Po ostatnim farbowaniu Vickingiem z loreala bylam zmuszona poprawić kolor inną farbą (tą poniżej) Zakupiłam ją w promocji za 13 zł, żal było nie wziąć. Unikam farbowania włosów ale jakoś mnie naszło właśnie tej jesieni na blond.
Efekt po, wlosy pod spodem zostawilam ciemniejsze, obydwa zdjęcia są efektem po farbie, efekt zależy od padania światła.
.jpg)
.jpg)
jakie ładne motylki :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że często farbujesz włosy :)
tak naprawde tylko wtedy jak kolor po farbowaniu mi się nie podoba, wtedy poprawiam inną farbą.
Usuńja teraz farbuje juz tylko raz na jakies 3 miesiace... farba to zabojstwo dla wlosow;]
OdpowiedzUsuńracja!
UsuńJa już dałam spokój z farbowaniem moich, bo się strasznie popsuły, tylko końce jeszcze są lekko poniszczone, ale są do obcięcia.
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*
Motylki.. Ja tylko czekam aby zafarbować mój nietrafiony kolor włosów. Na razie się boję , że mi wypadną
OdpowiedzUsuńciekawy patent z motylkami ;) fajny efekt wyszedł!
OdpowiedzUsuńja chciałabym zrobić sobie blond pasemka na moich czarnych kłakach ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio przyciemniłam kolor włosów.
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia marzeń w Nowym Roku :)
ja również rzadko farbuje włosy, kolor bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńW sumie spodziewałabym się jaśniejszego odcienia. Zawsze mam ten problem - nawet jak kupię prawie platynowy to i tak wychodzi średni blond....
OdpowiedzUsuńdziwnie ciemny wyszedł kolor po tak jasnym blondzie..ale to pewnie kwestia farby na farbę..
OdpowiedzUsuńwyszedł ciekawy kolor na tym drugim zdjęciu jakbyś miała pasemka z ombre
OdpowiedzUsuń