Sól do kąpieli odmładzająco-ujędrniająca - należy wsypać 3-4 łyżki soli do wanny.
INCI: różowa sól himalajska, olejek rumiankowy, olejek koniczynowy, olejek grejpfrutowy, olejek z drzewa różanego, soda oczyszczona, kwas cytrynowy.
Miałam też wersję ukojenie i relaks, która była bardzo podobna i równie fajna.
Sól pachnie przepięknie pomarańczowo-cytrusowo. Posiada nieregularnej wielkości cząstki, które dobrze rozpuszczają się w wodzie. Ostatnio bardzo często biorę kąpiele i ubolewam, że te saszetki 80 g szybko mi się skończyły. Sól fajnie zmiękcza skórę i byłam z niej zadowolona. Zdarzyło mi się jej też używać do moczenia stóp i było to bardzo przyjemne doświadczenie. Zastanawiałam się nawet czy nie przesypać kilku saszetek do woreczka i włożyć do szafy bo zapach jest naprawdę cudny, ale przez roztargnienie zużyłam je głównie do kąpieli.
Krem do twarzy szyi i dekoltu - sezam, marchew i kwiat kocanki - mamy tutaj żółty zbity krem, który topi się w naszych palcach zamieniając się w olejek. Zachowuje się bardzo komfortowo na buzi - ładnie nawilża i odżywia. Warto nauczyć się jego dozowania, żeby nie wziąć za dużej porcji. Zapach ziołowy przyjemny dla nosa. Skóra po aplikacji ma delikatny film, nie jest lepka. Bardzo przyjemny kosmetyk. Jednocześnie jest on niezwykle wydajny. Wg mnie idealny też dla cery suchej (mojego męża).
Olejek słodka pomarańcza - Pomarańcza słodka (Citrus sinensis) olejek eteryczny. Ma działanie rozluźniające i pobudzające zarazem, wprowadza pogodny nastrój i podbudowuje. Pachnie on przecudownie świeżo obraną pomarańczą. Standardowo umieszczony jest w buteleczce z kroplomierzem. Świetnie sprawdza się dodawany do kąpieli czy jako domowy odświeżacz powietrza.
Balsam na usta MARCHWIOWY - olej marchwiowy, olej ze słodkich migdałów, masło shea, olej kokosowy, wosk pszczeli, witamina E. Niestety balsam mnie rozczarował. Jak wiecie pokazywałam go w ostatnim projekcie denko. Skład świetny, ale niestety działanie praktycznie żadne. Owszem natłuszczał te usta jednak nie ratował ich kiedy były nadmiernie spierzchnięte czy też poranione od bolących zajadów.
Olej do włosów makowy - Papaver Somniferum (Poppy) Seed Oil Działa na włosy bardzo upiększająco, szczególnie kiedy są przesuszone. Kilka kropli olejki wetrzyj w skórę głowy i następnie delikatnie rozprowadź na włosach, pozostaw na ok 30 minut, następnie umyj włosy szamponem.
Bardzo przyjemny olej do skóry głowy o przepięknym zapachu świeżego maku, a raczej makówek. Coś cudownego, przypominał mi on zapachy dzieciństwa i wakacji u babci na wsi. Olej na skórze głowy robi porządek - wycisza podrażnienia i goi strupki. Samo uczucie po aplikacji go na skórze głowy jest przyjemne i relaksujące. Mamy tutaj opakowanie z pipetą dzięki której możemy go ładnie rozprowadzić, jest raczej olejek płynnym i lekkim.
Bardzo przyjemny olej do skóry głowy o przepięknym zapachu świeżego maku, a raczej makówek. Coś cudownego, przypominał mi on zapachy dzieciństwa i wakacji u babci na wsi. Olej na skórze głowy robi porządek - wycisza podrażnienia i goi strupki. Samo uczucie po aplikacji go na skórze głowy jest przyjemne i relaksujące. Mamy tutaj opakowanie z pipetą dzięki której możemy go ładnie rozprowadzić, jest raczej olejek płynnym i lekkim.
Uwielbiam ten produkt - konsystencja przypomina nieco smalec ale taki biały puszysty, który po delikatnym naciśnięciu ugina się pod naszymi palcami i topi się zamieniając w olejek. Masło pięknie nawilża skórę i działa fantastycznie na podrażnienia. Jeśli lubicie masła silnie nawilżające na bazie shea to będzie to dla Was strzał w dziesiątkę. Produkt ze względu na bogatą konsystencję jest bardzo wydajny.
Olejek Marchwiowy -Skład: olejek marchwiowy i witamina E. Olejek wmasować w skórę. Sądziłam, że będzie pomarańczowy, ale nie. Jest to bezbarwny olejek, o lekkiej konsystencji, który świetnie nawilża skórę. Nadaje się tak naprawdę do całego ciała i tylko nasza wyobraźnia może nas ograniczać jeśli chodzi o jego zastosowanie. Ja używam go zwykle po kąpieli czy prysznicu na ciało. nadaje się także do masażu. Olej ma piękny delikatny zapach słonecznika i przychodzi do nas z dodatkową pompką, którą można przełożyć do butelki zamiast tradycyjnej nakrętki.
