Hej, dziś kilka słów o nowości, którą testuję od jakiegoś czasu.
OPIS: Himalaya Wybielająca pasta do zębów "Lśniąca Biel". Seria past do zębów Himalaya Herbals Gum Expert, zawiera ekstrakt z drzewa arakowego (Miswak), a także naturalne składniki (papaina, bromelina, wyciąg z łupin migdałów, mentol), które zapewniają ochronę i zdrowie dziąseł. Pasta wybielająca do zębów - Himalaya Lśniąca Biel, to przełomowa ziołowa formuła oparta na technologii enzymów roślinnych z papai i ananasa, delikatnie usuwająca przebarwienia z powierzchni zębów, pozostawiając zęby bielsze i lśniące.
Nie zawiera fluoru.
- Silne działanie przeciw powstawaniu przebarwień na zębach
- Zawiera bromelinę, która naturalnie rozpuszcza osad nazębny
- Zapobiega powstawaniu płytki nazębnej
- Chroni dziąsła przed krwawieniem i zapaleniem
- 12 godzinna ochrona przez szkodliwymi bakteriami
- Długotrwałe uczucie świeżego oddechu.
MOJA OPINIA: Pasta ma białe zabarwienie i smak zielonej gumy orbit. Nie jest to formuła żelowa. Jest za to dość delikatna w smaku i pozostawia w buzi lekkie odświeżenie. Nie wyżera nam języka, nie pali i nie piecze w dziąsła. Skład bardzo dobry jak widzicie powyżej - sporo wyciągów i brak fluoru.
Ostatnio jednak u mnie przewinęło się sporo ziołowych past i trochę mi się one "przejadły". Czy wybiela ? nic takiego nie zauważyłam.
Dzięki delikatnemu smakowi mogę zęby myć dłużej i dokładniej. Ogólnie ze względu na skład myślę, że jest warta wypróbowania, krzywdy nikomu nie zrobi, a być może zadziała na plus na dziąsła. Ja z dziąsłami nigdy nie miałam problemów, za to mąż już tak więc powędrowała na jego część półki łazienkowej i jest z niej zadowolony (tyle recenzji udało mi się z niego wydusić) :)
Właśnie dzisiaj ją kupiłam, zobaczymy jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzimy :)
OdpowiedzUsuńOde mnie plus za to, że nie pali :)
OdpowiedzUsuńjakoś takie pasty to nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńLubię smak zielonej gumy orbit :D więc pewnie polubiłabym tą pastę :)
OdpowiedzUsuńSmak musi być fajny. Mogłabym się skusić.
OdpowiedzUsuńZamierzam wypróbować pasty tej marki :) U mnie w łazience zawsze musi być pasta ziołowa i ''taka zwykła'', używam ich na zmianę :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym ją wypróbowała
OdpowiedzUsuńU mnie standardowo BlendaMed :)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta pasta. :-)
OdpowiedzUsuńMimo, że nie wybiela to podoba mi się skład :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zainteresowały mnie naturalne pasty, obecnie testuję dwie, więc na tę skuszę się dopiero za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńOd wielu lat stosuję tylko Colgate :) Niby pasta jak pasta, ale jednak przyzwyczajenie robi swoje. :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.moniquerehmus.pl
ja ostatnio szukam pasty bardzo wybielającej ta niestety by nie dała rady :(
OdpowiedzUsuńSkład jest zachęcający :)
OdpowiedzUsuńnie znoszę białych past :)
OdpowiedzUsuńmiałam ją, mile wspominam i pewnie wrócę do past tej marki
OdpowiedzUsuńWybielenia też nie zauważyłam, a używam już któreś opakowanie z kolei. Jednak tę pastę uwielbiam i ostatnio tylko po nią sięgam. Początkowo miałam klastyczną wersję bez wybielenia, ale jak dostałam próbkę tej to nie rozstaje się z nią :)
OdpowiedzUsuńogólnie bardzo lubię produkty tej marki
OdpowiedzUsuńMam inną pastę z Himalaya i jestem zadowolona. Tę na pewno kupię, jak tylko skończą mi się te, które mam ;).
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawa :) chętnie wypróbuje.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją ! Stosuję ją wymmienie z Zają bez fluoru. Ta jest droższa ale wydaje mi się że lepsza od Ziai.
OdpowiedzUsuńmusze w końcu wypróbować te pastę, choć ostatnio przerzuciłam się na pastę z glinka i jestm z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuń