Z tą recenzją zwlekałam od listopada. Zdjęcia leżą na dysku i zajmują miejsce pora więc rozliczyć z obietnic Hair Jazz.
Hair Jazz udziela gwarancji na 5 wyników:
- Nawet trzykrotnie szybszy wzrost włosów,
- Bardziej miękkie i błyszczące włosy,
- Wyniki utrzymujące się przez wiele miesięcy,
- Wydajność sprawdzona i przetestowana na wszystkich rodzajach włosów,
- Wyraźne zmniejszenie się liczby wypadających włosów.
Badania przeprowadzone zostały przez niezależne laboratorium i wykazały następujące rezultaty:
- Silniejsze włosy: +83%,
- Porost włosów: +76%
- Wydajność wzrostu włosów: +80%,
- Zadowolenie z kuracji: 90%.
Produkty do pielęgnacji włosów Hair Jazz są wysoko stężoną mieszanką naturalnie występujących białek, które są niezbędne do wzmocnienia rdzenia włosa i wzmagają jego wzrost — są to:
- chityna,
- hydrolizowana keratyna,
- białka sojowe, a także
- wyciąg ze skorupki jajka.
Moja opinia: Produkty przychodzą do nas zabezpieczone sreberkiem. Mamy pewność, że nikt ich wcześniej nie otwierał. Zabarwienie białe konsystencja mleczka. Odżywka jest rzadka i mam wrażenie, że schodzi szybciej niż szampon co zdarza się rzadko w przypadku włosowych serii. Zapach natomiast bardzo mi się spodobał - jest mocny i typowy dla profesjonalnych produktów dostępnych w salonach fryzjerskich.
Po kilkumiesięcznej kuracji z przerwami sama nie wiem co ostatecznie napisać, Owszem włosy urosły, około 1,5-1,7 cm miesięcznie. Łatwo mi to zmierzyć po odrostach, jak wiecie nie farbuję włosów od czerwca 2015 roku.
W listopadzie 2015 roku urodziłam synka. Hormony ciążowe powodują, że moje włosy były podczas ciąży mocniejsze i nie wypadały praktycznie wcale. Tak było do lutego 2016 roku. W tym miesiącu natomiast wypadają w zastraszającym tempie.
W tym poście KLIK pisałam już o KONDYCJI WŁOSÓW W CIĄŻY PO PORODZIE I PODCZAS KARMIENIA PIERSIĄ.
Tak więc moje włosy zachowują się typowo dla okresu ciąży i po porodzie. Powyższy duet stosuje się bardzo przyjemnie, choć włosy i tak wypadają bo to naturalny proces właśnie po porodzie. Być może bez tego duetu wypadanie byłoby silniejsze ? Nie wiem. Mam zatem mieszane odczucia. Przyrost natomiast mnie zadowala. Z tym, że nie należę do włosomaniaczek. Wiem tylko tyle, że moje włosy zawsze z natury były cienkie, delikatne i wysokoporowate.
A Wy znacie Hair Jazz ?
Niw znam tych produktów, ale lubie testować produkty do włosów więc może sie skusze 😊
OdpowiedzUsuńMnie niestety też włosy zaczęły nieco wypadać ale nie przejmuję się tym za bardzo bo nie ma co z tego powodu panikować
OdpowiedzUsuńdokladnie jak maja wypadac to beda i tyle a kiedys i tak odżyją
UsuńMiałam okazję używać zestawu, włosy faktycznie zaczęły szybko rosnąć w moim przypadku :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je już na kilku blogach i były same raczej dobre opinie. :-)
OdpowiedzUsuńdziałanie u mnie mogłabym porównac jedynie do kogos kto jest po porodzie i tez tego uzywał. Ogólnie mysle, że jeśli ktoś ma parcie na długie włosy to warto sprobować, bo jak pisałam przyrost jest dla mnie OK. A wypadanie w moim przypadku to naturalny proces połogu. Tak samo było przy pierwszym dziecku i teraz przy drugim. O tyle fajnie, że mają oni mniejsze pojemności do wypróbowania. Nie trzeba się decydować na duże butle.
UsuńJa używam i widzę, że włosy faktycznie szybciej rosną niż wcześniej :)
OdpowiedzUsuńmi nadal zależy na zyskaniu jeszcze większej objętości, z tego zestawu to najbardziej podoba mi się szczotka :P
OdpowiedzUsuńto szczotka mojego niemowlaczka:)
UsuńJak dla mnie to te kosmetyki są za drogie jak na takie składy :)
OdpowiedzUsuńkażda moja koleżanka po porodzie narzekała na włosy.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego duetu :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten duet
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy duet, nie znałam go wcześniej :)
OdpowiedzUsuńMarka jest mi kompletnie obca.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy u mnie by się spisał ten duet :)
OdpowiedzUsuńMam i właśnie testuję :)
OdpowiedzUsuńJa też mam cienkie włosy dlatego nigdy nie zostanę włosomaniaczka... bo nie miałabym się czym pochwalic
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę na ten duet, ale odpuściłam po przeczytaniu kilku opini, efekt takiego przyrostu można uzyskać po np. drożdżach :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiły mnie te kosmetyki
OdpowiedzUsuńZawsze w ciekawością czytam Twoje ciążowe posty. Wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów ale szczotka wygląda na porządną. Uwielbiam takie włosie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak by u mnie zadziałał skoro na miesiąc włosy rosną mi około 1,5 cm :)
OdpowiedzUsuńCzyli spisuje się u nas podobnie, z tym, że ja zauważyłam, że mi wypada mniej włosów, a też jestem po ciąży.
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam testowanie :)
OdpowiedzUsuńMi na porost włosów pomagają drożdże :)
OdpowiedzUsuńTakiego wypadania włosów jakie mnie dotknęło to nie życzę nikomu:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale wydają się godnie uwagi :-)
OdpowiedzUsuńOsobiście produktów nie znam, ale ostatnio koleżanka mi je pokazywała i pytała o ich opinię :) ma na nie ochotę. Ja nie należę do włosomaniaczek więc raczej za te cenę podziękuję.
OdpowiedzUsuń