czwartek, 19 czerwca 2014
EVELINE Cosmetics - głęboko odżywczy balsam pod prysznic
OPIS PRODUCENTA: LUXURY OF YOUTH COMPLEXTM 3 w 1
· głęboko odżywia
· doskonale regeneruje
· intensywnie nawilża
AKSAMITNIE GŁADKA SKÓRA
HIPOALERGICZNY
skóra wrażliwa i sucha
Głęboko odżywczy balsam do ciała pod prysznic przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej i suchej. Innowacyjna formuła oparta o technologięCELLFORTE®, działając w synergii z Luxury of Youth Complex™ intensywnie odżywia, nawilża i wygładza naskórek. Olejek arganowy uważany za prawdziwy „eliksir młodości” regeneruje, doskonale odmładza i poprawia kondycję skóry. Roślinne komórki macierzyste – PhytoCellTec™, pobudzają komórki macierzyste skóry do intensywnej samoodnowy, poprawiając gęstość i sprężystość naskórka. Kompleks witamin A, E, F hamuje procesy starzenia się, chroniąc komór-ki skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Przyjemny, delikatny zapach zapewnia wyjątkowe uczucie świeżości i komfortu.
Nowatorska receptura oparta o zaawansowaną technologię CELLFORTE® sprawia, że natychmiast po zastosowaniu skóra staje się aksamitnie gładka i miękka w dotyku.
REZULTAT: głęboko odżywiona i aksamitnie gładka skóra natychmiast po użyciu balsamu.
SPOSÓB UŻYCIA:
Krok 1. Przed nałożeniem balsamu umyć ciało i dokładnie spłukać pianę obfitym strumieniem wody.
Krok 2. Balsam pod prysznic nałożyć na umytą, mokrą skórę ciała i wmasować okrężnymi ruchami.
Krok 3. Nadmiar balsamu spłukać wodą.
Krok 4. Od razu po delikatnym osuszeniu skóry ręcznikiem można się ubrać.
MOJA OPINIA: Produkt ma konsystencję białego mleczka. Zapach bardzo ładny, przyjemny.
Wcześniej miałam podobny produkt z NIVEA i niestety tamten się u mnie nie sprawdził. Ten jest wg mnie lepszy, cośtam jednak zostawia na tej skórze po umyciu jej.
Ogólnie nie jestem wielką fanką tego typu produktów, ale znalazłam dla niego świetne zastosowanie. Wobec tego, że nie lubię balsamować ani brzucha ani dekoltu - stosuję go właśnie w tych miejscach - spisuję się w porządku, nie zapycha a jednak zostawia lekkie nawilżenie.
Z ważniejszych rzeczy fakt, że na 2 miejscu składu ma olej sojowy a nie parafinę jak Nivea :)
Zużyję go więc z przyjemnością choć chyba najbardziej by się sprawdził zimą, kiedy nie chciałoby mi się kompletnie balsamować całego ciała :)
Bardzo go lubie, to już trzeci balsam Eveline pod prysznic jaki używam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten balsam, zawsze go używam gdy się śpieszę i wiem, że nie będzie mi się chciało czekać aż wyschnie tradycyjny
OdpowiedzUsuńmuszę go kupić koniecznie;)
OdpowiedzUsuńCzeka w kolejce :))
OdpowiedzUsuńhttp://double-identity.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Jak możliwy skład, to chętnie bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńMiałam 3x2 takie balsamy, po 2 inne, ale mama porozdawała hahah i zostały mi dwa niebieskie ;) Intensywnie nawilżający i chyba jakiś wygładzający ;p Zbieram się za testowanie, ale coś mi nie idzie :D
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię, niedawno też o nim pisałam ;))
OdpowiedzUsuńmam go i czeka na swój czas ;) planuję używać go zimą
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie zrobiłaś zdięcia składu...
OdpowiedzUsuńdodam wieczzorkiem:)
Usuńnie miałam i średnio przemawia do mnie forma pod prysznic, ale może skorzystam z niego kiedyś :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :) ale szybko się kończy ;(
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńMam i sobie chwalę
OdpowiedzUsuńRzeczywiście na zimę byłby chyba idealny.
OdpowiedzUsuńtą ciekawostką ze składu mnie zaciekawiłaś ;) bo do Nivei niekoniecznie mogę się przekonać ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie :)
OdpowiedzUsuńMam go i również testuję od jakiegoś czasu. Mam podobne zdanie i opinie, odczucia moje są niemal identyczne jak Twoje :) używam jak nie chce mi się balsamować całego ciała.
OdpowiedzUsuńZawsze sądziłam, ze balsamy pod prysznic są dla totalnych leni, ale dobry sposób, gdy chce się nawilżyć skórę, a czasu nie ma za wiele ;)
OdpowiedzUsuńMam go i czekam na wypróbowanie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne tło do zdjęć!
OdpowiedzUsuńNie używałam tego i tego z Nivea. Nie czuje jakoś specjalnej ochoty na ich wypróbowanie. Ale może się to zmieni kiedy będą naprawdę ogromne upały :)
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńGłęboko odżywczy - zaciekawił mnie.
OdpowiedzUsuńMam którąś z wersji tego balsamu, ale nie pamiętam którą. Nie mam przekonania do produktów tego typu, ale jak na razie widzę same pozytywne opinie więc chyba jednak się skuszę :)
OdpowiedzUsuńja mam z Nivea olejek pod prysznic i zadowolona jestem z niego. Jakoś balsam pod prysznic mnie nie kusi...
OdpowiedzUsuńJa nadal nie jestem przekonana do tego typu balsamów pod prysznic. Tak samo nie chciałoby mi się lub właśnie chciało je stosować czy to pod wodą czy to po wytarciu się ręcznikiem. Preferuję jednak zdecydowanie to drugie, oprócz oszczędności wody :D stosuję zazwyczaj produkty, które oprócz nawilżania pozostawiają na ciele zapach co też lubię :)
OdpowiedzUsuń