W ramach współpracy z http://www.tomil.cz/pl/ otrzymałam do testów proszek do prania. Baardzo się ucieszyłam z tej współpracy, gdyż nie znałam tego produktu wcześniej.
OPIS PRODUCENTA: Uniwersalny proszek do prania o przyjemnie świeżym zapachu przeznaczony do wszystkich typów pralek i prania ręcznego. Dzięki specjalnej strukturze działa bardzo delikatnie nie naruszając włókien tkanin. Pranie pozostaje miękkie i łatwiejsze do prasowania. Skuteczny we wszystkich temperaturach, odpowiedni do prania silnych zabrudzeń. W przypadku bardzo opornych plam nie zwiększać dawki, ale do usunięcia plam użyć odplamiacza. Dozować według tabeli i przestrzegać zaleceń producentów tkanin.
Opakowanie: 24 prania = 2,04 kg
MOJA OPINIA: Produkt ma bardzo ładny, delikatny, niedrażniący zapach, który utrzymuje się na ubraniach przez jakiś czas. Na pierwszy rzut oka zawiera niebieskie mikrogranulki, które rozpuszczają się w wodzie. Prałam w nim zarówno rzeczy białe, jak i kolorowe - bardzo dobrze sobie poradził z plamami po jedzeniu - usuwając je, jednocześnie nie zniszczył 100% bawełnianych rzeczy. Skarpety męża pięknie się doprały bez namaczania.
Często kupuję niemieckie proszki, które wg mnie są bardziej wydajne i lepsze jakościowo od polskich. Myślę, że Wansou jest fajnym odpowiednikiem niemieckich proszków. Polecam :)
Niemiecka jakość środków chemicznych jest b. dobra :)
OdpowiedzUsuńtez lubie niemiecką chemie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten proszek.
OdpowiedzUsuńja tez pierwszy raz go widze :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam niemieckie, są zupełnie inne, o wieleeeeeee lepsze od naszych odpowiedników.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że niemieckie odpowiedniki są lepsze, a z tym proszkiem jeszcze się nie spotkałam..
OdpowiedzUsuń:-)
nie ma porównania do polskich produktów :)
OdpowiedzUsuńW naszym domu niemiecki proszek się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńlubię niemieckie produkty:) chociaż szczerze mówiąc wolę płyny do prania albo kapsułki:)
OdpowiedzUsuńmoja teściowa używa takiego jednego niemieckiego specyfiku,że wszystkie kolory spiera na amen:D
OdpowiedzUsuńJa też staram się kupować proszki z Niemiec, są najlepsze :) Nie słyszałam nigdy wcześniej o tym proszku.
OdpowiedzUsuńNie znam firmy. Dopieranie męskich skarpet mnie przekonuje 1 Tylko gdzie go kupić? Do tej pory używałam żelu Persila.
OdpowiedzUsuńNiemieckie proszki są zdecydowanie lepsze od tych dostępnych w Polsce ;)
OdpowiedzUsuńA tego produktu nie znam, ale zainteresowałaś mnie nim :)
P.S. Biała Perła dziś dotarła ;) Dziękuję raz jeszcze! :*