Opis producenta: Ta intensywnie regenerująca maseczka została opracowana przez specjalistów w celu zagwarantowania Twoim włosom gruntownej odnowy zarówno na powierzchni, jak i w ich głębokich warstwach. Unikalna cecha maseczki to woskowa konsystencja oraz bogata w substancje odżywcze receptura. Naturalne składniki oraz brak substancji drażniących umożliwiających regenerację i ochronę włosów. Maseczka Biovax zawiera Pro2Kera Silk - aktywny zespól naturalnych białek, który dzięki zestawieniu niskocząsteczkowych aminokwasów i wysokocząsteczkowych protein wykazuje szerokie spektrum działania zarówno na poziomie rdzenia, jak i na powierzchni włosa.
Aminokwasy jedwabiu (300 Da) wnikają do włókna włosa, wypełniając ubytki strukturalne w jego warstwach korowych. Wiążą wodę, utrwalając efekt głębokiego nawilżenia.
Proteiny jedwabne (50.000 Da) tworzą na powierzchni włosa delikatny biofilm, który utrzymuje wilgoć w jego wnętrzu oraz chroni go przed agresywnymi czynnikami środowiska zewnętrznego.
Keratyna(28.000 Da) uzupełnia niedobór naturalnych składników budulcowych osłonki włosa, plombując jej uszkodzone miejsca.
Ekstrakt z henny ułatwia aktywnym składnikom wnikanie do wnetrza włosa i jego cebulki.
Nałożyłam na włosy maskę następnie czepek tzw termokap oraz na to ręcznik. Siedziałam tak 30 minut po czym zmyłam maskę wodą, a włosy osuszyłam ręcznikiem.
Skład: Aqua, Cetyl Acohol, Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol (and) Cetareth-20,Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetyled Lanolin, Silk Amino Acids, Hydrolyzed Silk, Hydrolyzed Keratin, Lawsonia Inermis Extract, Trimethylsilylamodimethicone (and) C11-15 Parth-9, Parfum, Citric Acid, Tithanolamine, Methylisothiazolinone, Phenoxyethanol (and) Ethylhexyglycerin, Benzyl Salicytale, Butyphnyl Methylpropional, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Potassium Sorbate.
Zapraszam na stronę producenta gdzie znajdziecie wieeele maseczek http://www.lbiotica.pl/
Mam wersję do ciemnych włosów, która jest super oraz niedawno skończyłam tę do włosów wypadających - ta była kiepska. A regenerująca wydaje się być fajna :)
OdpowiedzUsuńEfekt mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z tej firmy, ale jak pokończę zapasy to kupię ;)
OdpowiedzUsuńbardzo świetny efekt koncowy :)
OdpowiedzUsuńWłosy prezentują się ślicznie :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz te włoski :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci pięknych włosów, to pewnie nie tylko maska.
OdpowiedzUsuńPopraw w pierwszym zdaniu z losów na włosów:)
Ciekawe jak spisałaby się na włosach kręconych...
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńo to coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńmiałami jak dla mnie jest średniaczek z silikonem który oblepia włosy
OdpowiedzUsuńzgadza się , ma silikon, ale mi nie przeszkadzają silikony w maskach i odzywkach, jedynie w szamponach do wlosow
UsuńMuszę wreszcie zacząć testować ich maski;)
OdpowiedzUsuńKusi mnie to, że włosy się nie puszą. Ja z tej firmy miałam do włosów wypadających i brązowych. Czasem kupuję maskę w saszetce jednorazowej.
OdpowiedzUsuńCiekawe i nie drogie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Masz przepiękne włosy! Niedrogi produkt :)
OdpowiedzUsuńWłosy masz przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńMaski biovaxa chyba ogólnie mają powodzenia :) jednak szkoda, że dostępne są jedynie internetowo :/
O, muszę w końcu kupić jakąś maskę tej firmy :)
OdpowiedzUsuń