OPIS: Dwufazowa receptura, dzięki której środek skutecznie czyści toaletę oraz usuwa wszelkie zabrudzenia. Dodatkowo zastosowane formuły zapobiegają gromadzeniu się kamienia i osadów oraz eliminują nieprzyjemne zapachy. To, czym nowa kostka Brait wyróżnia się na rynku to, obok innowacyjnego składu, oryginalny kształt, który zapewnia stopniowe uwalnianie świeżych kompozycji zapachowych oraz jeszcze skuteczniejsze działanie dezynfekujące samej kostki.
Kostka toaletowa Brait Hygiene&Fresh dostępna jest w trzech wariantach – Flowers, Pine i Oceanic.
MOJA OPINIA: Produkt pięknie pachnie, już po otwarciu opakowania zapach jest bardzo mocny i intensywny, o dziwo nie jest drażaniący. Mamy też różne wersje zapachowe. Podoba mi się też rozmiar kostek - dobrze przylegają tam gdzie trzeba. Dobrze odświeżają nie rozpuszczając się na nieestetyczną maź. Ogólnie nie przykładam zbyt dużej wagi do tego typu produktów - wystarczy że ładnie pachną i lekko spieniają wodę :) W sumie zdziwiłam się, że Brait ma aż tak szeroką gamę produktów dla Pani domu ;)
ja tam lubię takie gadżety :) im mocniej pachnie tym lepiej :)
OdpowiedzUsuńI kształt taki ciekawy:)
OdpowiedzUsuńjak pachnie to jest świetne :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda.Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają :) I jeszcze jak pachną tak ładnie jak piszesz, to w ogóle super :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie :)
Pozdrawiam :)
Super wygląda :) a dodatkowo, skoro pachnie- duży plus :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie, pozdrawiam :)
Bardzo "wesoło" wygląda a skoro nie zamienia sie w maź (mam teraz takie paskudztwo) i ładnie pachnie to biorę!
OdpowiedzUsuńoj sprzątanie łazienki w domu przejęła mama;)
OdpowiedzUsuńo nie wiedzieliśmy, że takie rzeczy mają :)))
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, ze kostki mają.
OdpowiedzUsuńNie znam tych kostek :)
OdpowiedzUsuńMoże dziwnie to zabrzmi ale te kostki brzmią kusząco :P przeważnie większość toaletowych kostek ma dziwne chemiczne zapachy... i po zakupie zawsze rezygnuję z kolejnego zakupu. Firmy Brait nie spotkałam jeszcze w żadnym sklepie ale będę się baczniej przyglądać :)
OdpowiedzUsuńCiekawe te zawieszki, fajnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają te kostki, chociaż u mnie rzadko się takich używa :D Kupujemy te żele do wyciskania (kwiatki), albo wrzucamy niebieską kostkę do zbiornika na wodę ;p
OdpowiedzUsuńraczej z serii Perfekcyjna Pani Domu! :-) buziaki!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
wyglądają zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńPrzeglądam sobie bloga a tu kostki do kibelka :D Brait ładne ma zapachy :]
OdpowiedzUsuńMiałam je i wydają się ok :)
OdpowiedzUsuń