sobota, 7 lutego 2015
Rival de Loop - henna w żelu do brwi i rzęs
Szybka recenzja henny w żelu Rival de Loop czyli nowości z rossmanna. Henna kosztuje ok 12 zł i ma nam wystarczyć na kilkanaście użyć. Skusiłam się bo akurat nie mam żadnej na stanie.
Mamy dwa kolory do wyboru - czarny i brązowy.
Nabyłam czarny. Niestety podczas aplikacji okazało się, że to brązowy, czyli ktoś otworzył przede mną pudełko i pomieszał kolory. Ale trudno. Sposób aplikacji jest dziwny. Dodam, że od lat używam henny w żelu Refectocil, którą mieszam z wodą utelnioną i taką papkę nakładam na rzęsy - tu jest inaczej.
Ale od początku.
Cały zestaw wygląda bardzo fajnie: Mamy buteleczkę z płynem plus tubka z żelem plus płatki pod oczy, fajna spiralka do wykorzystania i dwa patyczki do uszu:) Nie wiem na ile użyć ma nam starczyć ale jak na moje oko powinna wystarczyć na kilka miesięcy, więc po co dali tylko 2 patyczki nie wiem. Swoją drogą bubułki pod oczy są wykonane strasznie słabo, jeden podmuch wiatru i odfruwają na kilka metrów :)
W opakowaniu jest też instrukcja, która nie zawiera żadnych sensowych informacji. Można się jedynie z niej dowiedzieć, że najpierw nanosimy płyn z butelki patyczkiem, a potem spiralką nanosimy żel z tubki. Nie jest natomiast napisane ile minut to trzymać.
Robiłam hennę brwi. Trzymałam wszystko 15 min i nic. Potem zrobiłam jeszcze raz to samo tym razem pół godziny. I po 2 razach efekt jest żaden. Poniżej macie zdjęcia przed i po.
Nie polecam !
ja zdecydowanie wole tą proszkową :)
OdpowiedzUsuńna szczescie mam czarne i geste brwi:)
OdpowiedzUsuńEfekt jest minimalny wrecz zaden.
OdpowiedzUsuńpoczątkowo zastanawiałam się czy nie pomyliłaś zdjęć i nie dałaś 2 przed aplikacją :/ dobrze, że uprzedziłaś mnie przed tym produktem. bo sama czasem korzystam z henny, a ten zakup byłby niewypałem...
OdpowiedzUsuńDzięki za przestrogę :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie efektu brak, nie kupię :)
OdpowiedzUsuńmasakra, a nie próbowałaś wymieszać płynu z żelem i potem nałożyć całość?
OdpowiedzUsuńwiesz co zrobiłam zgodnie z instrukcją, żel ogólnie z tej tubki wygląda prawie przeźroczysty, spróbuję to pomieszać choć atpię czy to coś da. Kiedy składniki się łączą pojawia się kolor ale po odczekaniu i zmyciu na brwiach praktycznie nie zostaje żaden pigment
UsuńZmarnowany czas, dziekujemy za przestrogę;)
OdpowiedzUsuńKupuje zazwyczaj tylko hennę w proszku :)
OdpowiedzUsuńo porażka, nie widać różnicy:(
OdpowiedzUsuńale bubel :)
OdpowiedzUsuńzero efektu , ale shit ;/
OdpowiedzUsuńFaktycznie bubel...
OdpowiedzUsuńNie stosuje w ogóle henny...
OdpowiedzUsuńnic nie widać... kompletnie... w ogóle ta marka nie kojarzy mi się zbyt dobrze, miałam dwie maseczki... hehhhh...
OdpowiedzUsuńDziwne, że henna tak słabo się spisuje ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie spisała. Ja używam jakiejś zwyczajnej henny z pobliskiej drogerii, na szczęście działa należycie :)
OdpowiedzUsuńAle bubel, nie widać różnicy..
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam nawet, że ta firma ma tego typu kosmetyki ;) ale faktycznie bubel, nie widać w ogóle żadnego efektu.
OdpowiedzUsuńJa też kupuje Refectocil.
OdpowiedzUsuńEfektu żadnego.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, efektu generalnie nie ma.. ja mogę serdecznie polecić Ci hennę Refectocil, genialna.
OdpowiedzUsuńnie widzę żadnego efektu....
OdpowiedzUsuńAle muszę przyznać, że pierwszy raz widzę ten produkt i na początku postu bardzo mnie skusił...
