Fatalne lakiery od http://www.jm-spawellness.com/ wylądowały w koszu - stare, śmierdzące i glutowate. W dodatku bez naklejek z jakimkolwiek opisem. Na szczęście sprawa już się wyjaśniła na FB.
Dzwonek do roweru - wygrana u lilinaturalna :)
Paczka od http://ezebra.pl/ cienie już wypróbowane ;)
http://www.herbastudio.pl/ jestem ciekawa pomadki z SPF 30
http://equilibra.pl/ - szampony i żele aloesowe
Pirolam - szampon apteczny przeciwłupieżowy http://www.pirolam.pl zawsze chciałam go wypróbować - spora wersja próbkowa
A teraz moje wrażenia ze Starbucks
W moim mieście są dwie lub trzy kawiarnie Starbucks. Nigdy jakoś tam nie weszłam. Dziś postanowiłam, że jednak wejdę i kupię kawę. Miałam ochotę a ten sklep był akurat pod ręką. Wybrałam najbardziej popularną waniliową latte porcja średnia na wynos (prawie 15 zł za kubek - masakra). Spodziewałam się wiele ale niestety się rozczarowałam. Szczerze to nie rozumiem zachwytów nad tą kawą. Ot kawa jak każda inna z mlekiem. W domu zdarza mi się robić podobną lub nawet lepszą. Ale cieszę się, że jej spróbowałam. Teraz wiem, że jeśli mam pić kawę na mieście to wolę w coffeheaven :).
a ja wolę swoją własną kawę z ekspresu ciśnieniowego :)
OdpowiedzUsuńKawka strasznie droga :/
OdpowiedzUsuńTeż mam tę pomadkę Tisane, muszę wypróbować.
Dostałam podobną paczuszkę z zebry :)
OdpowiedzUsuńStarbucks jest jak dla mnie za drogi i przereklamowany, dlatego nigdy tam nie zaglądam :)
OdpowiedzUsuńA ja nie pije kawy wcale :) Po prostu nie lubię :) A dzwonek do roweru mnie zachwycił
OdpowiedzUsuńHeh byłam w Starbuksie. U ciebie też wołają po imieniu i piszą na kubku? Masakra. Też dałam 15 zł i taka sobie, to już w McDonaldzie dają lepszą a przy okazji wszamam cheesburgerka :)
OdpowiedzUsuńO wlasnie z Mac donald tez lubie kawe:) a po imieniu nie wołali bo nie bylo zadnych kolejek, dostalam kawe od razu - nie pytali o imie ;)
Usuńten dzwonek jest uroczy:)
OdpowiedzUsuńta pierwsza paczka to porazka...
OdpowiedzUsuńMoje lakiery też w koszu ;)
OdpowiedzUsuńdostałam podobny zestaw zupełnie niespodziewanie.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie testowałam.
tzn co dostałaś :) ?
UsuńTakże dostałam paczkę od Herbal Studio i baaardzo polubiłam balsam do paznokci ;)
OdpowiedzUsuńmi kawa najbardziej smakuje zrobiona samemu w domu :), a w lecie w formie mrozonej ;)
OdpowiedzUsuńTeż dostałam lakiery od JM. Nie mają etykietek, ale nie są glutowate;) a odżywka tak pachnie, że mam ochotę ją zjeść :P
OdpowiedzUsuńW Starbucks byłam ale ceny mnie przerażają. Zwyczajnie szkoda mi pieniędzy, a na spotkanie wybieram fajniejsze, bardziej klimatyczne miejsca. coffeheaven bardzo lubię kawa pyszna, ciastka też jadłam super! Ale cena... fiu fiu fiu... widać różnicę między Polakami a krajami gdzie korzystanie z takich miejsc jest normą, to przykra prawda, że coś co dla nich jest normą dla Polaka świętem.
OdpowiedzUsuńŚwietne przesyłki :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię kawy- żadnej ;)
Jeden nałóg mniej ;p
O, Tisane z wysokim filtrem.
OdpowiedzUsuńFajnie :)
ja nie piję kawy, bo po kawie mam żołądkową rewolucję i to źle sie kończy ;/udanych testów:)
OdpowiedzUsuńMacchiato jak dla mnie lepsza. Ale najsmaczniejsza z ekspresu ciśnieniowego, którego nie posiadam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś w stanach zrobili taki test, że dali ludziom dwie kawy w niepodpisanych kubkach i mieli wybrać po smaku (McDonalds i Starbucks właśnie) i ludziom bradziej smakowała ta McDonald's.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem kawy w starbucks są zwyczajnie za słodkie.
zakochana w dzwonku do roweru, cudeńko! no i piękne kolory paznokci :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Łoł 15 zł za kawę? Toz to za tą kwotę w domu można zrobić za tą kwotę kawę dla całej rodziny z bitą mietaną i innymi dodatkami.
OdpowiedzUsuńJa jak weszłam pierwszy raz do Starbucks to byłam mega rozczarowała. Zasmakowały mi dopiero zimowe smaki, na które chodziłam z koleżanką. Uważam, że szału nie ma zwykłej latte, jak w domu kawa z dużą ilością mleka. Ponoć w UK to ma kawa inny smak. Może u nas idą na ilość a nie na jakość :/
OdpowiedzUsuń