Dziś pokażę Wam kolejną książkę wydawnictwa KAKTUS z serii kolorowanek.
MOJA OPINIA: Tradycyjnie książkę zamówiłam dla mojej bratanicy. Jest bardzo podobna do tej Paryski tydzień mody jeśli chodzi o format i grubość. Książka przedstawia motyle oraz ptaki. Chyba właśnie te ostatnie przykłuły moją największą uwagę. Zwłaszcza przepiękne ilustracje przedstawiające pawia czy flamingów. Tradycyjnie mamy tutaj wiele szczegółów. Możemy rozwinąć wyobraźnię i pokolorować wszystko wedle naszego uznania. Osobiście bardzo podoba mi się moda na kolorowanki. Im więcej wzorów tym lepiej :)
Bardzo mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńKolorowałabym :)
OdpowiedzUsuńOstatnio też kupiłam sobie kolorowankę :)
OdpowiedzUsuńFajna kolorowanka :)
OdpowiedzUsuńja zamierzam kupić sobie kolorowankę w tym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńCiekawa kolorowanka!:)
OdpowiedzUsuńNa mnie te kolorowanki niestety nie działają uspokajająco ;/
OdpowiedzUsuńMoja kolorowanka czeka na leniwe, gorące dni na ogródku :)
OdpowiedzUsuńTej akurat nie miałam, ale bardzo lubię kolorowanki wydawnictwa Kaktus :)
OdpowiedzUsuńMoje córki uwielbiają :)
OdpowiedzUsuńBYłoby co kolorować ;-)
OdpowiedzUsuńLubię kolorować, w tej chwili mam ochotę na zakup Ogrodu Czasu :)
OdpowiedzUsuńładna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne motyle, zapomniałabym o całym świecie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te ilustracje :)
OdpowiedzUsuńmotylki zjawiskowe:D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na spędzenie wolnego czasu :)
OdpowiedzUsuńhttp://pati-ix.blogspot.com/
świetna, ja w pracy koloruję wozy strażackie :)
OdpowiedzUsuńWszędzie widzę ostatnio kolorowanki. :) Nawet w sklepie, nie przyszło mi jednak do głowy, żeby przejrzeć i zobaczyć. Coś w tym musi być, że sporo osób tak je lubi :)
OdpowiedzUsuńJa koloruję tylko z córką, ale jej by się podobała taka kolorowanka.
OdpowiedzUsuńZwłaszcza wersja z motylami jest super. :-)
OdpowiedzUsuńWow, na pewno jest co kolorować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńZa dziecka lubiłam kolorowanki, teraz wolę robić inne, bardziej dorosłe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńwidzę coraz popularniejsze są:)
OdpowiedzUsuńgdyby nie to, że mam zbyt dużo niepokolorawnych kiazek bym kupiła :)
OdpowiedzUsuń