poniedziałek, 13 kwietnia 2015
Organique - stylowe zakupy
W ten weekend były stylowe zakupy z Twoim Stylem i Grazią. Obok Organique przechodziłam chyba ze 20 razy w ciągu ostatniego roku i nic tam nie kupiłam. Postanowiłam teraz się skusić.
Nabyłam trzy produkty:
- Peeling enzymatyczny z ziołami (już użyty raz ale jeszcze za wcześnie żeby się wypowiedzieć)
- Masło do ciała z kozim mlekiem i liczi - spodobała mi się konsystencja i zapach
- 30 g alg - maska algowa papaya
Zobaczymy co w trawie piszczy. A swoją drogą jest mi bardzo przykro, że na moją prośbę o próbkę czegoś do włosów lub niekoniecznie Pani powiedziała że NIC NIE MA. Nie wiem czy miałam pecha czy oni nie dają próbek ? Wiecie coś o tym ?
Tak czy inaczej z rabatem 20% wyszło trochę mniej tragicznie niż mogłoby :)
miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy :o) udanego testowania :o)
OdpowiedzUsuńNic tylko czekać na recenzje:)
OdpowiedzUsuńfirmę bardzo lubię i jeszcze na niczym się nie zawiodłam od nich :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńNa takie masło też bym się chętnie skusiła.
OdpowiedzUsuńw Olsztynie dają próbki bez problemy, lecz robią je same - nalewają produkt do pojemniczków
OdpowiedzUsuńsuper, miłych testów życzę ;*
OdpowiedzUsuńA ja nie kupiłam nic kosmetycznego w tej weekend :0
OdpowiedzUsuńMiłego testowania, oby produkty się sprawdziły ;)
OdpowiedzUsuńBędę więc czekać z niecierpliwością na recenzje!
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, chętnie poczytamy o tych produktach.
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta firma ale zawsze szkoda mi pieniędzy :D
OdpowiedzUsuńOrganique mnie cholernie kusi. :)
OdpowiedzUsuńWidziałam na targach kosmetycznych tą marke ale nic nie kupiłam ;P
OdpowiedzUsuńOj kochana, Ty to lubisz wodzić na pokuszenie:)
OdpowiedzUsuńten peeling enzymatyczny mnie ciekawi, widziałam go już gdzieś i miałam chrapkę :)
OdpowiedzUsuńchyba miałam próbkę tego peelingu
OdpowiedzUsuńPróbki dają, przynajmniej u mnie w sklepie:) Zazwyczaj dostaję jednak masła do ciała/kremy do twarzy. Na peeling mam ochotę ale cały czas się waham czy oby na pewno jest mi potrzebny
OdpowiedzUsuńZ maski algowej najbardziej przypadła mi do gustu oliwkowa moja cera sucha i dojrzała. Peeling miałam niby ok ...ale nie peelingował mi miejsca koło skrzydełek nosa mam nadzieję, że wiesz co mam na myśli :) :)Musiałam poprawiać clarinsem. Tez pisałam post na temat zakupów w organique :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nabytki :) Ja na ten sklep na razie tylko spoglądam :)
OdpowiedzUsuńmnie tez kusi ta firma, i tez zawsze szkoda mi kasy;p
OdpowiedzUsuńPrzyjemne zakupy. Ja z kolei, gdy pytam o próbki, to jestem odsyłana zazwyczaj do apteki albo do sklepu. A w aptece i sklepie brak. Raz byłam świadkiem akcji, jak kobieta w aptece wręcz zbluzgała dziewczynę, że ta ma czelność prosić o próbki. I w ten sposób dowiedziałam się, że często próbka jest dobrem na tyle luksusowym, że przysługuje dopiero wtedy, gdy kupisz kosmetyki za określoną kwotę. Śmiech na sali.
OdpowiedzUsuńja zawsze pytam zwlaszcza kiedy firma mnie ciekawi a nie sposob wykupic calego sklepu:)
UsuńJa niestety przegapiłam.
OdpowiedzUsuńja kupiłem ten peeling na allegro za 49 zł :D
OdpowiedzUsuń'mnie on wyszedl chyba 47 :)
UsuńCeny mają dosyć wysokie więc wydaje mi się że jak na porządną firmę powinni dawać próbki.
OdpowiedzUsuńfajnie, czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńJa na razie robię czystki w zapasach więc wstrzymuję się i nic z pielęgnacji nie dokupuję :) Ale organique kusi oj kusi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Organique, chociaż peeling enzymatyczny niekoniecznie stał się moim faworytem, bo to całe nakładanie, masowanie i czekanie było trochę meczące. Ja o próbki nigdy nie pytam, bo boję się właśnie takiej negatywnej opinii. Poza tym ostatnio robiłam zamówienie w Sepchorze i wybrałam sobie ciekawe próbki, a dostałam kremy na zmarszczki :/
OdpowiedzUsuńOrganique nie miałam jeszcze nic, ale strasznie mnie kusi.
OdpowiedzUsuń