środa, 25 kwietnia 2012
Parafina na moich dłoniach :) zabieg w domu
Zacznę od tego, że na niektóre rzeczy szkoda mi pieniędzy np. zabiegi kosmetyczne, które sama mogę zrobić w domu. Ostatnio naszło mnie na parafinowanie dłoni. Kupiłam więc na allegro parafinę aloesową i zabrałam się do pierwszego w życiu parafinowania dłoni ;).
Na początku zrobiłam głęboki peeling dłoni, swoją drogą miałam tylko piling Ziaja PRO do stóp ale nadał się idealnie :)
Blok parafiny podzieliłam nożem na 3 części. Do parafinowania użyłam jednej z nich. Włożyłam ją do małej miseczki (plastikowej, która szybko się rozgrzala, nie polecam ceramicznych), zaś miseczkę na sitko, a sitko do garnka z gotującą się wodą. W obawie przed przechyleniem miski :) Rozpuszczenie parafiny trwało około 10 minut. Delikatnie sprawdzałam opuszkiem palca, żeby była nie za gorąca. Kiedy była już ok włożyłam jedną dłoń 4-krotnie po kolei. Każda warstwa daje jeszcze większe ciepło więc trzeba uważać, żeby nie było za gorąco dla naszych dłoni.
Następnie owinęłam dłoń w zwykłą folię po owocach z biedronki i dalej w ręcznik. I to samo z drugą dłonią, choć nie było łatwo. Najlepsza będzie pomoc kogoś, kto jest akurat pod ręką. Po 10 minutach ściągając worki plastikowe parafina sama się zdjęła z dłoni. Dłonie były pięknie natłuszczone i mięciutkie. Cudo ! Polecam z całego serca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)
Proszę o niespamowanie linkami.
W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl