Denko - czyli produkty, które wykończyłam przez ostatnie miesiące:
- Bioxsine szampon do włosów wypadających - bardzo dobry wg mojego męża
- La roche posay Kerium DS - szampon do łojotokowej skóry głowy - dobry ale za drogi ok 60 zł, nie kupię ponownie
- APIS - masujący żel mineralny do mycia ciała - OK ale bez szału
- Alterra - olejek limonka - znakomity, stare opakowanie bo długo czekał na swoją kolej:)
- FLOSLEK- krem samoopalający - ZNAKOMITY - piękna opalenizna ze złotymi refleksami
- Batiste Fresh - był fajny ale głównie do blond włosów, na dłuższą metę podrażniał mi skórę głowy
- Yves rocher Arnica - krem do rąk z mocznikiem - ZNAKOMITY
- ziaja yego - łagodzacy po goleniu - bardzo fajny
- DOVE original - w sztyfcie ZNAKOMITY
- Bambino - krem pielęgnacyjny - od czasu do czasu może być zwłaszcza na ciało ale zawiera parafinę
- masło kakaowe FITOMED - ZNAKOMITE
- O'zone serum remedy - krem do twarzy z ozonem - tłusty konkretny na noc krem fajny przy kuracji z kwasami
- Celia tusz do rzęs - tzw zapas, czyli wciskamy trochę z tubki do pustego opakowania po tuszu, mam mieszane odczucia - nie był zły ale też niezbyt jestem przekonana do takiego sposobu zaoszczędzenia, mam wrażliwe oczy i trochę boję się takich wynalazków
- Pomadka SYLVECO - nie była zła, zimą niestety mi nie pomogła, miałam większe oczekiwania - ostatecznie zużyłam do wzmocnienia brwi :)
- Maybelline pomadka watershine - moja pierwsza zużyta pomadka!! jeszcze kilka i kupię sobie w nagrode pomadka z maca :) A tak serio to ta omadka dawała błyszczykowy ładny efekt, ale kiedy nałozyłam jej za dużo wówczas wyglądała taanio i odpustowo:)
- Sephora bibułki matujące - świetne!
- perfumy w wazelinie - w słiczku - porażka
- Provag i INVAG - znakomite produkty, działają o dziwo !:)
- Alphol i Citrosept - ten ostatni lubiłam bardziej ze wzgl na acerolę w składzie :)
- Świeca IKEA TINDRA - uwielbiam ją :)
- Calypso - gąbeczki do zmywania maseczek itd - uwielbiam
- Loreal Preference farba do włosów :)
Fajne kosmetyki takie są super.Miłego wieczorku.
OdpowiedzUsuńSporo tego, a krem bambino też zdobi nasza półkę :)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa denko! Ogromne :)
OdpowiedzUsuńciekawe zużycia
OdpowiedzUsuńPokaźne denko ;) Kilka produktów znam ;)
OdpowiedzUsuńSpore denko :) Kilku produktów nie znałam wcześniej.
OdpowiedzUsuńGratuluję dużego denka, olejek Alterra miałam ale już w innym opakowaniu z pompką, trzymam je na inny olejek ;)
OdpowiedzUsuńBatiste też używam.
oo gratuluję, mnie strasznie trudno jest zużyć coś z kolorówki
OdpowiedzUsuńmnie podobnie.
UsuńTeż lubię Calypso :)
OdpowiedzUsuńsporo tego, co do kolorowej pomadki to jeszcze żadnej nie zużylam
OdpowiedzUsuńDobrze Ci idzie denkowanie, u mnie coraz gorzej.
OdpowiedzUsuńnajtrudniej zuzyc mi szampony i odzywki do wlosow mam wrazenie ze w ogole nie schodza ;)
UsuńSephora bibułki matujące muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBrawo :D mnie ostatnio też udalo się zdenkować pomadkę, wiem jaki to sukces :D
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio Alterrę, Batiste uwielbiam i namiętnie używam, a kremu YR nie cierpię. Reszty nie znam :-)
OdpowiedzUsuńNiezłe denko! Gratuluję :D.
OdpowiedzUsuńDuże denko. Gratuluję zużyć :-)
OdpowiedzUsuńNazbierałaś sporo, ciekawi mnie olejek alterry :)
OdpowiedzUsuńMi ta pomadka Sylveco nawet służyła, Natomiast pomadek Maybelline z tej serii nie lubię. Olejki Alterra lubię.
OdpowiedzUsuńBambino niestety zapachy i to mocno;/
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś mimo wszystko skuszę się na suchy szampon :)
OdpowiedzUsuńSuche szampony Batiste coraz częściej spotykam w denkach ;p Muszę w końcu go kupić :D
OdpowiedzUsuńspore denko :) ja pomadki zużywam latami, prędzej wyrzucę niż zużyję ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne duze denko:)
OdpowiedzUsuńGratuluję przede wszystkim tej pomadki:-) ja mam ich tyle,że długo jeszcze nie znajdzie się żadna w denku;-) jakoś łatwiej idzie mi z błyszczyjami i pomadkami ochronnymi:-)
OdpowiedzUsuńjeju chyba nigdy nie zużyłam pomadki:D
OdpowiedzUsuńdenko kolos :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bliska wykończenia jednej pomadki i dopiero za 10 zużytych kupie sobie z maca <3
OdpowiedzUsuńznam tylko farbę do włosów, z której nie byłam za bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDużo tego :) Nie używałam nic z tego, ale może skuszę się na ten szampon z la roche posay. Powiedz jak jego efekty ?
OdpowiedzUsuńhttp://double-identity.blogspot.com
Pozdrawiam!
bardzo dobry szampon na skóre głowy łojotokową, z tym, że znam tańsze a równie dobre:)
UsuńSuper produkty, tylko szkoda że tak szybko się kończą.
OdpowiedzUsuńGratuluję sporego denka :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszej zużytej pomadki :) Z każdego kolorowego kosmetyku cieszę się podwójnie ;)
OdpowiedzUsuńSpore denko :))
OdpowiedzUsuńAlterra mnie bardzo intryguje, chyba coś sobie kupić z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńUżywamy z córcią kremu bambino :)
OdpowiedzUsuńŁał, gratuluję zużytej pomadki :)
OdpowiedzUsuń