piątek, 24 kwietnia 2015
Zakupy - 49% w Rossmann
Co kupiam w rossmanie na 49% przecenie pudrów podkładów itd ? Otóż nic :). Byłam wczoraj i nabyłam rozświetlacz wibo w cenie regularnej ok 9 zł.Dziś też byłam i spotkałam tłum. Miałam nawet w dłoni trzy produkty ale po chwili otrzeźwienia stwierdziłam, że ich nie potrzebuję. Mam obecnie dwa podkłady, korektor i puder. Do wszystkiego też mam po jednym zapasie czegoś innego.
Reasumując wyszłam z niczym. Owszem promocja jest ok ale nie ma sensu, żeby kosmetyki leżały u mnie następne miesiące i czekały na swoją kolej. Wtedy to chyba nie jest oszczędność.
Gdybym nie miała czegoś na stanie to ok a tak to wiecie..
Bez zakupów ale zadowolona :)
A Wy co kupiłyście ?
ja też nic nei kupiłem bo nie było szafy bourjois ;p
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar kupić sobie podkład z Maybelline i mam nadzieje że nic więcej nie kupię :D
OdpowiedzUsuńJeszcze tam nie dotarłam...a mam zamiar...
OdpowiedzUsuńJa kupiłam dwa korektory i dwa pudry :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam na szczęście tylko jeden fluid :P
OdpowiedzUsuńGratuluję rozsądnego podejścia :) Ja też dzisiaj wyszła z pustymi rękoma.
OdpowiedzUsuńwibo bym chciała;)
OdpowiedzUsuńJa nic nie kupiłam bo mam zapasy. Ale Revlonu Ci zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam rozświetlacz Wibo i puder półtransparentny, bo akurat potrzebowałam... albo tak mi się tylko wydaje ;)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie planuję zakupów:) Wszystko mam :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj musiałam odstać w kolejce do szafy Maybelline, żeby kupić mój podkład. Te tłumy trochę zniechęcają, ale mimo wszystko lubię takie promocje. Nie kupuję na zapas, ale zawsze staram się skorzystać i spróbować czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńA ja kupiłam tylko to, po co poszłam- jestem z siebie dumna!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog :)
dior, mac, wow :P ja kupiłam parę rzeczy, ale nie na zbyt wielki zapas :) Podkładu mam ok 1/2 więc bez większego grzechu :)
OdpowiedzUsuńmuszę kupić ten śliczny rozświetlacz.
OdpowiedzUsuńTo zazdroszczę rozsądek wygrał :)
OdpowiedzUsuńJa również podeszłam do tego rozsądnie. Mam taki zapas kosmetyków, że nie potrzebuję kolejnych :)
OdpowiedzUsuńWcześniejsze promocje sprawiły, że mam takie zapasy, że niczego nie potrzebuję.
OdpowiedzUsuńNo i fajnie, nie ma co robić zapasów jeśli ma się wszystko czego potrzeba :) ja kupuje jedynie puder i tusz :) nic więcej choć kuszą..ale po co ma to leżeć w szafie miesiącami?!
OdpowiedzUsuńChętnie bym Ci podkradła ten rozświetlacz! (; Ja jeszcze nawet nie zajrzałam do Rossa ;). Gratuluję zakupowego rozsądku! :)
OdpowiedzUsuńRozświetlacz Wibo również zakupiłam i już mnie zachwycił :D
OdpowiedzUsuńA ja idę jutro polować :D
OdpowiedzUsuń