Z BingoSpa wybrałam sobie kilka produktów, które możecie zobaczyć TUTAJ
OPIS: W mydełku BingoSpa znajduje się ekstrakt borowinowy, który gwarantuje maksymalne wyizolowanie wszystkich substancji czynnych z borowiny z zachowaniem jej właściwości terapeutycznych. Ekstrakt borowinowy jest “esencją” tego co w borowinie najcenniejsze i wartościowe.
Borowina nie tylko leczy, ale również wspaniale pielęgnuje skórę. Przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się skóry i zapewnia zachowanie jej pięknego wyglądu na długie lata. Poprawia jędrność skóry, która staje się napięta i gładka.
Wyciąg z Ginkgo Biloba (Miłorząb Japoński) bogaty we flawonoidy – przeciwutleniacze hamujące powstawanie wolnych rodników, odpowiedzialnych za starzenie się skóry - chroni skórę dłoni przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych.
MOJA OPINIA: Czego ja oczekuję od mydełka - żeby miało pompkę, dobrze myło i ładnie pachniało. Jak jeszcze przy okazji ładnie wygląda to jeszcze większy plus.
Nie oczekuję cudów bo to tylko produkt do mycia. Wybrałam borowinowe ze względu na to, że nigdy takiego nie miałam. Produkt prezentuje się pięknie. Opakowanie ma pompkę więc jest łatwe w użyciu. Zapach kwaskowy, świeży - przyjemny dla nosa.
Mydło myje bez zarzutu, dobrze się spisuje czego tu więcej oczekiwać :) Moich dłoni nie wysusza, ekstrakty w składzie są tak jak obiecuje producent. Polubiliśmy się, ot tyle. Znacie ?
ciekawy produkt, choć powtórzę się że produkty tej marki dla mnie są przeciętniakami, które nie kusza mnie
OdpowiedzUsuńZnam i lubię :D
OdpowiedzUsuńZnam i mogę jeszcze dodać że świetnie nadaje się do robienia baniek -sprawdzone przez córkę:-)
OdpowiedzUsuńMiałam żel pod prysznic z tej serii i do zapachu trzeba, wg mnie, się przyzwyczaić :)
OdpowiedzUsuńMiałam żel z tej serii i niestety zapach nie mój..
OdpowiedzUsuńCoraz więcej widzę produktów u bloggerek tej firmy ; ) A Bydełka nie widziałam , bardzo ładnie wygląda na pewno pachnie zabójczo i co najlepsze jest z pompką : )
OdpowiedzUsuńChciałam zaprosić cię na mój nowy blog : http://spelniaj-twoje-marzenia.blogspot.com/ Jeżeli mnie nie pamiętasz byłam stąd : http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/ : )
Pozdrawiam : *
Ja myślę, że bym się z nim polubiła :) Też uważam, że pompka przy takim produkcie do mycia jest najlepszą opcją. :)
OdpowiedzUsuńZapach pewnie jest cudny :)
OdpowiedzUsuńnie znam, ale pewnie w przyszłości po niego sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńja z tej serii miałam żel który był ok.
OdpowiedzUsuńMam żel pod prysznic z tej serii :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy styczności z tym mydełkiem... Generalnie nie przywiązuję wagi do mydła :-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńNie znam, ale podoba mi się. Pięknie się prezentuje. Dla mnie w mydełkach najważniejszy jest chyba zapach.
OdpowiedzUsuńUżywałam, do rączek się nadaje.
OdpowiedzUsuńGdy zerknełam na mydlo to pomyslalam ze to moje perfumy cacherel. Czerwona butla ;-) ladny dodatek do lazienki.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale przy nastepnym zamowieniu skusze sie:) tez bym sprobowala czegos z borowina:)
OdpowiedzUsuńJuż nie raz czytałam o nim recenzję i chętnie bym je kupiła.
OdpowiedzUsuńChętnie kupię.
OdpowiedzUsuń