Ciasto:
500 g mąki pszennej
20 g świeżych drożdży (lub 1 łyżeczka suszonych )
40 g cukru
2 jajka
50 g masła lub 1/2 szklanki oleju
1 szklanka mleka
Nadzienie:
400 g białego sera
2 łyżki cukru lub cukru pudru
1 żółtko
Zaczyn: wymieszać drożdże z odrobiną cukru i mleka, odstawić do rośnięcia na kilka minut.
Mleko lekko podgrzać, wymieszać z masłem lub olejem, cukrem i solą. Kiedy lekko przestygnie, połączyć z jajkami. Dodać mąkę wymieszaną z zaczynem.
Wyrobić ciasto. Pozostawić przykryte w temperaturze pokojowej na 30 min w cieple., aż podwoi swoją objętość.
Nadzienie serowe: wszystkie składniki utrzeć.
Z ciasta formować okrągłe bułeczki, ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawić przykryte ściereczką do lekkiego wyrośnięcia na ok. 30 minut.
Piekarnik nagrzać do 180 st C.
Wstawić drożdżówki i piec 20 minut.
mmm jakie pyszności :) Na pewno wypróbuje! :)
OdpowiedzUsuńObserwuje ;)
wyglądają przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńAleż apetyczne drożdżówy! *_*
OdpowiedzUsuńA co do fiata, to pisałam do nich poprzez ich formularz kontaktowy na fiat.pl ;)
Bardzo tu fajnie, dodaję do obs. ;*
Narobiłaś ochoty :p
OdpowiedzUsuńmniam mniam, wyglądają pysznie! :D
OdpowiedzUsuńale smakowite!
OdpowiedzUsuńAż się głodna zrobiłam :P
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie.
OdpowiedzUsuńale bym zjadła
OdpowiedzUsuńhmmmm jak pysznie to wygląda.
OdpowiedzUsuńa CO do masełka z Fennel:
To masło nie ma zwartej konsystencji??
Mi jak spadło na ziemię to nawet się nie poruszyło w pudełeczku. Porównując go do masełka ze sweet secrtet z Farmony Kokos i banan to, to masło to cegła...
mniamm! aż głodna się zrobiłam..
OdpowiedzUsuń