Od sklepu http://abc-uroda.com/ otrzymałam do przetestowania powyższy krem :).
Opis producenta: Balea kokosowy krem do ciała Bodycreme Cocos. Zawiera olejek kokosowy, masło shea i witaminę E. Bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę.
Składniki: Aqua, Glyceryl Stearate SE, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Phenoxyethanol, Dimethicone, Persea Gratissima Oil, Parfum, Sodium Cetearyl Sulfate, Carbomer, Butyrospermum Parkii Butter, Methylparaben, Tocopheryl Acetate, Hydrogenated Coco-Glycerides, Ethylparaben, Sodium Hydroxide, Tetrasodium Glutamate Diacetate
Składniki: Aqua, Glyceryl Stearate SE, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Phenoxyethanol, Dimethicone, Persea Gratissima Oil, Parfum, Sodium Cetearyl Sulfate, Carbomer, Butyrospermum Parkii Butter, Methylparaben, Tocopheryl Acetate, Hydrogenated Coco-Glycerides, Ethylparaben, Sodium Hydroxide, Tetrasodium Glutamate Diacetate
Moja opinia: Krem jest zabezpieczony sreberkiem. Konsystencja jest bardzo lekka. Na jednym z blogów, ktoś napisał, że jest tłusty. Absolutnie się z tym nie zhadzam :).
Zapach produktu jest przepiękny, kokosowy, nie jest to jednak sztuczny kokos lecz naturalny, bardzo przypomina mi budyń :) Można zamknąć oczy i się rozmarzyć :). Po nałożeniu produktu na skórę, łatwo się on rozsmarowuje niestety musimy odczekać aż się wchłonie. Jest to jak dla mnie jedyna wada tego produktu. Po około 3-5 minutach krem wnika w skórę. A teraz zaczyna się najlepsze - bo okazuje się, że warto było odczekać :) skóra jest przepięknie nawilżona, mięciutka jak jedwab, nie świeci się i nie klei. Aromat kokosa jest wyczuwalny na skórze przez dość długi czas. W składzie brak parafiny, jest jednak paraben. Uwielbiam Balea :)
I na koniec cena za 500 ml w sklepie http://www.abc-uroda.com płacimy niecałe 11 zł :) plus wysyłka.
Zapach produktu jest przepiękny, kokosowy, nie jest to jednak sztuczny kokos lecz naturalny, bardzo przypomina mi budyń :) Można zamknąć oczy i się rozmarzyć :). Po nałożeniu produktu na skórę, łatwo się on rozsmarowuje niestety musimy odczekać aż się wchłonie. Jest to jak dla mnie jedyna wada tego produktu. Po około 3-5 minutach krem wnika w skórę. A teraz zaczyna się najlepsze - bo okazuje się, że warto było odczekać :) skóra jest przepięknie nawilżona, mięciutka jak jedwab, nie świeci się i nie klei. Aromat kokosa jest wyczuwalny na skórze przez dość długi czas. W składzie brak parafiny, jest jednak paraben. Uwielbiam Balea :)
I na koniec cena za 500 ml w sklepie http://www.abc-uroda.com płacimy niecałe 11 zł :) plus wysyłka.
Bez parafiny, to już go lubię.
OdpowiedzUsuńaaa chce go :) kokosowe cudo :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje. Ciekawa recenzja <3. Muszę go kupic!
OdpowiedzUsuńmusi pachniec obłędnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki z nutą kokosa :)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego produktu balea
nie miałam nic z balea ale ten mógłby mi przypaść do gust:) lubię zapach kokosa:)
OdpowiedzUsuńW cudowny zapach wierzę, kiedyś byłam na stosiku z niemiecką chemią i wąchała kosmetyki Balea, reszty nie potwierdzam, być może jak po zużywam nagromadzone zapasy to zaopatrzę się w produkty tej firmy - wiele osób wyraża się o nich w bardzo pozytywny sposób.
OdpowiedzUsuńzapach kokosowy to coś co kocham:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystko co kokosowe
OdpowiedzUsuńnie pozostawia warstewki i jeszcze tak pachnie. ach, chcę go tak bardzo mocno, że hej! (:
OdpowiedzUsuńOpakowanie kusi kolorami, aż by się chciało go wypróbować.
OdpowiedzUsuńLubię kokosowe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńKuleczki z Avonu cudnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńrozejrzę się za nim...
OdpowiedzUsuńChyba miałabym ochotę się zjeść!;)
OdpowiedzUsuńnie lubie zapachu kokosu
OdpowiedzUsuńMam plan kupić go zimą :) Teraz mam wersję brzoskwiniową, też w takim ogromnym pudle i jest cudowna!
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie się na niego skusić;|)
OdpowiedzUsuńw sam raz na zimę, i całkiem się opłaca to cudo :)
OdpowiedzUsuńopłaca się!
OdpowiedzUsuńJuż wiem jakie by miał u mnie zastosowanie - do kremowania włosów .
OdpowiedzUsuńBalea tak kusi z każdej strony :) Zapach musi być piękny.
OdpowiedzUsuńojj ta balea ;) jak zwykle kusi!
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy kokosowe kosmetyki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co kokosowe ;p
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z Baley :D
OdpowiedzUsuńslyszalam troche dobrego o tym kremie, chyba musze sprobowac :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Marze o nim ;)
OdpowiedzUsuńZapach kokosa, to musi być coś ♥
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym się skusiła na ten kokosowy krem :) Skoro dobrze nawilża i ma taką przystępną cenę ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokos, więc używałabym nawet dla samego zapachu :D
OdpowiedzUsuńmusi naprawdę cudownie pachnieć;)
OdpowiedzUsuńKusisz tym kokoskiem
OdpowiedzUsuńzapach napewno ciekawy
OdpowiedzUsuńBalea, kokos, bez parafiny... szaleństwo ;)
OdpowiedzUsuń