Chciałam Wam pokazać fajną maseczkę od Make Me Bio.
OPIS: Do każdego rodzaju skóry. Szczególnie polecana po kąpielach słonecznych.
Efekt: Skóra nawilżona, zregenerowana i ujędrniona
Sposób użycia: Maskę nałożyć na twarz i szyję. Zostawić na 15 minut, a następnie zmyć ciepłą wodą. Maska nie wysycha, pozostawiając skórę odżywioną i nawilżoną.
Skład: Aqua (Woda), Dead Sea Mineral (Minerały z Morza Martwego) Mud, Palm Free Vegetable Glycerin (Roślinna Gliceryna - Bez Oleju Palmowego), Cetearyl Alcohol & Polysorbate 60, Helianthus Annuus (Słonecznik)*, Olea Europaea (Oliwka) Oil*, Prunus Armeniaca (Morela) Kernel Oil*, Cocos Nucifera (Kokos) Oil*, Butyrospermum Parkii (Masło Shea) Butter*, Palm Stearic Acid, Ascorbic Acid (Witamina C), Sodium Hyaluronate, Zinc Oxide, Silk Peptide Protein, Tocopherol (Witamina E), Xanthan Gum, Hibiscus Sabdariffa (Ketmia Szczawiowa) Flower Extract*, Oryza Sativa (Ryż) Bran Oil*, Citrus Grandis (Pomarańcza Olbrzymia) Extract*, Centella Asiatica (Wąkrota Azjatycka) Extract*, Pyrus Malus (Jabłko) Fruit Extract*, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin *z upraw organicznych
MOJA OPINIA: Maska ma błotnistą konsystencję i jest mokra. O dziwo nie zasycha na twarzy tylko cały czas jest wilgotna dzięki czemu dobrze nawilża buzię. Zapch delikatny, nienachalny. Dzięki takiej konsystencji łatwo się zmywa. Bardzo przyjemny produkt, nie podrażnia i dobrze sprawdza się przy cerze mieszanej ze skłonnością do trądziku. Całe szczęście jest ona w słoiczku, nie przepadam za saszetkami ostatnio. Konsystencja dość gęsta więc mała ilość wystarczy na pokrycie twarzy. Efekt jaki daje to oczyszczenie i nawilżenie. Skóra jest odświeżona i przyjemna w dotyku. Polecam wypróbować :)
idealna dla mnie, byłabym z niej zadowolona tak jak Ty , dobrze, że nie zasycha .
OdpowiedzUsuńto coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńTa maska ma naprawdę świetne produkty :)
OdpowiedzUsuńoj tak:)
UsuńMogłaby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńlovely post, kisses :)
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.rs/
Ich produkty kuszą mnie od dawna ;p
OdpowiedzUsuńOooo :) Myślę, że przypadłaby mi do gustu :D
OdpowiedzUsuńSpodobała mi się :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie bardzo
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki i myślę, że z tą także mogłabym mieć owocny romans ;D
OdpowiedzUsuńPo maseczki w takich dość dużych opakowaniach sięgam bardzo rzadko. Zazwyczaj wybieram te w saszetkach.
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiła mnie ta maska. Chcę ją:)
OdpowiedzUsuń:*
Nigdy nie miałam styczności z tą marką.
OdpowiedzUsuńLubię naturalne kosmetyki, więc kusisz ;)
OdpowiedzUsuńEfekty wydają się być bardzo przyjemne. Zwłaszcza, że przy oczyszczaniu nie wysusza skóry co lubi robić sporo takich produktów.
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam używać maseczka bo moja cera się zmieszala i nie mogę dojść zcniacdo ładu byla sucha a teraz mieszana ... muszę spróbować ☺
OdpowiedzUsuńnie lubię takkich zasychających bo zwykle mocno ściągają :) ta się wydaje być spoko :)
OdpowiedzUsuńPo nieudanej przygodzie z kremem lawendowym do twarzy mam ochotę dać firmie jeszcze jedną szansę
OdpowiedzUsuńCiekawa maseczka, fajne ma opakowanie :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie ta maseczka. I jakie ładne pudełko. Nie przepadam za tubkami, z pudełeczka przyjemniej się nabiera ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją, choć nawilżenia za bardzo nie widzę, u mnie wysycha. Ale jakie oczyszczenie twarzy daje to jakaś bajka :D
OdpowiedzUsuńmoze mniej jej nakladasz albo dluzej trzymasz:)
UsuńMyślę, że mogłabym się skusić na nią.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt.
OdpowiedzUsuńIdealna maska dla mnie. ;)
OdpowiedzUsuńjaki ajny produkt! i jak ladnie zapakowany:):)
OdpowiedzUsuńU mnie maski nawilżające nie za dobrze się sprawdzają, choć z 2 str kusi mnie obietnica oczyszczenia skóry.
OdpowiedzUsuń💜Nienaganna prezencja💜
OdpowiedzUsuń