Dziś recenzja maski Kiehl's. mam wersję miniaturową 14 ml także całkiem fajna pojemność. Otrzymałam ją do zakupów w sklepie stacjonarnym.
OPIS: Maseczka do twarzy dodająca blasku i energii z wyciągiem z kurkumy i nasionami żurawiny
- Maseczka do twarzy odświeża i rozświetla skórę.
- Rozświetla ziemistą cerę i dodaje jej blasku, aby przywrócić zdrowy wygląd skóry.
- Formuła zwierająca wyciąg z kurkumy i żurawiny nadaje promienny wygląd skóry.
- Cząsteczki nasion żurawiny delikatnie złuszczają skórę dla jej gładszego i bardziej świetlistego wyglądu.
Sposób użycia:
-Aplikuj produkt na oczyszczoną skórę twarzy, pozostaw na 5-10 minut.
- Następnie spłucz produkt ciepłą wodą delikatnie masując skórę kulistymi ruchami pozwalając, aby cząstki nasion złuszczyły skórę.
Skład: Aqua, Kaolin, Sorbitol, Bentonite, Butylene Glycol, Silica, Cl77891, Titanium Dioxide, Vaccinium Macrocarpon (cranberry) Seed, Pentylene Glycol, 1,2 hexanediol, Simmondsia Chinesis Oil/Jojoba Oil, Capryl Glycol, Xantan gum, Polysorbate 60, Polyacrylamide, Cl77492, Glycerin, C13-14, Isoparrafin, Curcuma Longs extract, Ascorbyl Glucoside, Trisodium Ethylenediamine, Eucalyptus Leaf Oil, CameliaLeaf Extract, Menthol, Epilobium angustifolium extract, cranberry seed oil.
Skład przepisałam odręcznie w większości, pominęłam kilka końcowych składników.
MOJA OPINIA: Maseczka ma żółte zabarwienie i pełna jest nasionek, które złuszczają skórę. Nie jest to ostre zdzieranie, aczkolwiek robi robotę.
Konsystencja pasty do zębów, zapach delikatny świeży lekko miętowy (nie pachnie żurawiną). Maska po nałożeniu na buzię bardzo chłodzi i ściąga to pewnie m.in. dzięki mentolowi w składzie. Po kilku minutach po zastygnięciu mówienie w niej jest właściwie niemożliwe.
Twarz w tej maseczce wygląda jakbyśmy się pomalowali żółtą kredą tablicową dosłownie.
Ziarenka dość upierdliwie się zmywają, ale warto zrobić nimi masaż twarzy podczas zmywania.
Po tej maseczce skóra jest cudownie gładka i miękka, w dotyku bardzo przyjemna i odświeżona. Przy okazji skóra jest w 100% matowa, aż się prosi o krem. Za to makijaż na takim podłożu wygląda genialnie - zero suchych skórek. Pory są oczyszczone i ściągnięte. Twarz wygląda bardzo dobrze.
Czy kupiłabym ją w pełnowymiarowym opakowaniu ? Gdyby kosztowała połowę mniej to na pewno chciałabym ją kupić. Jednak za cenę około 150 zł za 75ml dla mnie osobiście jest to za dużo jak na maskę. Na prezent myślę, że to byłby świetny pomysł.
Ogólnie jeśli chodzi o działanie to maska jest rewelacyjna zwłaszcza dla cery mieszanej - usuwa sebum, zmniejsza pory, matuje i dodatkowo wygładza - czego chcieć więcej ? Dodam, że maska też jest wydajna - ta mini wersja starczyła mi na około 10 aplikacji na twarz.
Polecam serdecznie !
Może się skuszę. Czuję się zachęcona.
OdpowiedzUsuńkurkuma brzmi kusząco ;-)
OdpowiedzUsuńPodobny kolor ma maska z Ziaji Anty stres :)
OdpowiedzUsuńO tym samym pomyślałam (jest świetna i kosztuje grosze) :)
Usuńmusze wyprobowac:)
UsuńSzkoda że tak dużo kosztuje jednak jak jest wydajna to czemu nie lepiej kupić jeden produkt a działający niż kilka i nie działające :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jak na maseczkę to trochę wysoka cena. Jednak bardzo lubię kurkumę i jeszcze te drobinki masujące.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie chętnie bym wyprubowała
OdpowiedzUsuńDziałanie bardzo fajne, jedynie ta cena :P
OdpowiedzUsuńCena jest trochę bolesna;)
OdpowiedzUsuńcena wysoka, szkoda ze nie ma mniejszej wersji do kupienia :) sama marke lubie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa maska ;) Fakt cena nie zachwyca :( A szkoda bo chętnie bym ją wypróbowała ;) Może na jakąś promocję trafię ;)
OdpowiedzUsuńsporo mają promocji zwlaszcza online :)
UsuńNo to trzeba mężowi podsunąć pomysł na prezent, hehe :D
OdpowiedzUsuńMaseczka fajnie się prezentuje :)
Jak byś czytała mi w myślach szukam takiej maseczki chociaż cena jest wysoka to i tak się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńZa droga jak dla mnie. Słyszałam dużo o dobroczynności kurkumy, zwłaszcza jeśli chodzi o rozjaśnianie przebarwień.
OdpowiedzUsuńProszę spróbować sobie zrobić maskę z kurkumy z dodatkiem miodu i jogurtu naturalnego, słyszałam o niej dużo dobrego no i kosztuje grosze :)
UsuńZ kurkuma??? Normalnie zszokowana jestem ;)
OdpowiedzUsuńZa tę cenę nie wchodzi w grę..niestety.
OdpowiedzUsuńFajnie, że dodają takie miniaturki do zakupów :) Działanie super, przynajmniej tyle bo cena wysoka, więc kiepsko by było jakby maska była bublem :)
OdpowiedzUsuńfajny skład ma;D
OdpowiedzUsuńAleż kusi. Podoba mi się, że zawiera kaolin. Szkoda tylko, że cena pasuje bardziej do dobrych butów niż malutkiego słoiczka kosmetyku :-(
OdpowiedzUsuńCena trochę wysoka...co nie zmienia faktu, że chętnie bym sięgnęła po ten kosmetyk.
OdpowiedzUsuńMam próbkę tej maski, muszę koniecznie ją wreszcie wypróbować!
OdpowiedzUsuńKusząca maska :D i fajnie wygląda :o)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ta maska wygląda.
OdpowiedzUsuńNie polubiłam się z produktami Kiehl's choć maseczki mogłyby zachowywać się inaczej niż kremy pod oczy, ale chyba nie chce mi się wydawać 150 zł, żeby się przekonać :P
OdpowiedzUsuńMaseczki z Kiehl's ubóstwiam - tej jeszcze nie miałam, ale ze względu na cenę kupuję je już znacznie rzadziej ;/
OdpowiedzUsuńhttp://laurawitkowska.blogspot.com/ <- nowy post z ulubieńcami pielęgnacyjnymi, dopiero zaczynam, liczę na rady i opinie :)