Długo zastanawiałam się jaki korektor kupić. Ciągle po mojej głowie przewijał się korektor z MAC, jednak do tego sklepu będę miała dostęp najszybciej za pół roku kiedy otworzą go w moim mieście. Mam c prawda jeden korektor Loreal w domu ale jakoś specjalnie on do mnie nie przemawia.
Więc kiedy na promocji truskawkowej (www.strawberry.net) zobaczyłam korektor Laura Mercier undercover (Paleta dwóch korektorów Undercover 2 g) długo się nie zastanawiałam. Zaplaciłam za niego około 37zł i mój odcień to UC-2 .
Opis producenta to:
- Zawiera niepowtarzalny składnik odbijający światło
- Doskonale kryje niedoskonałości, tuszuje drobne linie i zmarszczki
- Nadaje skórze gładki, nieskazitelny, promienny wygląd
- Stosować na podkład
Ten po prawej jest lekko kremowy tzw SECRET CONCEALER szybko nakłada się na pędzelek, idealny pod oczy.
Postaram się wstawić niebawem real foto przed i po :)
Wygląda super!!!
OdpowiedzUsuńz przyjemnością obserwuje i zapraszam do obserwowania u mnie.
★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
pozdrawiam:*:*:**:*:*:*:*:
ciekawe jakby się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńomomom super wygląda! uwielbiam kremowe konsystencje korektorów, są najbardizej uniwersalne!
OdpowiedzUsuńŚciskam, Lona
ps. obserwuję!
Kosmetyk dla mnie pokryje popenkane naczynka
OdpowiedzUsuń