niedziela, 15 czerwca 2014

Projekt denko nr 6 /2014 i pierwsza zużyta pomadka kolorowa !


Denko - czyli produkty, które wykończyłam przez ostatnie miesiące:

  1. Bioxsine szampon do włosów wypadających - bardzo dobry wg mojego męża
  2. La roche posay Kerium DS - szampon do łojotokowej skóry głowy - dobry ale za drogi ok 60 zł, nie kupię ponownie
  3. APIS - masujący żel mineralny do mycia ciała - OK ale bez szału
  4. Alterra - olejek limonka - znakomity, stare opakowanie bo długo czekał na swoją kolej:)
  5. FLOSLEK- krem samoopalający - ZNAKOMITY - piękna opalenizna ze złotymi refleksami
  6. Batiste Fresh - był fajny ale głównie do blond włosów, na dłuższą metę podrażniał mi skórę głowy
  7. Yves rocher Arnica - krem do rąk z mocznikiem - ZNAKOMITY
  8. ziaja yego - łagodzacy po goleniu - bardzo fajny
  9. DOVE original - w sztyfcie ZNAKOMITY
  10. Bambino - krem pielęgnacyjny - od czasu do czasu może być zwłaszcza na ciało ale zawiera parafinę
  11. masło kakaowe FITOMED - ZNAKOMITE
  12. O'zone serum remedy - krem do twarzy z ozonem - tłusty konkretny na noc krem fajny przy kuracji z kwasami 
  13. Celia tusz do rzęs - tzw zapas, czyli wciskamy trochę z tubki do pustego opakowania po tuszu, mam mieszane odczucia - nie był zły ale też niezbyt jestem przekonana do takiego sposobu zaoszczędzenia, mam wrażliwe oczy i trochę boję się takich wynalazków
  14. Pomadka SYLVECO - nie była zła, zimą niestety mi nie pomogła, miałam większe oczekiwania - ostatecznie zużyłam do wzmocnienia brwi :)
  15. Maybelline pomadka watershine - moja pierwsza zużyta pomadka!! jeszcze kilka i kupię sobie w nagrode pomadka z maca :) A tak serio to ta omadka dawała błyszczykowy ładny efekt, ale kiedy nałozyłam jej za dużo wówczas wyglądała taanio i odpustowo:)
  16. Sephora bibułki matujące - świetne!
  17. perfumy w wazelinie - w słiczku - porażka
  18. Provag i INVAG - znakomite produkty, działają o dziwo !:)
  19. Alphol i Citrosept - ten ostatni lubiłam bardziej ze wzgl na acerolę w składzie :)
  20. Świeca IKEA TINDRA - uwielbiam ją :)
  21. Calypso - gąbeczki do zmywania maseczek itd - uwielbiam 
  22. Loreal Preference farba do włosów :)






39 komentarzy:

  1. Fajne kosmetyki takie są super.Miłego wieczorku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo tego, a krem bambino też zdobi nasza półkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pokaźne denko ;) Kilka produktów znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spore denko :) Kilku produktów nie znałam wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję dużego denka, olejek Alterra miałam ale już w innym opakowaniu z pompką, trzymam je na inny olejek ;)
    Batiste też używam.

    OdpowiedzUsuń
  6. oo gratuluję, mnie strasznie trudno jest zużyć coś z kolorówki

    OdpowiedzUsuń
  7. sporo tego, co do kolorowej pomadki to jeszcze żadnej nie zużylam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze Ci idzie denkowanie, u mnie coraz gorzej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najtrudniej zuzyc mi szampony i odzywki do wlosow mam wrazenie ze w ogole nie schodza ;)

      Usuń
  9. Sephora bibułki matujące muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Brawo :D mnie ostatnio też udalo się zdenkować pomadkę, wiem jaki to sukces :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Kupiłam ostatnio Alterrę, Batiste uwielbiam i namiętnie używam, a kremu YR nie cierpię. Reszty nie znam :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niezłe denko! Gratuluję :D.

    OdpowiedzUsuń
  13. Duże denko. Gratuluję zużyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nazbierałaś sporo, ciekawi mnie olejek alterry :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mi ta pomadka Sylveco nawet służyła, Natomiast pomadek Maybelline z tej serii nie lubię. Olejki Alterra lubię.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bambino niestety zapachy i to mocno;/

    OdpowiedzUsuń
  17. Może kiedyś mimo wszystko skuszę się na suchy szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Suche szampony Batiste coraz częściej spotykam w denkach ;p Muszę w końcu go kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  19. spore denko :) ja pomadki zużywam latami, prędzej wyrzucę niż zużyję ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję przede wszystkim tej pomadki:-) ja mam ich tyle,że długo jeszcze nie znajdzie się żadna w denku;-) jakoś łatwiej idzie mi z błyszczyjami i pomadkami ochronnymi:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. jeju chyba nigdy nie zużyłam pomadki:D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja jestem bliska wykończenia jednej pomadki i dopiero za 10 zużytych kupie sobie z maca <3

    OdpowiedzUsuń
  23. znam tylko farbę do włosów, z której nie byłam za bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dużo tego :) Nie używałam nic z tego, ale może skuszę się na ten szampon z la roche posay. Powiedz jak jego efekty ?
    http://double-identity.blogspot.com
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dobry szampon na skóre głowy łojotokową, z tym, że znam tańsze a równie dobre:)

      Usuń
  25. Super produkty, tylko szkoda że tak szybko się kończą.

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję pierwszej zużytej pomadki :) Z każdego kolorowego kosmetyku cieszę się podwójnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Alterra mnie bardzo intryguje, chyba coś sobie kupić z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Używamy z córcią kremu bambino :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Łał, gratuluję zużytej pomadki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl