czwartek, 28 listopada 2013

Lutenica - Premium Rosa





W ramach współpracy z http://premiumrosa.eu otrzymałam do testów Luteinica.

OPIS PRODUCENTA: Bułgarski przysmak - przepyszny, gęsty sos z grillowanej papryki, pomidorów i bakłażana. Zdrowy, bo tylko z naturalnych składników, bez konserwantów, sztucznych barwników i aromatów. Oryginalnie przyrządzony w Bułgarii z warzyw dojrzałych w tamtejszym słonecznym klimacie. Wspaniale smakuje z pieczywem, jako sos do serów, mięs, wędlin, pizzy, grilla oraz jako dodatek do zup i sosów.

Skład: pieczona czerwona papryka 66,5%, pomidory 20%, bakłażan 4,35%, cukier 3%, olej słonecznikowy 5%, nać pietruszki, cebula, czosnek, pieprz, ostra papryczka

Wartość odżywcza w 100g produktu:

- wartość energetyczna: 105 kcal

- tłuszcz: 2g

- węglowodany: 2g


MOJA OPINIA: Jest to idealny przysmak dla smakoszów pomidorów i papryk. Świetnie się nadaje do sosów do makaronu czy mięsa. W smaku lutenica nie jest za ostra, ciekawie przyprawiona przez co nie jest mdła. W ofercie firmy jest jeszcze ostra - jeśli ktoś takie woli :). Skład prosty i naturalny, bez konserwantów. Polecam :)

Lubicie takie smaki ?


31 komentarzy:

  1. ten sos na pewno by mi smakował choć nigdy wcześniej go nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwszy raz o nim słyszę, ale chętnie spróbowałabym go w spaghetti:)

      Usuń
  2. nie jadłam:(
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/aztec-pants.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomidory i papryka- mniam mniam! :D Szkoda, że nie 'za ostra' ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. mój mąż byłby zachwycony :)

    OdpowiedzUsuń
  5. paprykę bardzo lubię, zresztą pomidorki tak samo ale tego produktu jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię takie różne sosy :) tego nie jadłam

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam suszone pomidory, o tym sosie czytam po raz pierwszy. Jestem makaronowym freakiem, więc z chęcią bym go skosztowała. Tym bardziej, że zrobiono go z naturalnych składników.

    OdpowiedzUsuń
  8. nie jadłam ;)
    musiałbym spróbować, by powiedzieć czy mi smakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pewnie że lubię, już bym dla niego znalazła zastosowanie w mojej kuchni

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam :) Ja bym jeszcze dodała łyżeczkę pasto ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie miałąm przyjemności spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jest pyszny, miałam przyjemność kosztowania:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Skład wygląda, że bardzo fajny z niego sos.
    Ba! Bardzo lubię te smaki ;)

    Pozdrowionka
    KRESKA



    P.S. Ale nazwa jakoś kojarzy mi się z tabletkami (hihi luteina ;) )

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwieeeeeeelbiam :) Aż się zrobiłam głodna :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ejj ja też zrobiłam się głodna! :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Jadłam kiedyś, całkiem smaczna:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny post-juz dołączam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawy skład, do mięsa na pewno będzie super :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak ja uwielbiam lutenicę! Najbardziej ostrą ! Do wszystkiego! Mniam! - Kobiecemysli.pl

    OdpowiedzUsuń
  20. Sama często dodaję ją do potraw.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl