- Żel pod prysznic - zielona herbata - zapach nie mój ale ogólnie ok, i tak żele YR lubię za wydajność gęstość i ładne zapachy:)
- Refectocil - henna w żelu - moja ukochana - barwi jedynie włoski, nie skórę - polecam !
- Ziaja pro nawilżająca maska algowa zielona - kocham kocham kocham - pięknie wycisza cerę, łagodzi podprażenia - daje chłodny okład - polecam!
- clinique lenghtening maskara - próbka - uwielbiam za dobre rozdzielanie rzęs może kiedyś kupię ;)
- pasta colgate max white one - bardzo polubiłam za niezły efekt wybielający
- les argiles du soleil - maska w postaci glinki zielonej rozpuszczonej i zamkniętej w tubie, swietnie oczyszcza bardzo skuteczna polecam!
- Babydream do kąpieli płyn - polecam - fajna cena i dobra jakość, bez SLS
- Krem AHAVA time to smooth age control - mogłabym pieśni pochwalne wyśpiewywać na jego temat - bardzo fajny krem, podpasywała mi i konsystencja i zapach i efekt na skórze - świetne nawilżenie i skład - Polecam !
- Klorane suchy szampon z wyciągiem z owsa - bardzo fajny, nie podrażniający skóry głowy, polecam !
- Linoborici A+E ulubieniec dziecięcy i nie tylko, pięknie leczy zaczerwienienia i podprażenia a kosztuje 8zł w aptece - uwielbiam i już mam kolejne opakowanie
- BingoSpa masło do ciała waniliowe - całkiem niezły skład - i ten zapach - piękny i utrzymujący się bardzo długo na skórze, nie spodziewałabym się ale jednak - polecam!
W tym denku wykończyłam bardzo dobre produkty, które się u mnie świetnie sprawdziły :)
ahava mnie zaciekawił .... bo nigdy nie spotkalem się z tym kremem
OdpowiedzUsuńNic nie miałam jeszcze z Twojego denka, muszę ten płyn do kąpieli wypróbować z babydream zaciekawił mnie ;)
OdpowiedzUsuńZnam tylko Babydream. Bardzo fajna sprawa.
OdpowiedzUsuńGratuluję denka, masło BingoSpa mnie interesuje, a glinkę miałam :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię maski algowe, jednak do tej pory miałam tylko z Bielendy:)
OdpowiedzUsuńteż lubię tą henne :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zaczęłam używać szamponu dla dzieci Babydream do moich kręconych włosów. Zobaczymy jak będzie się sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te pasty z Colgate :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zużycia :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą maske z Ziaji, zaciekawiła mnie, pamiętasz cenę?
OdpowiedzUsuńok 40 zł - algi są drogie:(
UsuńJa dopiero poznaję się z Ziają Pro - dwa dni temu wystartowałam z kwaszeniem, trzymaj za mnie kciuki! :-) O Linoborici A+E nigdy nie słyszałam, wydaje się być ciekawy ;-).
OdpowiedzUsuńtrochę tego nazbierałaś :) Moje denko styczniowe zapowiada się baaardzo duże ...
OdpowiedzUsuńJa teraz też zużyłam kosmetyk Bingospa - bardzo lubię oglądać denka!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
tylko ten żel pod prysznic z YR miałam:))
OdpowiedzUsuńten krem Ahava nas kusi :)
OdpowiedzUsuńChyba nic z tego jeszcze nie miałam :/
OdpowiedzUsuńKremu Ahava nie znam.
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kosmetyków nie miałam okazji stosować.
OdpowiedzUsuńkosmetyki ahava mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńOoooo mało i na temat! :)
OdpowiedzUsuńSuper post :) Fajnie to napisałaś :)
Krem do rąk znam, reszty niestety nie... :)
OdpowiedzUsuńTez lubię żele YR za wydajność. Kto by się spodziewał, że takie małe żelki starczą na tak długo.
OdpowiedzUsuńNic stad nie miałąm ale najbardziej zaciekawiła mnie maska od YR :)
OdpowiedzUsuń