Zamówiłam sobie z Krainy Słodkości słodycze ręcznie robione.
Lizaki i cukierki są słodzone cukrem, bez żelatyny i innych surowców pochodzenia zwierzęcego, zatem polecane wegetarianom i weganom. Nasze lizaki produkowane są ręcznie, barwione wyciągami z owoców i warzyw. Ofertę jest kierowana do alergików, którzy nie tolerują w swojej diecie barwników i glutenu.
Cukierki mam o smaku kawy zaś lizak był toffi i już powędrował do dziecka. Sam pomysł bardzo fajny składowo też bardzo ok, nie znalazłam konserwantów czy dziwnych składników. Design jest jak dla mnie niepowtarzalny - nie widziałam nigdy takich cukierków. Każdy jest inny co potwierdza ręczną robotę. Smak bardzo przyjemny słodko kwaśny nie za mdły czy przesłodzony. Jeśli ktoś lubi żyć zdrowo i czyta składy to te produkty z pewnością są dla niego.
Smacznego :)
sądzę, że byłby to bardzo fajny upominek
OdpowiedzUsuńSłodkie:) Świetny pomysł na prezent. Chociaż ja staram się na święta sama robić słodkości i obdarowywać najbliższych;)
OdpowiedzUsuńmniammm.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne słodkości na prezent :)
OdpowiedzUsuńpyszne są :)
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie.... zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńcudownosci ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te słodycze.
OdpowiedzUsuńDostałam paczuszkę tych słodkości na ostatnim spotkaniu blogerek i jestem zadowolona z tych słodyczy. Smaczne i bez sztucznych składników :)
OdpowiedzUsuńKusisz Kobieto! A tu oponka przeszkadza i pozbyć się ciężko :P
OdpowiedzUsuńNa prezent to fantastyczna sprawa!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te cukierki z manufaktury :)
OdpowiedzUsuńale smacznie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie:D smaka narobiłaś mi tymi łakociami
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają takie cukierki, ja jednak za nimi nie przepadam. Większą radość sprawia mi buszowanie po takim sklepie (w Toruniu jest jeden z takimi cukierkami, który przypominał mi sklep ze słodyczami z Harrego Pottera) niż jedzenie ich.
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądają, mniam!
OdpowiedzUsuńsuper! aż mam ochotę na takiego lizaka :D
OdpowiedzUsuńmam i ja te słodkości - są pyszne!
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie :) i pewnie takie są :)
OdpowiedzUsuńMmm... ale slodkosci:))
OdpowiedzUsuńTeraz widzę wszędzie te sklepy z ręcznie robionymi słodyczami. Fajna zabawa nawet dla tych, co ich nie posmakują.
OdpowiedzUsuńSłodkości tak piękne, że szkoda je zjadać :)
OdpowiedzUsuńUrocze ;) super na prezent dla dziecka.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się, chociaż smakują już nieco mniej :)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze są takie słodycze ! W Warszawie uwielbiam chodzić do manufaktóry cukierków, są tam same takie cuda :)
OdpowiedzUsuńZawsze jak widzę takie piękne słodkości dostaję oczopląsu i ślinotoku, jednak później sobie uświadamiam, że lizaki wybieram sporadycznie, a za takimi cukierasami nie przepadam :(
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł na prezent.
OdpowiedzUsuń