MEXMO to kosmetyki, które jeszcze kilka miesięcy temu były mi zupełnie nieznane. Całą ofertę możecie przejrzeć tutaj KLIK.
Ja miałam okazję testować tusz, kredki i cienie. Jedne były lepsze inne gorsze. Ale po kolei.
Zacznę niestety od mojego niewypału, czyli tuszu Multitasking Mascara. Jest to dokładnie tusz do rzęs wielozadaniowy Multitasking Mascara:
- z kompleksem active lash i witaminami,
- witaminy wzmacniają rzęsy, wypełniają ubytki włosów, odbudowują strukturę rzęs,
- tusz zapobiega wypadaniu włosków, co powoduje ich zagęszczenie,
- może być stosowana przez osoby noszące szkła kontaktowe,
- produkt hipoalergiczny,
- nadaje rzęsom intensywny, czarny kolor,
- łatwo rozprowadza się, nie pozostawiając grudek,
- rzęsy są znacznie pogrubione, wydłużone i precyzyjnie rozdzielone,
- zawiera wosk carnauba (nawilża, wygładza)
- zawiera pentanol (nawilża, łagodzi)
Pojemność: 10 ml
Niestety nie dla mnie ta szczoteczka, ma bardzo krótkie i gęsto umieszczone silikonowe włoski. Moje rzęsy są krótkie, jasne i bardzo delikatne. Na rzęsach zostaje bardzo mało tuszu, mało się go nabiera na tą szczoteczkę, albo jest podeschnięty, nie wiem. W każdym razie zupełnie nie mój typ.
Dalej cienie do powiek sypkie Lose Eyeshadow.
- 21 kolorów
- zawierają dużą ilość pigmentu, dzięki czemu są intensywne,
- posiadają szerokie zastosowanie: na usta w formie pomadki, cień do powiek, rozświetlacz na kości policzkowe, róż do policzków z rozświetlaczem,
- długo utrzymują się na powiece,
- posiadają kremową konsystencję.
Pojemność: 2 g.
Cienie są prześliczne, mają ogromną pigmentację i przepiękne, subtelne drobinki. Mienią się pięknie na powiekach. Z tym, że to nie moje kolory. Różu w ogóle na powieki nie nakładam, granat owszem, ale na większe wyjścia wieczorową porą. Jeśli ktoś lubi takie kolory to na pewno będzie zadowolony. Pigmentacja powala, naprawdę. Jak to mówią - miazga. Żałuję, że nie trafiły mi się moje kolorki. Może będę używać różowego jako różo-rożświetlacza zobaczymy. Warto zajrzeć też na ich stronę i zobaczyć jak piękne kolory cieni jeszcze mają KLIK
I teraz najlepsi z najlepszych czyli kredki. Wszystkie są absolutnie genialne. Pierwsza to numer 106 jest to Kredka do ust Lip Pencil gruba kredka i pomadka w jednym duża ilość pigmentu pozwala się jej lepiej trzymać, wtapia się w usta, zawiera witaminy i olej rycynowy oraz roślinny dzięki nim nawilża i pielęgnuje. Jest 9 kolorów do wyboru.
Kredka jest cudowna, ma piękny kolor, masełkowatą konsystencję, jest mięciutka i przyjemna na ustach. Sunie po nich bardzo szybko. Sama przyjemność z użytkowania. Nie jest to trwała kredka, jednak zjada się bardzo równomiernie.
Dalej widzicie numer 13 czyli Kredka do ust cienka MATOWA do wyboru są 4 kolory
- matowe wykończenie
- do obrysowania konturu oraz wypełnienia koloru w środku ust
skład: olej rycynowy, olej roślinny (nawilża i zmiękcza), masło shea (nawilża, natłuszcza, regeneruje)
Mam też kredkę numer 10, którą używam i jako bazę pod cienie i na linię wodną. Jest fantastyczna i mięciutka, podobnie jak numer 13. Pigmentacja też powalająca. Świetne kredki !
Także sami widzicie, warto zwrócić uwagę na te kosmetyki, bo naprawdę ich pigmentacja powala. Kredki są cudowne, mogę je serdecznie polecić. Cienie również jeśli lubicie takie wykończenie "blink". Natomiast tusz u mnie osobiście się nie sprawdził. Ale moje rzęsy są jakby ich nie było więc ciągle szukam czegoś, co je podkreśli ;)
Dodam jeszcze, że kosmetyki są bezzapachowe, co dla mnie jest dużym atutem.
Znacie kosmetyki MEXMO ?
Te kolorki cieni i kredek... Cudowne!:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się cienie ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie kolorki cudne :D
OdpowiedzUsuńwyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńSuper pigmentacja. Cienie podobają mi się, kolorystycznie tez nie moje, choc jestem ciekawa jak różowy na powiece wygląda.
OdpowiedzUsuńkredka do ust nr 13 piękna <3
OdpowiedzUsuńAle pigment! Kredka cudna!
OdpowiedzUsuńWszystko ma taką piękną pigmentację :) Bardzo mi się podoba! :) Osobiście nie znałam tej marki :]
OdpowiedzUsuńSwatche powaliły, mega!
OdpowiedzUsuńJuż marzę o tych kosmetykach ;)
Interesujące kolory :)
OdpowiedzUsuńcóż dodać - cudne
OdpowiedzUsuńKredka do ust ma taki piękny kolor! *.*
OdpowiedzUsuńkolory śliczne
OdpowiedzUsuńMiałam możliwość testowania kilku produktów. Niestety nie oczarowały mnie tak bardzo jakbym mogła się spodziewać.
OdpowiedzUsuńNiesamowita pigmentacja.
OdpowiedzUsuńKolory kredek są naprawdę ładne.
OdpowiedzUsuńThis is so inspiring! I love the post:)
OdpowiedzUsuńirenethayer.com
Najlepsza kredka do ust, kolor świetny :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty, tusz może nie powala, al reszta ekstra
OdpowiedzUsuńcienie są rzeczywiście bardzo ładnie napigmentowane ;)
OdpowiedzUsuńkredki do ust są prześliczne! cudne kolory
OdpowiedzUsuńPrezentują się naprawdę cudnie.
OdpowiedzUsuń:*
Pięknie Kolorki :)
OdpowiedzUsuńmnie kuszą ich prasowane cienie :)
OdpowiedzUsuń