Najpierw byłam w rossmanie i nabyłam moją ulubioną farbę - Loreal Preference Islande - mam już spore odrosty :(. Później poszłam do MAC. Powiem szczerze, że na ten sklep w moim mieście czekałam dobrych kilka lat. W sieci pełno pochlebnych opinii na temat tych kosmetyków. Sklep jest mały ale dobrze wyposażony we wszelką kolorówkę. Obsługiwał mnie mężczyzna, który miał bardzo duże pojęcie o kosmetykach, bardzo miła i profesjonalna obsługa, bez nadęcia czy patrzenia na Ciebie jak na złodzieja :)
Zdecydowałam się na kultowy cień satin taupe - nigdy nie widziałam tak mieniącego się na żuczkowe kolory cienia :) oraz wybrałam puder wykończeniowy MAC studio careblend pressed. Zobaczymy jak się sprawdzą :) Ceny pominę milczeniem ;)
Jestem ciekawa tego pudru , z chęcią bym kupiła jakieś kosmetyki tej firmy, ale fakt - cena odstrasza :)
OdpowiedzUsuńCienie na pewno piękne :) Pokaż makijaż jak użyjesz :) No ceny to ekhm.. no cóż. Nie kazdego stać. Mnie póki co nie :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem cieni
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten puder :)
OdpowiedzUsuńhaha no tak ceny :P
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję pudru :D
Dziś tez kupiłam farby do włosów ;)
OdpowiedzUsuńale ci zazdroszczxe kosmetyków MACa :)
OdpowiedzUsuńSatin Taupe absolutnie uwielbiam, jeden z najładniejszy odcień w mojej kolekcji. Sądzę, ze będziesz zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMam Satin Taupe już od dawna, ale jakoś go nie lubiłam. Teraz odkrywam go na nowo ;-)
OdpowiedzUsuńzakupu udane :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tych cudeniek z MACa :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak spisuje się puder :)
OdpowiedzUsuńu mnie w pobliżu Maca nie ma :/
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na pomadkę z Maca, już nawet parę razy byłam je oglądać, ale ta cena.. zaporowa jak na razie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNiech Ci się spisują dobrze ;)
Ja mam jeden produkt z Mac'a i niestety nie jestem zadowolona;/
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie odcień tego cienia :)
OdpowiedzUsuńFacet znający się na kosmetykach to prawdziwy skarb, na pewno był to rasowy mężczyzna?
OdpowiedzUsuńtak, wyglądał jak 100% mezczyzna:)
Usuńceny niestety zasługują na milczenie :) bardzo fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńMACowe cudeńka:-) Czekam na recenzję pudru.
OdpowiedzUsuńBoziu czemu u mnie MAC'a nie ma?:(
OdpowiedzUsuńfajne nowości, szczególnie że mac :)
OdpowiedzUsuńsatin taupe? :D zazdroszczę! <3
OdpowiedzUsuńDobrze, że u mnie nie ma MAC'a :-D
OdpowiedzUsuńZ jednej strony kuszą mnie kosmetyki MAC'a, z drugiej, szkoda mi wydać tyle kasy na jeden kosmetyk. Ale zapewne w przyszłości się skuszę na jeden czy dwa hity :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Mac ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :) Mam cień satin taupe i jest to jeden z moich ulubionych, ale polecam też patinę :) Również pięknie się mieni,to mój nr jeden z Maca :) Czekam na recenzję pudru :)
OdpowiedzUsuń