MASŁO MARCHWIOWE cudownie wpływa na koloryt
MASŁO KOCANKOWE wspaniale reguluje naczynka "pajączki na nogach"
MASŁO Z KWIATÓW KRWAWNIKA ma silne działanie antycellulitowe
Jest to peeling solny i faktycznie ma słony smak :) Po otwarciu ukazuje nam się puszysta pianka o pomarańczowym zabarwieniu i zapachu świeżej pomarańczy. Aplikacja na skórę na sucho daje konkretne mocne zdzieranie, produkt topi się i zamienia w olejek, który świetnie nawilża i odżywia skórę. Mamy tutaj całkowicie naturalny skład, który nie zapycha skóry i działa konkretnie i solidnie. Po zabiegu skóra jest na tyle nawilżona, że nie wymaga aplikacji kolejnych produktów.
SKŁAD: masło marchwiowe, masło jarmużowe, witamina E. MASŁO MARCHWIOWE: nadaje wspaniałego kolorytu dla ciała, super odżywia, regeneruje, ochrania przed działaniem wolnych rodników.
MASŁO JARMUŻOWE: to absolutna skarbnica chlorofilu. Niezwykle regeneruje, dotlenia skórę, poprawia koloryt.
Masło jest bardzo podobne do wersji kocankowej. Mamy tutaj również zbitą konsystencję, która przy niewielkim naciśnięciu palcami ugina się i topi w naszych dłoniach. Masło Świetnie nawilża i natłuszcza skórę, Mamy tutaj działanie idealne dla przesuszonej skóry zwłaszcza zimą. Sprawdza się także po depilacji łagodząc podrażnienia. No i jest to mój pierwszy kosmetyk z jarmużem :) Jest to masło, które niestety można nabyć w ograniczonej ilości do wyczerpania się jarmużu z tegorocznych zbiorów.
Olejek do demakijażu na wieczór (zastąpiony wersją Do cery wrażliwej i delikatnej KLIK 150 ml/32 zł) to mieszanka zawierająca tylko ultra świeże oleje z kocanki, rumianku i nagietka.
Jest to olejek bardzo lekki i płynny, który świetnie radzi sobie z demakijażem (mam na myśli makijaż dzienny, wieczorowego nie wykonuję już praktycznie od kilku lat ;)). Olejek aplikujemy na suchą skórę, odczekujemy 2 minuty i zmywamy całość wodą. Proces można powtórzyć w przypadku mocnego makijażu. Olejek ładnie odżywia skórę, nie powoduje uczucia ściągnięcia czy podrażnienia. Jest bardzo komfortowy w użytkowaniu i sprawdza się świetnie. Z olejkiem dostajemy dodatkową pompkę, która dozuje odpowiednią ilość produktu.
Wnioski końcowe - jak wiecie takie zbiorcze posty zajmują bardzo dużo czasu. Mam nadzieję jednak, że udało mi się zamieścić w nim wszystko co chciałam. Tak naprawdę prócz pomadki, która się u mnie nie sprawdziła, wszystkie inne produkty są znakomite. Składy są powalające, naturalne, krótkie i proste. Część kosmetyków jest robiona na świeżo i do wyczerpania świeżych surowców - wymaga trzymania ich w lodówce. Dla mnie nie jest to żaden problem. Podoba mi się także prostota opakowań i niezwykle dobrze dobrane i przemyślane etykiety, na które żaden olejek czy masło nie działa negatywnie. Wiecie jak to czasem bywa z olejami czy masłami - lubią przenikać naklejki co powoduje nieestetycznie wyglądające opakowania. Tutaj nic takiego nie występuje. Wszystko trzyma się świetnie i wygląda na półce bardzo estetycznie. Część produktów zamknięta jest w szklanych opakowaniach, część w mocnych plastikowych słoiczkach.
Uważam, że są to kosmetyki absolutnie warte swojej ceny i warto je wypróbować. Jeśli zależy Wam na dobrych składach to zdecydowanie są to kosmetyki dla Was :)
Oferta bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle tej marki. Ale kosmetyki mnie zainteresowały.
OdpowiedzUsuńOooo kilka wpadło mi w oko :D
OdpowiedzUsuńCały zestaw bardzo mi się podoba ;) idealny na prezent ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kosmetyki, sama ich nei znam, ale myśle, że mołąbym coś z tego wypróbować :D
OdpowiedzUsuńMarki kompletnie nie znam, a kilka produktów bym poznała jak olejek do demakijażu, czy makowy :).
OdpowiedzUsuńNie pogardziłabym taką paczką ostatnio częściej stosuję takie produkty i sporo podobnych kupiłam na targach ekotyki :) ale wydałam tam majątek :P
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tych kosmetyków :) Wszystkich bym chętnie wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńCiekawe mają kosmetyki. Zaglądałam już na ich stronę i kilka wpadło mi w oko :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię naturalne kosmetyki, więc na pewno sprawdzę ofertę tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki mega ciekawe, ja ich nie znam :)
OdpowiedzUsuńten peeling to mega ciekawa sprawa! ale szkoda, ze jest na soli :C
OdpowiedzUsuńAż dziwne, że pierwszy raz słyszę o tej marce :D
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości, poproszę masełka :)
OdpowiedzUsuńOpakowania wyglądają znajomo.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki i nie miałam przyjemności używać, a jestem przekonana, że to musi być przyjemność.
OdpowiedzUsuńWarto wwypróbować
OdpowiedzUsuńWow, ale ciekawe kosmetyki. Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuń