Kilka moich pierwszych wizyt w TK MAXX było nieudanych. Pierwsze moje wrażenie było takie, że jest to lumpeks dla bogatych :) Nic nie mogłam tam znależć wszędzie pełno wszystkiego, różne przypadkowe rzeczy znajdywały się nie w tych miejscach co trzeba.
Raz mi się udało kupić tam lustro - mam je do dziś i jestem z niego bardzo zadowolona :)
Niedaleko mnie został otwarty kolejny sklep TK MAXX czekając na autobus, czasem tam wejdę i pooglądam. Do tej pory nie kupiłam nic, jakoś nie miałam czasu obejść całego sklepu, zwykle szłam na dział z kosmetykami i dziecięcy. Dziś wybrałam się na dział ze skarpetkami - bo zamierzałam kupić jakieś nowe dla siebie. Kupiłam:
- 3 pary czarnych skarpetek z megawygodnej bawełny, cieniutkie i z nieuciskowym ściągaczem - 19 zł
- 2 pary skarpetek Converse za 12 zł ! Szok!
- TRAVALO!!!! - tak, kupiłam travalo ! znalazłam go między lakierami do paznokci:) Travalo to taki pojemnik z atomizerem, napełniamy jego dupcię perfumami z flakonu - ma specjalne wejście jakby ;) i potem takie Travalo z naszymi ulubionymi perfumami możemy włożyć do torebki czy gdziekolwiek zabrać ze sobą. Zajmuje niewiele miejsca. Jest dużo podróbek na aallegro. Oryginał kosztuje około 50-55 zł. Ja kupiłam za 29zł :) Jestem mega zadowolona !
Akurat testuję perfumy więc już go wypełniłam. Recenzja wkrótce :)
Reasumując - warto nie zrażać się do TK Maxx - cierpliwość i dobre oko szukacza pozwoli nam nabyć perełki za mniejsze pieniądze niż są one normalnie wycenione :)
Mam słabość do skarpetek, już mi się wysypują z szuflady a ciągle kupuję następne :D
OdpowiedzUsuńMusze nawiedzić TK Maxxa :)
Travalo jest ciekawe, nigdy go nie widziałam...
OdpowiedzUsuńwczoraj byłam w tym sklepie, nie rozejrzałam sie za bardzo bo dla mnie też wyglądaj lak lumpeks z astronomicznymi cenami, teraz żałuję bo Twoje zakupy są świetne!
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam w TK maxie, nie ma nigdzie w poblizu,ale jakoś nie zachęca mnie ta sieć
OdpowiedzUsuńI ja muszę zaopatrzeć się w travlo. Widziałam je w bardzo przystępnej cenie na ebay.
OdpowiedzUsuńOpłacalnie tym travalo ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne okazje, ja też lubię grzebać w TK Maxx, często mozna tam coś ciekawego znaleźć.
OdpowiedzUsuńJa też mam takie pierwsze wrażenie o TK Maxx, ale widzę że jednak muszę się do niego przekonać :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzorek skarpetek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga :)
testacja.blogspot.com
wow;) pierwsze słyszę co to to travalo:D
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę się w tym sklepie odnaleźć :\
OdpowiedzUsuńTravalo to bardzo przydatna rzecz :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi bym się rozejrzała za Travalo przed wyjazdem wakacyjnym. Takiej świetnej oferty nie znajdę, ale gadżet jest bardzo przydatny.
OdpowiedzUsuńWidzę, że udane zakupy :) rozejrzę się za skarpetkami Converse :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten Travalo...
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam TK. Nie ma odwiedzin, żebym nie wyszła z jakimś łupem :)
OdpowiedzUsuńTravalo też bym brała :))
Travalo mnie kusi a skarpetki uwielbiam mieć prze różne :)
OdpowiedzUsuńmoże śmieszne pytanie, ale co to te travalo ??
OdpowiedzUsuńFaktycznie TK Maxx tylko dla cierpliwych :D Ja czasem tak wchodzę i właśnie polubię na te perełki w niższych cenach, jak np. udało mi się dorwać lakiery orly 2 szt za 11 zł ;)
OdpowiedzUsuń