Dziś o olejku, który skradł moje serce ! Może zacznijmy od składu, który jest godny podziwu. To jedziemy z koksem :)
Skład: Glycine Soja Oil, Punica Granatum Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Dodecane, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum, Linalool, Limonene, Geraniol, Citral, Citronellol, Farnesol.
Jak widzicie olej z ziaren soji, olejek z ziaren granatu, olejek z nasion migdałowca i olej z nasion słonecznika kłaniają nam się w pas.
Ale to nie koniec dobroci - konsystencja nie jest tak tłusta i gęsta jakby możnabyło to sobie wyobrazić. Do tego mamy ładny, nienachalny zapach (typowy dla tej serii z granatem) i bardzo przydatne opakowanie z pompką. Pojemniczek z pewnością zachowam do emerytury bo jest bardzo praktyczny i lekki zarazem, nie jest to szkło.
Albo moja twarz jest tak sucha (choć cerę mam mieszaną) albo ten olejek rzeczywiście działa cuda. Po chwili jego większość nałożona na twarz się wchłania. Zostaje jakiś film owszem, ale o dziwo nie przeszkadza mi to w noszenu go po domu. Olejek absolutnie mnie nie pozapychał, stosuję go z wielką chęcią i szczerze polecam!
Z wydajnością jest różnie, zwykle daję dwie pompki na pokrycie buzi i szyi. Żadnych podrażnień, cena w porządku - z tego co kojarzę nawet nie 10 zł. Produkt daje mojej cerze ukojenie i nawilżnie. Chyba na stałe u mnie zagości na półce.
Bardzo się z nim lubiłam :)
OdpowiedzUsuńmam go w zapasach:)
OdpowiedzUsuńJa nie do końca lubię olejki Alterry ale tego do twarzy jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze tego olejku. Jestem go zatem bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńBrzmi swietnie. Cena zacheca, by go wyprobowac.
OdpowiedzUsuńMoże warto by było go wypróbować...
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę jak zużyje olejek różany z Evree :)
OdpowiedzUsuńLubiłam ten olejek ;) ładnie pachniał i faktycznie nie był za tłusty.
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie wszyscy kusicie tym olejkiem :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie miałam, ale musze kupić w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńMoże sie skuszę..
OdpowiedzUsuńnei widziałem go ale rozejrze sie z anim
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję jak skończę swój obecny z L'Oreal. Nie widziałam, że i Alterra ma taki olejek.
OdpowiedzUsuńNie używam olejków do twarzy.
OdpowiedzUsuńMam zamiar go kupić! :)
OdpowiedzUsuńja lubię te do ciała z alterry, ale poluje od jakiegoś czasu na te do twarzy :)
OdpowiedzUsuńCiekawy :))
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale chętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńu mnie właśnie się ostatnio pojawił :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale mam z tej serii emulsję do oczyszczania twarzy i jest super :)
OdpowiedzUsuń