Cześć ! Pokażę Wam dziś dwa produkty, które zamówiłam z myślą o mojej mamie. Jak wiecie ostatnio robiłam jej maskę na dłonie. Przyszedł też czas na złuszczające skarpetki oraz krem do stóp.
Zacznę od regenerującego kremu do stóp. Jest on dostępny na stronie DIAGNOSIS .
OPIS: Regenerujący krem do stóp przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry suchej, z tendencją do pękających pięt. Dzięki zawartości lanoliny krem intensywnie natłuszcza i zmiękcza naskórek, przyspieszając regenerację popękanej skóry. Regularne stosowanie kremu pozwala utrzymać stopy w dobrej kondycji.
Składniki: Aqua, Petrolatum, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Paraffinum Liquidum, Lanolin, Glyceryl Stearate SE, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
Krem niestety lekko mnie rozczarował. Skład jest krótki, to na plus jednak spodziewałam się większego nawilżenia i odświeżenia, sama nie wiem czego. Ot zwykły krem do stóp bez żadnych fajerwerków. Chyba spodziewałam się po nim zbyt wiele. Krzywdy nie robi, jest ok, ale szału nie było.
Kolejny produkt to skarpetki złuszczające KLIK.
OPIS: Złuszczająca maska do stóp w formie skarpetek skutecznie usuwa zrogowaciały naskórek pozostawiając stopy gładkie, miękkie i delikatne. Wzbogacona aloesem, ekstraktem z ogórka, miodu, olejem lawendowym, kwasem hialuronowym oraz kwasami owocowymi formuła skutecznie likwiduje zgrubiałą i szorstką skórę stóp oraz poprawia poziom jej nawilżenia.
Korzyści
- Likwiduje zgrubiałą i szorstką skórę stóp
- Poprawia nawilżenie
- Prosta w użyciu
Sposób użycia:
Wyjmij produkt z opakowania i odetnij brzeg folii wg zaznaczonej linii.
Załóż foliowe skarpetki na stopy szczelnie je zamykając. Aby produkt lepiej przylegał do skóry, na foliowe skarpetki załóż skarpety bawełniane.
Po upływie 40 minut zdejmij foliowe skarpetki i dokładnie opłucz stopy.
Efekt złuszczania naskórka nastąpi po 7-10 dniach. (Aby przyspieszyć ten proces, możesz wymoczyć stopy w ciepłej wodzie po upływie 4 dni od zabiegu).
Proces złuszczania zrogowaciałego naskórka trwa około 2 tygodni, pozostawiając stopy gładkie, miękkie i delikatne.
Złuszczającą maskę do stóp stosuj nie częściej niż co 3 miesiące.
OPIS: Złuszczająca maska do stóp w formie skarpetek skutecznie usuwa zrogowaciały naskórek pozostawiając stopy gładkie, miękkie i delikatne. Wzbogacona aloesem, ekstraktem z ogórka, miodu, olejem lawendowym, kwasem hialuronowym oraz kwasami owocowymi formuła skutecznie likwiduje zgrubiałą i szorstką skórę stóp oraz poprawia poziom jej nawilżenia.
Korzyści
- Likwiduje zgrubiałą i szorstką skórę stóp
- Poprawia nawilżenie
- Prosta w użyciu
Sposób użycia:
Wyjmij produkt z opakowania i odetnij brzeg folii wg zaznaczonej linii.
Załóż foliowe skarpetki na stopy szczelnie je zamykając. Aby produkt lepiej przylegał do skóry, na foliowe skarpetki załóż skarpety bawełniane.
Po upływie 40 minut zdejmij foliowe skarpetki i dokładnie opłucz stopy.
Efekt złuszczania naskórka nastąpi po 7-10 dniach. (Aby przyspieszyć ten proces, możesz wymoczyć stopy w ciepłej wodzie po upływie 4 dni od zabiegu).
Proces złuszczania zrogowaciałego naskórka trwa około 2 tygodni, pozostawiając stopy gładkie, miękkie i delikatne.
Złuszczającą maskę do stóp stosuj nie częściej niż co 3 miesiące.
Skarpetki złuszczające podczas nałożenia zaczynały podgrzewać stopy :) Na te skarpetki nakładamy zwykłe skarpetki :) Ewidentnie podczas zabiegu czuć było, że zachodzi jakaś reakcja. Niestety mama trzymała jest tylko godzinkę, a w sumie mogła jeszcze pół godziny (spieszyła się i musiała niestety wyjść).
I tak tydzień minął i nic. Aż tu nagle zdaje się po 10 dniach od zabiegu skóra zaczęła się złuszczać. Zaczęło się od palców i tak stopniowo z całych stóp. Niestety efekt był znacznie mniejszy niż skarpetki, które pokazywałam tutaj KLIK. Być może krótszy czas trzymania był tutaj kluczowy, nie wiem. Ogólnie działać działają, nic nie uczula i generalnie skóra schodzi małymi partiami. Polecam też często moczyć stopy, żeby naturalnie sam ten naskórek zszedł.
A WY znacie te produkty?
Nie znam tych produktów. Nawet nie miałam jeszcze nigdy skarpetek złuszczających na nogach, pomimo, że są tak popularne.
OdpowiedzUsuńteż je mam :)
OdpowiedzUsuńMaskę złuszczającą chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTen krem do stóp ma lepszy skład niż krem do twarzy który mam z tej firmy...
OdpowiedzUsuńHaha padłam :)
UsuńŚWIETNA OPINIA! BUZIAKI
OdpowiedzUsuńnicoolsblog.blogspot.com
Mogłabym używać, skład jest naprawdę dobry.
OdpowiedzUsuńMaska to jest to czego moje stopy zdecydowanie potrzebują
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego z tych produktów i po Twojej opinii raczej ich mieć nie będę :)
OdpowiedzUsuńNie znam marki. Nie używałam jeszcze nigdy skarpetek złuszczających, ale czytałam ostatnio, że niekiedy okropne rzeczy mogą zdziałać, zostanę więc chyba przy scrubach z tubki.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale produktów tych nie miałam.
OdpowiedzUsuńSzkoda że krem okazał się słaby.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa skarpetek :)
OdpowiedzUsuńjakoś obawiam się użyć tego produktu
OdpowiedzUsuńNie używałam ;) Kupiłam kiedyś maskę na stopy w Biedronce i nie zrobiła nic ;)
OdpowiedzUsuńNie dawno zrobiłam zabieg skarpetkami złuszczającymi ale innej marki. Też już zaczynam zrzucać skórę.
OdpowiedzUsuńNie znam jestem ciekawa jak sprawdziły by się u mnie skarpetki.
OdpowiedzUsuńNigdy takiego nie miałam :D
OdpowiedzUsuńO dla mnie to nowość :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z tym kremem, ale firma jest mi znana.
OdpowiedzUsuń