Cement termiczny Kerastase seria Resistance

Najpierw ogólne info: gwarantuje natychmiastową reanimację włosów. Zielona seria Kerastase zawiera w swym składzie cement międzykomórkowy, którego głównym zdaniem jest odbudować zewnętrzną warstwę zniszczonych włosów. Szampon Kerastase Bain de Force ma za zadanie oczyścić głęboko łuski włosów, dlatego po jego użyciu można mieć uczucie szorstkości włosa. To dobry znak – otwarte łuski włosów są gotowe na przyjęcie porcji odżywki w postaci Vita Cimentu odbudowującego i scalającego strukturę uszkodzonych fragmentów włosów.  

Cement Kerastase tzw cement termiczny w postaci mleczka. Kosmetyk ten polecamy głównie Paniom modelującym swoje włosy lokówkami, prostownicami lub szczotkami termicznymi. Mleczko termiczne zabezpiecza strukturę włosów przed wysoką temperaturą, zaś cenne składniki mleczka, jak cement międzykomórkowy, ceramidy i proteiny mają szansę wniknąć w trzon włosów dzięki aktywacji tych substancji ciepłem.

Pomadka Rimmel Alarm i Lakier Wibo srebrny :)

Lakier Wibo - świetne krycie po 2 warstwach, kolor intensywny, utrzymuje się około 4 dni. Zaczyna odchodzć przy skórkach więc bardzo delikatnie. Nie zdarzyło mi się odpryśnięcie z połowy paznokcia :)

Pomadka Rimmel - kupiona w PEPCO kolor ALARM, kolo świetny ale dość szybko się zjada, cena 7 zł.

Podkład Revlon ColorStay i Revlon Photoready

Zakupiłam dwa podkłady ponieważ kończył mi się Revlon ColorStay 180 Sand Beige. Tym razem nabyłam jaśniejszy czyli Revlon ColorStay 150 Buff. Jest to zdecydowanie odcień mojej cery. Cieszę się, że udało mi się trafić w kolor :P

Od dawana zastanawiałam się też nad zakupem  Revlon Photoready i ostatecznie kupiłam go również :) tym razem kolor 003 Shell. Na pierwszy rzut oka plusem jest świetna mini pompka. Zobaczymy jak się spisze w praktyce.

Kupiłam też cień Catrice Pięknie się prezentuje:P

Alterra - szminka Rumiankowa pomadka do ust

Ponieważ skończył mi się balsam do ust Tisane postanowiłam nabyć coś nowego:)

Dziś kupiłam w rossmanie Rumiankową pomadkę do ust Alterra 4,8g.

Z tego co o niej piszą to jest ona pozbawiona syntetycznych środków konserwujących, nie zawiera sztucznych barwników i środków zapachowych. Zawiera zaś między innymi olejek kokosowy, olejek jojoba, witaminę E, ekstrakt z rumianku.

Skład: Ricinus Communis Oil, Cocos Nucifera Oil, Cera Alba, Simmondsia Chinensis Oil, Candelilla Cera, Stearic Acid, Butyrospermum Parkii Butter, Olea Europea Oil, Tocopheryl Acetate, Aroma, Helianthus Annuus seed Oil, Chamomilla Recutita Oil, Daucus Carota Oil, Beta-Carotene, Tocopherol

Dam znać czy jest fajna w późniejszym czasie :)