Jakiś czas temu w ramach współpracy z http://www.pirolam.pl/ otrzymałam do testów szampon a właściwie 60 ml czyli całkiem sporą próbkę szamponu Pirolam.
Pirolam szampon, jak wynika z badań dermatologicznych, szybko i skutecznie likwiduje przyczyny i objawy łupieżu.
Posiada optymalne własności myjące i pielęgnujące oraz starannie dobrane pH do potrzeb włosów i skóry głowy. Dodatkowo zawiera w swoim składzie substancje odżywcze i pielęgnujące takie jak: proteiny pszenicy, kompleks witamin A+E, glicerynę, polyqaternium-7 oraz Lamesoft® PO 65, które poprawiają kondycję włosów i skóry głowy.
MOJA OPINIA Szampon jest przezroczysty, konsystencja lekko lejąca się. Od czasu do czasu borykam się ze swędzącą skórą głowy i łupieżem. Po naniesieniu szamponu na włosy po chwili na głowie mamy mega gęstą i obfitą pianę :) dzięki temu produkt jest dość wydajny. Piana jednak ma swoje minusy bo później włosy mogą się topornie rozczesywać. Opakowanie ma mocną jakby zatyczkę, trzeba uważać, żeby nie połamać sobie paznokci, ale dzięki temu produkt nam na pewno nie wypłynie ani w torebce ani nigdzie :). Ogólnie po uzyskaniu piany produkt trzymamy 5 minut na włosach po czym spłukujemy i powtarzamy czynność. Po umyciu skóra głowy zyskuje ukojenie, nie swędzi, nie jest podrażniona. Łupieżu też na swojej głowie póki co nie widzę. Włosy nie są obciążone, można śmiało nałożyć odżywkę czy co tam chcemy. Zauważyłam, zę szampony z piroktonianem olaminy (np. ziaja med) i podobnymi substancjami działają na moją skórę głowy pozytywnie, ja polecam :).
całkiem ciekawy. poki co nie potrzebuje przeciwlupiezowego, ale w razie czego bede o nim pamietac :)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńI ja :)
UsuńNie znam tej marki, ale też przeciwłupieżowego narazie nie potrzebuję. Zapraszam Cię na moje małe rozdanie i pomoc w pewnym konkursie (tylko do końca dzisiejszego dnia-bardzo mi zależy na głosie), jeśli jeszcze nie widziałaś tutaj link i szczegóły - KLIK
OdpowiedzUsuńja miałam kiedyś problem z łupieżem,a teraz sam jakoś zniknął:D
OdpowiedzUsuńnie mam problemu z łupieżem :)
OdpowiedzUsuńkiedyś furrorę robił Nizoral :P
OdpowiedzUsuńkupowalam w saszetkach ale był drogi jak na moją kieszen :) teraz mozna kupić tansze szampony równie skuteczne:)
Usuńcos idealnego dla mnie :)
OdpowiedzUsuńW poniedziałek zakupię na pewno :)
OdpowiedzUsuńzostaw adres swojego bloga bo nie moge zznalezc:P
UsuńChwilowo nie mam łupieżu, więc kosmetyk ten nie byłby mi potrzebny. Ale zapiszę jego nazwę jakby moja skóra głowy znowu zbyt gwałtownie zareagowała na jakiś szampon czy odżywkę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim dużo dobrego :*
OdpowiedzUsuńten problem na szczęście omija mnie szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego szamponu ale raczej też jnie uzywam szamponow przeciwłupieżowych :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście, nie mam tego problemu :)
OdpowiedzUsuńja łupieżu zawsze dostaję po użyciu odżywki, dlatego żadnej już nie kupuję i nie eksperymentuję, więc i łupieżu brak :)
OdpowiedzUsuńTego nie stosowałam. Ja zwalczyłam ostatnio łupież szamponem od Pilomax.
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie borykam się z łupieżem ;-)
OdpowiedzUsuńnie mam problemu z łupieżem, ale dobrze wiedzieć na przyszłość jakby miał się przydać ze warto na niego zwróćić uwagę:))
OdpowiedzUsuńsuper blog,ciekawe recenzje z pewnością będe zaglądać tu częściej ...obserwuję!:)
a do mnie często ten problem wraca, aczkolwiek wtedy lecę od razu do apteki po nizoral :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Ja na szczęście tego problemu nie mam, choć zauważyłam, że nie mogę stosować szamponów Fructis, po którym głowa zaczynała mnie swędzieć i właśnie pojawiał się łupież
OdpowiedzUsuńJa mam problem jesienią i zimą, a od wiosny zwykle spokój z łupieżem.
OdpowiedzUsuńnie mam problemów z łupieżem... ale zapamietam markę w razie czego...
OdpowiedzUsuń