Pokażę Wam co udało mi się kupić w ostatnich tygodniach. Nie ma tego dużo ale jednak.
Postanowiłam nabyć kilka rzeczy, o których myślałam od dłuższego czasu.
Na pierwszy ogień idą meteoryty Guerlain - odsypkę nabyłam na allegro za około 20-30 zł. Kiedyś miałam całe pudełko ale sprzedałam. Teraz zatęskniłam. Całego pudełką i tak bym nie zużyła więc taka próbeczka mi wystarczy. Kiedy chcecie kupić odsypkę dopytajcie o specjalny kod na spodzie opakowania i dzięki niemu sprawdźcie datę ważności. Kiedy szukałam odsypki dla siebie zdziwiłam się jakie starocie ludzie chcą wcisnąć innym.
Udało mi się też nabyć miniaturkę pomadki Burberry Kisses w kolorze nude pink też za około 20 zł. Pełnowymiarowej pomadki w sklepie nigdy raczej nie kupię bo to koszt około 200 zł a dla mnie za pomadkę to za dużo.
Dalej woski z goodies.pl akurat była darmowa dostawa.
I lakiery essie - limo scene oraz cute as a button. Obydwa są śliczne i polecam je serdecznie. Ten drugi miałam kiedyś na swoim ślubie :) Akurat była promocja 1+1.
I ostatni zakup to pomadka sylveco z peelingiem - narazie mam mieszne odczucia. Nie jest to jakiś efekt długotrwały i ogólnie sama nie wiem co o niej sądzić.
Puder MAC BLOT - używany kupiłam na allegro za 1/3 ceny normalnej. Zostało więcej niż pół opakowania. ZObaczymy jak się sprawdzi.
Kupiłam też tusz COVERGIRL LASH BLAST ale jestem nim zdegustowana, trafił mi się stary tusz, którym nie da się malować rzęs. Co dziwne tusz był hermetycznie zapakowany, więc tymbardziej jestem zdziwiona.
W najbliższym czasie planuję jeszcze kupić szampon KERIUM DS la roche posay - mój ulubieniec od lat, ale czekam na dobrą promocję. Obecnie jest promocja w superpharm ale cenę jego tak podnieśli, że na pewno go tam nie kupię za więcej niż 50 zł. Póki co kosztuje 64,99 zł - porażka.
P,S. Warto szukać takich promocji czy też miniaturek. Bo pełnowymiarowe kosmetyki mają czasem takie ceny, że żal by mi było zwyczajnie pieniędzy. A tak tanim kosztem można mieć coś fajnego ;)
A Wy co kupiliście ?
Essie <3
OdpowiedzUsuńja lubie ta pomadke do ust z sylveco, nakladam wieczorem i klade sie z nia spac :) nie mam zadnych suchych skorek,jest rewelacja :) ps. fajny pomysl z tymi odsypkami:)
OdpowiedzUsuńNIe miałam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńTeż poluję na osypkę Meteorytow, ale to jakaś zgroza ile jest podróbek lub starych produktów, zaroszę, ze trafiłaś na dobre!
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam sobie dzisiaj meteoryty na iperfmuach i jestem ciekawa czy się z nimi polubię :)
OdpowiedzUsuńJestem zwolenniczką takich oszczędnych zakupów. Lakiery często kupowałam miniatury. A na kolorówke też lubię polować taniej.
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości, w tym roku nie kupiłam jeszcze żadnych kosmetyków ale przybyło mi ubrań :)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze ci tych cudeniek
OdpowiedzUsuńpomadeczka wpadła mi w oko, ale CI powiem, że puder kupić używany po kimś to bym się bała :D
OdpowiedzUsuńzdezynfekowalam plynem to co moglam i wierzchnia warstwe pedzlem usunelam :) poki co nic mi sie nie stalo od niego:)
UsuńJa też chętnie najpierw wypróbowałabym meteoryty, trochę boję się zainwestować taką kwotę nie wiedząc, czy to ma sens, tym bardziej, że połowa recenzji to zachwyty a połowa stwierdza, że nie widzi żadnego efektu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski YC. Właśnie piszę posta zakupowego.
OdpowiedzUsuń:*
Świetne woski, też je uwielbiam. A ta szminka jest genialna!
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale wyglądają interesująco =)
OdpowiedzUsuńJa również bałabym się używać puder po kimś ;)
OdpowiedzUsuńhmm woski-musze się w końcu kiedyś na nie skusić
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wpisy :)) Sylveco do ust jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńFajne nowości
OdpowiedzUsuńWoski są świetne :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się szata graficzna kosmetyków Burberry. :-)
OdpowiedzUsuńTeż sobie sprawiłam tę pomadkę Sylveco i lubię podobne kolory lakierów.
Ciekawe rzeczy :) ja póki co to skromnie z zakupami dla siebie ... :)
OdpowiedzUsuńCiekawe rzeczy :) ja póki co to skromnie z zakupami dla siebie ... :)
OdpowiedzUsuńMiniaturki to świetna sprawa. Nie dość, że oszczędność pieniędzy, to jeszcze mamy pewność, że zużyjemy dany kosmetyk do końca.
OdpowiedzUsuńJeżeli tusz jest suchy możesz dodać do niego kilka kropel płynu do soczewek lub duraline z Inglota. Dla krótkotrwałego efektu możesz wsadzić maskarę do szklanki z gorącą wodą i na raz lub dwa powinno zadziałać.
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do miniaturek, np. w MACu bardzo opłaca się kupić tańsze pigmenty ;)
sprobuje tak zrobic :*
UsuńFajny odcień szminki - ciekawe jak wygląda na ustach.
OdpowiedzUsuńAle perełeczki wpadły w Twoje rączki :)
OdpowiedzUsuńLakiery mi się podobają. Ja ostatnio nic nowego nie kupiłam, jeszcze mam zapasy ;) czekam aż się skończą :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy to przesada, ale chciałabym wszystko bo mi się tak to bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta pomadka.
OdpowiedzUsuńOstatnio żadnych zakupów nie robiłam.
Świetne zakupy.Pomadkę Sylveco mam i jestem z niej bardzo zadowolona.Ja też często wyszukuje mini produktów.
OdpowiedzUsuńŁadna pomadka :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa jak będzie spisywał się puder, tym bardziej czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńKolorki lakierów piękne, lubię i polecam tę markę. Pozdrawiam i zapraszam do siebie; ja swoją przygodę dopiero zaczynam :)
Bardzo ładne kolory lakierów. :)
OdpowiedzUsuńPomadka Burberry wygląda cudnie :D jak dla mnie miniaturki takich pomadek są jak najbardziej dla mnie wskazane, ponieważ nie używam szminek aż tak często.. czasem nawet zdążą się ''przeterminować'', a ledwo co do połowy dojdą ;p ale trafiają się takie ''ulubione'', że znikają nawet nie wiem kiedy @_@
OdpowiedzUsuńWoski :) Może kiedyś uda nam sie wreszcie jakieś nabyć :D
OdpowiedzUsuńSuper nowości, ciekawe jak spodobała Ci się woski ;)
OdpowiedzUsuńPachnąco tu dziś :)
OdpowiedzUsuńz cute as a button mam dziwny stosunek; raz kocham, a raz nienawidzę :P
OdpowiedzUsuń