Dziś pokażę Wam nasz must have na lato czyli panthenol. Ten konkretny produkt jest w postaci pianki więc aplikacja jest bardzo prosta. Gorvita wypuściła całkiem ciekawy produkt.
Pianka chłodząca stosowana w trakcie łagodzenia skutków oparzeń:
- słonecznych,
- przez meduzy,
- ukąszenia przez owady itp.wspierający proces leczenia skóry działając odżywczo i regenerująco ( skóra sucha, ze skłonnością do alergii).
Działanie: Pianka jest preparatem miejscowo chłodzącym i znieczulającym. Stosowana bezpośrednio po oparzeniu wykazuje działanie ochładzające i przeciwbólowe. Składniki czynne zawarte w składzie stymulują regenerację naskórka oraz przeciwdziałają powstawaniu blizn i przebarwień. Niwelują one również uczucie gorąca i pieczenia skóry. Pianka doskonale nawilża i odżywia podrażnioną skórę.
Sposób użycia: Stosować zewnętrznie. Na oparzoną powierzchnię rozpylić warstwę pianki za pomocą pompki i pozostawić do wchłonięcia. W zależności od potrzeb czynność powtórzyć usuwając pozostałości po wcześniej nałożonej warstwie. Po każdorazowym użyciu, zamknąć opakowanie. W przypadku wątpliwości skonsultować się z lekarzem.
MOJA OPINIA: Jak już pisałam powyżej lubię mieć tego typu produkt w kosmetyczce. Bardzo przyjemna. Zdarzyło nam się jej używać głównie na zaczerwienienia skóry spowodowane słońcem. Sama buteleczka jest dość mała przez co łatwa w transporcie. Pianka to forma bardzo wydajna. Produkt spełnia swoje funkcje bardzo dobrze i to jest najważniejsze. Latem to coś co muszę mieć pod ręką.
mam i lubię staram sie mieć pod ręką tą piankę:)
OdpowiedzUsuńUżywałam, jest bardzo dobra.
OdpowiedzUsuńJeszcze takiej pianki nie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńNa bable po owadach by się przydała, i to już w tej chwili :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale jestem zainteresowana.
OdpowiedzUsuńMi by się przydał na podrażnienia po depilacji, które stale mnie nękają.
OdpowiedzUsuńU mnie w domu się tego używa :)
OdpowiedzUsuńLubię używać Panthenol na podrażnienia ;) Zawsze dobrze się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze najlepszy na podrażnienia aloes... wolę nie zdradzać go z drogeryjnymi specyfikami :D
OdpowiedzUsuńIdealny na lato :) i słońce nam niestraszne :)
OdpowiedzUsuńFirmę znam ze szkoły kosmetycznej, a taka pinka byłaby dobra na poparzenia słoneczne.
OdpowiedzUsuń