Pielęgnująca formuła sprawia, że skóra jest oczyszczona, gładka i naturalnie piękna.
dokładnie, a zarazem łagodnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń
utrzymuje naturalny poziom nawilżenia skóry
pielęgnująca formuła z Euceritem®, pantenolem i niepowtarzalnym zapachem Kremu NIVEA jest dostosowana do wszystkich typów cery
MOJA OPINIA: Najprzyjemniejszym aspektem jest zapach tego kremu, bardzo podobny do kremu NIVEA. Może nawet taki sam. Konsystencja przyjemna kremowa. Generalnie zapowiadało się bardzo przyjemnie. Produkt zmywa to co ma zmywać czyli ot zwykły dzienny makijaż.
Niestety okazuje się, że ja nie przepadam za takimi produktami. Skład zupełnie nie dla mnie. Nie wiem czemu, ale mam wrażenie że używam balsamu pod prysznic na twarz. Ja wolę produkty, które się pienią i rzecz jasna nie mają wysoko w składzie parafiny. No po prostu boję się parafiny na twarz zwłaszcza w produkcie myjącym. Przypominam, że mam cerę mieszaną, trądzikową. I tak to bywa z samospełniającą się przepowiednią - na mojej twarzy pojawiło się ostatnio sporo niespodzianek.
Pierwsze wrażenie podczas mycia jest przyjemne bo czujemy delikatne nawilżenie, ale po wytarciu ręcznikiem twarz nie jest tak czysta jakbym sobie tego życzyła. Niby umyta, a jednak nie do końca. Przecież i tak nakładam potem krem więc wolałabym mocniejsze oczyszcznie.
Także nie będę go używać i polecić nie mogę przynajmniej dla takich cer jak moja. A Wy znacie ?
U mnie też się nie sprawdził. Mam wrażenie, że oblepia mi twarz :/
OdpowiedzUsuńRozumiem, że produkt niewarty polecenia
OdpowiedzUsuńDużo osób się z nim nie polubiło
OdpowiedzUsuńWczoraj sięgnęłam po podobny produkt myjący z Perfecty i niestety również zawiera w składzie parafinę, nie wiadomo po co i na co...
OdpowiedzUsuńByłam bardzo ciekawa tego kremu, szkoda że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuń:*
rozumiem Cię, parafina jest tu zbędna, też nie chciałabym używać takiego kosmetyku, który ma oczyszczać a jednak zostawia na skórze warstewkę
OdpowiedzUsuńTa parafina mnie zniechęca i to bardzo.
OdpowiedzUsuńTeż testuję ten produkt i jestem z niego zadowolona, tylko szkoda że się nie pieni :)
OdpowiedzUsuńHmm.. no to z racji parafiny u mnie odpada..
OdpowiedzUsuńu mnie odpada
OdpowiedzUsuńSłyszałąm już o nim i jestem ciekawa ak na mnie by podzialal, bo ostatnich kilka nowosci od Nivea mnie nie urzeklo
OdpowiedzUsuńdla mnie większość produktów Nivea to kosmiczne buble...
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Mi też wyskakiwały nieprzyjemne niespodzianki po systematycznym stosowaniu. Teraz używam od czasu do czasu.
OdpowiedzUsuńTen krem mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńNadaje się do włosów, jak juz dziś napisałam na blogu.
OdpowiedzUsuń