Kilka miesięcy temu zamówiłam sobie powyższą książkę na stronie REPLIKA.
Niestety trochę wpadłam z tematem, ale o tym za chwilę.
OPIS: Jest to pierwsza polska książka o królu grozy. Opowieść o Kingu i jego twórczości, ale snuta z perspektywy kina. Robert Ziębiński omawia tu każdą ekranizację prozy Kinga. Od pierwszej adaptacji, czyli Carrie, po serial Pod kopułą. Nie jest to leksykon. Filmy i seriale są tu punktem wyjścia do opowieści o samym Kingu – pisarzu, który swoją karierę zawdzięcza kinu.
Przez szalone lata siedemdziesiąte, przepitą i przećpaną następną dekadę, po powolną stabilizację lat dziewięćdziesiątych, próbujemy pokazać, jak zmienił się King, jego pisanie i pozycja na rynku.
Dlaczego Dolores Claiborne to jeden z najważniejszych filmów w bogatej filmografii Kinga? Po co komu wybuchające puszki piwa? Dlaczego King nie może mówić źle o Stanleyu Kubricku? Na te i wiele innych pytań odpowie wam książka Stephen King. Sprzedawca strachu.
MOJA OPINIA: Jest to książka przeznaczona dla fanów Stephena Kinga. Początkowo myślałam, że to po prostu King napisał kolejną pozycję wydawniczą (i ją przeczytam), ale nie. Jest to opowieść o Stephenie Kingu, o jego filmach, trochę też o życiu. Jeśli ktoś czytał jego książki i potrzebuje takiej wisienki na torcie to ta książka będzie idealna.
Autor opisuje tu różne dzieła Kinga także w odniesieniu do produkcji filmowych. Możemy też poznać sporo ciekawych anegdot z życia wziętych. Poznajemy trochę Kinga - różne momenty w jego życiu.
Często można spotkać się tutaj z osobistą oceną autora co osobiście trochę mi przeszkadzało. Nie przepadam za narzucaniem czytelnikowi swojego punktu widzenia. To jest takie trochę spojrzenie na Kinga przez okulary Pana Roberta. Nie każdy będzie się zgadzać z jego oceną czy to książek czy to filmów Kinga. Są tutaj momenty bardzo ciekawe jak i te zniechęcające. Myślę jednak, że każdy fan "króla" powinien sam ocenić tą książkę. Ja osobiście cieszę się, że małam możliwość ją przeczytać. Nie obejrzałam jeszcze wszystkich filmów z twórczością Kinga ale zapisałam sobie listę do obejrzenia w najbliższym czasie.
A Wy Znacie ?:)
Właśnie mi uzmysłowiłaś, jak dawno nic konkretnego nie przeczytałam.
OdpowiedzUsuńostatnio czytam tylko i wyłącznie książki o fotografii
OdpowiedzUsuńja za Kingiem i jego twórczością jestem raczej na bakier, oczywiście co nieco widziałam bo narzeczony przymusił do oglądania filmów na podstawie jego książek, jednak najbardziej z opisu jaki dałaś zainteresowało mnie czemu King nie może mówić źle o Kubricku, a Kubrick to geniusz, nawet o Mechanicznej Pomarańczy mówiłam na ustnym polskim ;p
OdpowiedzUsuńKsiążki Stephena Kinga bardzo sobie cenimy ale wolimy jego pozycje niż o nim xD
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Kinga, to ja do jego fanów jednak nie należę :P
OdpowiedzUsuńPoluję na te książkę, gdyż kocham Kinga.
OdpowiedzUsuńDużo czytałam książek Kinga, tej nie miałam okazji mieć w rączkach ;)
OdpowiedzUsuńKinga znam ale nie czytałam bo jednak wolę trochę inną literaturę :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością jest to intrygująca pozycja :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam żadnej książki Kinga :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze nadrabiam czytanie w wakacje :)
OdpowiedzUsuńPorażka, nic Kinga do tej pory nie czytałam :P
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że też bym wpadła i pomyślała, że to książka Kinga :P
OdpowiedzUsuńKsiążki Kinga uwielbiam . :)
OdpowiedzUsuńNie wymienię się, bo ten egzemplarz mam z dedykacją autorki :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała, bo twórczość Kinga jak najbardziej lubię. :-)
OdpowiedzUsuńbardziej lubie slodkosci :D
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ochoty na te ptasiemleczko haha :D
OdpowiedzUsuńu mnie pogoda kiepska, zimno i ponuro
muszę zrobić kolejne zdjęcia w letnim kombinezonie z sheinside
ale jeszcze nie mam pojęcia jak je zrobię na takim powietrzu :o
Mam jeszcze 3 książki do przeczytania, a ta będzie kolejną! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post!
http://moskwasworld.blogspot.com/
Dopiero niedawno odnowiłam bloga i liczę na jakieś wsparcie, bo przez nieobecność straciłam dużo czytelników :( Z góry dzięki :*
okładka sroga xd
OdpowiedzUsuńNie czytałam ;) teraz czytam Crossa, a później zobaczymy :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nic Kinga nie czytałam :)
OdpowiedzUsuń