Zdrowa żywność i chleby - NaZakwasie.pl

Jakiś czas temu otrzymałam do wypróbowania kilka zdrowych produktów od NaZakwasie. 

Jak wiecie moje rewolucje ciążowe nie pozwalają mi jeść wszystkiego co popadnie. Tym bardziej ucieszyły mnie produkty ekologiczne. 

Na pierwszym zdjęciu od lewej możecie zobaczyć:

- chleb dyniowy (skład: mąka z płaskurki, mąka orkiszowa, pestki dyni, woda źródlana, sól morska, zakwas orkiszowy), 

- dalej chleb jaglany na gryce wital (skład: woda źródlana, mąka gryczana, siemię lniane, słonecznik, sól morska, pokrzywa, wiesiołek, zakwas gryczany) oraz 

- chleb jaglany na płaskurce (skład: mąka z płaskurki, kasza jaglana, woda źródlana, mąka orkiszowa razowa, sól morska, zakwas orkiszowy).

Płaskurka nazywana starszą siostrą orkiszu jest dawnym gatunkiem zboża z rodzaju pszenic.

Jest dość trudna w uprawie oraz wrażliwa na środki i nawozy chemiczne, przez lata zapomniana.

Obecnie w Polsce płaskurka jest uprawiana jedynie w kilku niewielkich gospodarstwach ekologicznych.

Jak wynika z badań uzyskana z płaskurki mąka jest jakościowo nawet lepsza niż mąka orkiszowa!

Te oraz inne chlebki są dostępne na stronie producenta KLIK

Dalej z moje łapki wpadły też gryczane pierniczki daktylowe (skład: mąka gryczana, tłuszcz palmowy, daktyle suszone, woda źródlana, cukier trzcinowy, ziele angielskie, cynamon, imbir, anyż, goździki, kardamon, gałka muszkatołowa).

Bułka tarta gryczana skład: woda źródlana, sól morska, zakwas gryczany.

Figowe powidła z pieca skład: figi suszone, woda źródlana. 

MOJA OPINIA: Produkty ekologiczne mają to do siebie, że trzeba je w miarę szybko zjeść i tak się też stało z prezentowaną żywnością. Najbardziej chyba zaskoczyły mnie chlebki, bardzo twarde i ciężkie, a po ukrojeniu w środku mięciusieńkie i wilgotne. Sama przyjemność kosztować tak dobrych smakowo i przy okazji zdrowych produktów. Dawały one duże poczucie sytości mimo, że gabarytowo są o wiele mniejsze od zwykłego chleba. 

Figi jem od lat, powidła z nich to miła odmiana od tradycyjnych dżemów z Polskich owoców. Ciekawa też była bułka tarta gryczana, coś co dodało koloru do panierek dla kotletów i mięsa. 

Żaden z produktów nie zadziałał na mnie negatywnie co mnie bardzo cieszy. Wręcz zarezerwowałam sobie te produkty u nas w domu na wyłączność. Serdecznie polecam spróbować.