Jakiś czas temu otrzymałam do testów Brait Furniture Polish czyli spray do pielęgnacji mebli.
Opis producenta: Czyści, pielęgnuje i zabezpiecza meble przed osadzaniem się kurzu. Dzięki nowoczesnej recepturze usuwa wszystkie zabrudzenia. Chroni meble przed zarysowaniami i zaciekami pozostawiając piękny połysk i przyjemny zapach.
Sposób użycia: Przed użyciem wstrząsnąć. Rozpylać z odległości 20 cm i wytrzeć miękką ściereczką.
Moja opinia: Spray świetnie spełnia swoją funkcję. Dobrze czyści pozostawiając powierzchnię bez plam i brudu. Blat po spryskaniu i przetarciu ściereczką ładnie błyszczy dając efekt perfekcyjnej pracy. Dodatkowo produkt ma ładny kwiatowy zapach. Minusem jest maleńka czcionka z opisem na produkcie. Polecam serdecznie.
A na koniec pokażę Wam ile rzeczy wyrzuciłam (do kontenera) z męża szafy :) Brait przydał się do czyszczenia mebla z kurzu :)
Też muszę zrobić porządki w szafach, bo się nic nie mieści. Brait dopiero będę testować.
OdpowiedzUsuńJa wolę nie myśleć co to będzie jak zajrzę do szafy mojego :)
OdpowiedzUsuńu mnie też przydało by się zrobić wietrzenie szafy :)
OdpowiedzUsuńw tej chwili mam sidolux w sprayu, ale pewnie też wypróbuję
Twojego pomocnika :)
mam ale jeszcze go nie uzywalam :) dobrze, ze ladnie pachnie
OdpowiedzUsuńdlaczego nie wpadłaś z nim do mnie i nie pomogłaś w sprzątaniu po remoncie? :P
OdpowiedzUsuńno właśnie, dlaczego :) pewnie nie miałam jeszcze Brait ;) :)))
Usuńwidać różnicę przed i po zastosowaniu Braita:D
OdpowiedzUsuńaha i gratuluję wygranych!
UsuńNo no, jaka różnica ;-)
OdpowiedzUsuńoj u mnie też przydałoby się sprzątanko szafy :D
OdpowiedzUsuńlubie ten brait,ładnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńWidać różnicę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
ja używam sidoluxu o zapachu drzewa sandałowego :)
OdpowiedzUsuń