W ramach współpracy z http://www.replika.eu/ otrzymałam do recenzji powyższą książkę.
OPIS: Mówi się dziś o tym, że rodzice – zwłaszcza ojcowie – poświęcają swoim pociechom zdecydowanie za mało czasu. Ale co zrobić, gdy znajdzie się już te kilka godzin w tygodniu? Jak zająć dziecko tak, by obie strony doskonale się przy tym bawiły?
Sięgnijcie po... Zmajstrujmy coś, Tato! i sprawdźcie, jak wiele radości może Wam dać wspólne wykonywanie zabawek – praktycznie z niczego!
Dzięki praktycznym radom Marka Solińskiego stare zegarki zamienicie w motocykl, a z żarówek wyczarujecie... oryginalną klepsydrę. Przekonacie się, że stare, niepotrzebne szpargały w Waszych rękach mogą zamienić się w małe cuda – wystarczy tylko sięgnąć po książkę!
Dzięki znakomicie zilustrowanym projektom, wykonanie poszczególnych zabawek i innych praktycznych przedmiotów okaże się... dziecinnie proste. Rozwiniecie kreatywność i wyobraźnię Waszych najmłodszych, a wspólnie spędzone chwile na długo pozostaną w pamięci.
A może odkryjecie w sobie nową pasję i książka stanie się również inspiracją do dalszych poszukiwań...?
MOJA OPINIA: Książkę wybrałam z myślą o zrobieniu jakiegoś DIY. Po jej przeczytaniu jestem pewna, że mąż z synkiem (jak podrośnie) w przyszłości z niej skorzystają, ja równeż.
Znajdziemy tutaj wiele inspiracji oraz pomysłów na zrobienie czegoś fajnego z niczego :). Wystarczy kilka drobiazgów, aby wyczarować aniołka z makaronu czy podstawek do jajka. Książka kosztuje około 20-30 zł w zależności od promocji i składa sie z około 190 stron. Na samym końcu za kolorowymi ilustracjami i opisami jak zrobić coś krok po kroku, znajduje się notatnik, gdzie możemy dopisać nasze uwagi.
Z ciekawszych pomysłów znajdziemy na przykład informację jak zrobić iluzję przebitego gwoździem palca. Podczas wyjazdów szczególnie przyda nam się nasza własna wakacyjna doniczka. Zamieszczono nawet pomysł na wykonanie stojaka na gitarę ze zwykłych rurek PCV.
Moim zdaniem jest to świetna książka dla kogoś, kto chciałby być kreatywnym oraz nauczyć dziecko, że nie wszystko trzeba kupować w sklepie, można wykonać wiele rzeczy samodzielnie. Polecam !
Można ją nabyć tutaj http://www.replika.eu/index.php?k=ksi&id=313
super! Takie wspólne majsterkowanie łączy pokolenia!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Też jestem tego zdania.
Usuńheh super ksiąka lubie czytac takie posty u ciebie:) i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł na spędzenie czasu razem takie robótki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka ;) Ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńFajna książka chyba spodobałaby się mojemu bratu ;)
OdpowiedzUsuńSuper są takie propozycje zmuszające do kreatywności.
OdpowiedzUsuńale fajna sprawa:)
OdpowiedzUsuńlubie czytać:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/12/lovelyshoes.html
ta książka to przegenialny pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńciekawa książka :)
OdpowiedzUsuńFajne! Dobbra zabawa i dla męża i dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka ; ) Obserwuję < 3 .
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowo odświeżony blog : http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Oraz info! : *
Pozdrawiam : )
interesująca ta książka dobra na prezent :)
OdpowiedzUsuństatek w żarówce jest ekstra!
OdpowiedzUsuńSporo ciekawostek :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie ciekawa książka.
OdpowiedzUsuńale fajna książka ;)
OdpowiedzUsuńwidać ciekawe pomysły ;)
Książka wygląda na ciekawą, jak mały podrośnie , trzeba by podsunąć taką mojemu TŻ ;)
OdpowiedzUsuńświetna ta książka ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
http://marttfashion.blogspot.com/
o! i to mi sie podoba! jak tylko dzieci się pojawią to zacznę sie zaopatrywać w takie ksiazki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa ksiażka. Sama chętnie bym coś zmajstrowała :) Lubię takie pomysły.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka :))
OdpowiedzUsuńAle świetna książka :)
OdpowiedzUsuńojj, moi chłopcy by byli baaardzo zadowoleni
OdpowiedzUsuńbardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńfajna,pomysłowa książka,za kilka lat będzie w sam raz dla mojego synka :)
OdpowiedzUsuńco o "kuli" Incandessence to zauważyłam,że jednak inaczej pachnie na konkretnej osobie,więc po prostu musiałabyś poprosić kogos o kilka psiknięc i zobaczyć jak pachną wraz z czasem :)
Ja jestem jak najbardziej za tego typu poradnikami, większości rodzicom brakuje pomysłu chociażby na wspólne, mądre spędzenie wolnego czasu, czasu w którym zaciśniają się więzy rodzinne a nie np. telewizyjne ;)
OdpowiedzUsuńświetna ksiązka;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie >>> www.redlips-evelinafashion.blogspot.com
jeśli ci się spodoba zapraszam również do obserwujących;)
pozdrawiam;*
na pewno książka pełna ciekawych pomysłów :)
OdpowiedzUsuń✌ blog
Po zobaczeniu tego postu przypomniał mi się program z dzieciństwa " Zrób to sam " po którym zmuszałam tatę do wykonywania tych przedmiotów :D
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja;)
OdpowiedzUsuńInteresująca książka ;))
OdpowiedzUsuńPomysłowa książka, myślę o zakupie takiej jak synek będzie troszkę większy :)
OdpowiedzUsuń