Ja na szczęście nie muszę robić sobie henny. Moje brwi i rzęsy są czarne jak smoła!
OdpowiedzUsuńJa na szczęście mam gęste ciemne brwi, więc nie muszę stosować henny :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam tą hennę wczoraj i pomyślałam,że coś może zrobiłam źle, ale z tego co widzę efekt u Ciebie jest taki sam. 15 zł do kosza. :(
OdpowiedzUsuńcoż za cenna informacja. może jeszcze pochwalisz sie pozostalym owłosieniem HA
UsuńU mnie henna zadziałała ale nie według instrukcji....po nałożeniu płynu odczekałam troche az przeschnie, następnie naniosłam żel, dopiero wówczas efekt koloryzacji jest wodoczny, henna utlenia sie szybko a kolor staje sie intesywny juz po około minucie.
OdpowiedzUsuńu mnie tez działa
OdpowiedzUsuńPrzetestowałam i nie polecam, kupiłam czarna henna a wyszedł i ledwo widoczny brązowy kolor
OdpowiedzUsuńja właśnie też kupiłam hennę z tej firmy, ale na parenaście razy tylko 2x udało mi się zrobić to dobrze, mam większy problem bo ulotka jest po niemiecku, dlatego nie wszytsko zrozumiałam, teraz próbuję już 3x i nie widać efektów.... porażka ...
OdpowiedzUsuńWitam. Tez wyprobowalam te dziadostwo i powiem tak... Po wielu eksperymentach osiagnelam cel. Zmoczylam brwi ta woda, zaczekalam az prawie calkowicie brwi wyschna, nastepnie nalozylam zel, idczekalam ok. 15 min, i nie moglam zmyc brazowego pigmenu ze skory pod wloskami, a bylo go znacznie widac 😕 Dodam ze zakupilam henne CZARNA!!
OdpowiedzUsuńJak czytam takie komentarze to załamuje rece!
UsuńDziewczyny, bierzecie się za coś o czym pojęcia nie macie
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA co ta henna miałaby zdziałać jak ja tu brwi nie widzę.
OdpowiedzUsuń:) wierz mi ze refectocil daje radę i jednak brwi są widoczne :)
Usuńja tez nie polecam tej henny. to byl moj ostatni zbędny wydatek. aż szkoda kasy na to ;<
OdpowiedzUsuńBubel! Postępując zgodnie z instrukcją można nabawić się nerwicy.Cytuję: wyszczotkować(żelem)nawilżone powieki/rzęsy.A w"ważnych wskazówkach" napisano:nie wolno dopuścić do bezpośredniego kontaktu obu składników:nawilżającego płynu z buteleczki i żelu.A więc rzęsy powinny być suche! Zmarnowałam ponad połowę żelu zanim na to wpadłam.W końcu wzięło. A ze skóry pod brwiami trudno zmyć, mam jedną brew ciemniejszą,no bo się trochę rozmazało.Szkoda kasy na to badziewie.
OdpowiedzUsuńZwrócę delikatnie uwagę,że "nie " z rzeczownikami piszemy łącznie, zatem "niespamowanie",( ale "nie spamować" oddzielnie, bo czasownik).Przepraszam, jeśli uraziłam.
OdpowiedzUsuńdziekuje za zwrocenie uwagi, postaram się zapamietac:) Buziaki :)
Usuńspamowanie to rzeczownik??????
OdpowiedzUsuńMasakra ,zero efektu !wyrzucone pieniądze
OdpowiedzUsuńPrzeprosiłam henne z Verony i efekt wow
Nie zgodzę się z opinią, po prostu najwidoczniej większość Pań nie potrafi samodzielnie nakladac henny. Z chęcią podzieliłabym sie opcja przed i po w moim przypadku.
OdpowiedzUsuńZgodzę się,ze instrukcję nakładania można wyrzucic do kosza, bo jedyne co w niej prawidłowego to kolejność aplikacji produktów. Na brwi nie nakładamy szczoteczką a najlepiej pędzelkiem, bardzo precyzyjnie i dość grubą warstwę (zaznaczam, że nie jest to łatwe dla kogos bez doświadczenia).
Trzymamy dość długo.
Wg mnie aplikacja super, nie muszę łączyć składników w pojemniczku tylko bezpośrednio nakładam produkt.
Efekt brwi permanentnych na ok 2 tygodnie, na włosie utrzyma się ok 4 a nie jak piszą 6