Podczas spotkania blogerek KLIK otrzymałam do testów maskę pod oczy z naturalnego jedwabiu firmy Orientana.
Opis producenta: Maska wykonana jest z naturalnego jedwabiu japońskiego. Ma kształt litery C, dzięki któremu obejmuje miejsca pod okiem gdzie tworzą się worki i cienie, bok oka gdzie tworzą się zmarszczki mimiczne oraz nad okiem.
Maska wzbogacona jest biopeptydami roślinnymi i nasączona wyciągiem z kaskaryli. Biopeptydy likwidują zmarszczki, przywracają jędrność, kaskaryla natomiast wygładza zmarszczki, ujędrnia i regeneruje. Dzięki zastosowaniu naturalnego jedwabiu maska doskonale przylega do wymagających szczególnej pielęgnacji okolic oka przez co następuje równomierne wnikanie substancji aktywnych.
Nie wymaga pozycji leżącej.
Stosowanie: Opakowanie zawiera dwa jedwabne płatki (jedwab złączony z folią) . Wyjmij je delikatnie z opakowania. Równomiernie rozłóż wokół oka częścią jedwabną do skóry. Dociśnij. Zdejmij nieprzeźroczystą folię z wierzchniej części pozostawiając płatek jedwabny na 25-30 minut. Potem zdejmij. Stosuj 2-3 razy w tygodniu.
Moja opinia: Maska ma postać dwóch płatków w kształcie litery C - po jednym na okolicę każdego oka. Dzięki temu kosmetyk dba nie tylko o skórę pod oczami, ale również o powieki i skórę w okolicach brwi. Niestety mi ten kształt nie przypadł do gustu. W ciągu dnia mam niewiele czasu żeby leżeć z zamkniętymi oczami, bo z otwartymi nie dało się w niej egzystować. Łzy płynęły mi z oczu. Przecięłam maskę więc na pół i nałożyłam jedynie pod oczy. Łzawienie ustąpiłoi dalej wszystko było ok. Produkt ładnie nawilża skórę jednocześnie dając uczucie odprężenia. Następne dwie połówki nałożyłam mężowi i niestety po kilku minutach skóra zaczęła go piec i się zaczerwieniła. Ogólnie jeśli chodzi o mnie to jestem zadowolona z działania maseczki - dobrze nawilża i koi skórę - jednak jeśli ktoś ma wrażliwą skórę to należy zrobić najpierw test np na zgięciu łokcia :).
Tutaj możecie ją znaleźć: http://www.orientana.pl/maska-z-naturalnego-jedwabiu-pod-oczy-kaskaryla.html
Fajna rzecz.
OdpowiedzUsuńmasz racje, aczkolwiek na pierwszy rzut oka wygląda zachęcająco:) pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam takiego produktu
OdpowiedzUsuńciekawe te płatki :)
OdpowiedzUsuńNawet nie będę próbowała, jeśli może podrażniać :( (sprawdzam za uchem albo pod kolanem) :)
OdpowiedzUsuńA do mnie właśnie idzie ich jedwabna maseczka do twarzy, jestem ciekawa jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńto chyba nie dla mnie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa miałam taką maskę, ale na całą twarz. Bardzo lubię firmę Orientana oraz ich produkty :)
OdpowiedzUsuńLubię takie rzeczy!:) Tej maski jeszcze nie miałam!:)
OdpowiedzUsuńciekawa sprawa, ja jeszcze nigdy nie stosowałam czegoś takiego ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, takiej maski jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńnigdy w życiu nie miałam takiego cuda :) zwykle kładę 'normalną' maskę pod oczy i jest w porządku :)
OdpowiedzUsuńciekawa...
OdpowiedzUsuń