wtorek, 2 sierpnia 2016

Make Me Bio Nawilżający krem dla skóry normalnej i wrażliwej - Orange Energy


Dzisiaj zaprezentuję Wam pierwszy produkt marki Make Me Bio zamówiony w sklepie MIA STORE.

OPIS: Doskonały krem opracowany na bazie wody z kwiatu pomarańczy, która z łatwością przenika w głąb komórek skóry, przywracając jej równowagę. Działa lekko ściągająco, rozjaśnia i tonizuje skórę. Orzeźwiający zapach kwiatu pomarańczy działa stymulująco na umysł. Olejki z migdałów, jojoba i shea doskonale nawilżają, odżywiają i chronią skórę nie pozostawiając uczucia ociężałości. Wyciąg z rumianku dodaje uspokajająco-łagodzące funkcje. Ten aksamitny krem jest idealnym wyborem na świeżą dawkę energii każdego dnia!

Sposób użycia: Nałożyć krem na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu a następnie delikatnie wmasować. Stosować rano i wieczorem.

Składniki: Citrus Aurantium Dulcis (Orange Blossom) Flower Water, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Cetearyl Glucoside, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Cetyl Alcohol, Glyceryl Monostearate, Tocopherol (Vitamin E), Glycerin, Matricaria Chamomilla (Chamomile) Flower Extract, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Dehydroacetic Acid, Parfum, Limonene*, Linalool*

*naturalnie występujące olejki eteryczne

Pojemność: 60ml

MOJA OPINIA: Uwaga ten krem uzależnia swoim zapachem. Jeśli kochacie cytrusowe aromaty to jest to na pewno coś dla Was. Po pierwszym otwarciu słoiczka kiedy poczułam zapach tego produktu pomyślałam WOOW. Coś pięknego. I nie uwierzę, jeśli komuś ten zapach się nie podoba. Po prostu nie ma takiej możliwości :)

Właściwie dalej jest tylko lepiej. Ładne schludne opakowanie w postaci słoiczka z ciemnego szkła. Konsystencja przyjemna, która natychmiast się rozprowadza, nie pozostawia białego, tłustego filmu. 

Nawilżenie całkiem w porządku, nie można się do niczego przyczepić. Skład fantastyczny, sami zobaczcie powyżej. No może te perfumy bym odjęła, ale też bez przesady. Krem bardzo fajnie sprawdza się przy cerze mieszanej, nie zapycha i nie roluje się. Daje przyjemne poczucie zadbanej, wypielęgnowanej cery. Przy tym ten zapach, który utrzymuje się jakiś czas

Dodatkowo zamiast standardowej pojemności 50 ml, tu mamy więcej bo 60 ml.

Poniżej mam dla Was kod zniżkowy 5% 
R05MS




18 komentarzy:

  1. Mam ochotę na jakiś krem tej marki, ale waham się, który wybrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten jest dobry, mialam jeszcze probki rozanego i byl o wiele gorszy :)

      Usuń
  2. Mam krem do skóry dojrzałej tej marki, już nie długo się za niego zabiorę :) nie mogę się doczekać. muszę zużyć to co mam otwarte

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki krem chętnie bym przetestowałą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś na pewno się skuszę na jakiś ich kremik ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie kremy z Make mi bio kuszą od dawna. Nie wiem tylko czy akurat bym wybrała ten rodzaj, a jest ich kilka z tego co wiem. Bardziej zwracam uwagę na poszczególne składniki niż na przeznaczenie do typu cery.

    OdpowiedzUsuń
  6. sama natura
    pewnie pokochałabym jego zapach

    OdpowiedzUsuń
  7. Polubiłam go, ma świetny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prezentuje się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny. Zachęciłaś mnie do niego.

    OdpowiedzUsuń
  10. Coś nowego!! Musisz dziewczyno!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawił mnie, zwłaszcza że nie zapycha :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam kosmetyki naturalne ! Na pewno się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Używałam go pół roku do czerwca. W cieplejsze dni już mi nie pasował, bo strasznie szybko się świeciłam.

    OdpowiedzUsuń
  14. W takim razie ciekawi mnie jego zapach, choć nie do końca jest przeznaczony do mojej skóry.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl