Swój pierwszy zegarek otrzymałam na komunię świętą, pamiętam wtedy biały elektroniczny z plastikowym paskiem. Takie zegarki były wtedy modne i chyba jedyne na Polskim rynku. Mimo tego, frajda z posiadania zegarka była ogromna. Dumnie nosiłam go na lewym nadgarstku i czułam się jak osoba dorosła, która lubi planować swój wolny czas i sprawdzać która jest godzina. Kiedy ktoś na ulicy zapytał mnie właśnie o godzinę byłam w siódmym niebie.
Póżniej moim kolejnym zegarkiem był również elektroniczny, ale czarny z dodatkowymi funkcjami takimi jak książka numerów telefonu swoich znajomych. Dodatkowo świecił on w ciemności na niebiesko. To był prawdziwy hit :)
Na studiach kupiłam sobie zegarek z ogromną białą tarczą i wielkimi kolorowymi liczbami, który nosiłam na szerokiej gumce na nadgarstku. Jego detale były tak kolorowe jak pióra papużki falistej.
Z biegiem czasu jednak moją uwagę zaczęły przykuwać zegarki bardziej proste ze wskazówkami. Zamiast elektronicznych bajerów wolałam coś bardziej stonowanego.
Ostatnio moją uwagę zwróciły drewniane zegarki GEPETTO. Bardzo prosty design oparty na unikalnym pomyśle drewnianej koperty. Sam pomysł tego typu zegarków bardzo mnie zaintrygował. Ja wiem, że teraz na topie jest kupowanie tysiąca sztuk różnego typu produktów chińskiego pochodzenia, bo tanio i dużo. Ja jednak wolę kupić jedną rzecz o bardzo dobrej jakości i unikalnym wzornictwie.
Zegarki z drewna wyróżniają się wzornictwem i niepowtarzalnością. Osobiście w życiu codziennym nie spotkałam jeszcze nikogo takim zegarkiem.
Drewniane zegarki pasują do wielu stylizacji zarówno do tych sportowych, jak i do bardziej eleganckich. Mnie osobiście wpadły w oko modele ze zdjęć umieszczonych w tym poście.
A Wam który się podoba ?
Jak ja już dawno zegarka nie nosiłam:) Kiedyś nie mogłam się bez niego obejść, teraz korzystam z tego w telefonie.
OdpowiedzUsuńja właśnie staram się wychodzić na spacery bez telefonu :)
UsuńBardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńOba są piękne!.Sama nie mam pojęcia,który bardziej
OdpowiedzUsuńMają piękne zegarki!
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie korzystam z klasycznego skórzanego Casio. Używam go codziennie i na pewno jeszcze długo mi posłuży. Drewniany zegarek to nowość, jeszcze nie trafiłam na takie modele :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zegarki, bardzo podoba mi się ich wygląd :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie noszę zegarka.
OdpowiedzUsuńPodobają mi sie drewniane zegarki ;) a ten z granatową tarczą jest śliczny.
OdpowiedzUsuńŁadne, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :D nie wiedziałam nawet, że są drewniane zegarki :DDDD
OdpowiedzUsuńJa nie noszę.
Fajna alternatywa dla metalowych i silikonowych zegarków. Fantastycznie wyglądają...:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zegarki :) Drewnianego nie mam - jeszcze :D
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się takie zegarki, ciekawy element stylizacji, zwłaszcza ten pierwszy model :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zegarki :)
OdpowiedzUsuńojej, jaki ładny!
OdpowiedzUsuńPiękne są, zwłaszcza te ciemne tarcze mnie przyciągają :P
OdpowiedzUsuńAle się genialnie prezentują te zegarki! <3
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda ten zegarek ;)
OdpowiedzUsuńJeśli są całe z drewna jestem na tak - mam uczulenie na każdy metal i w grę wchodziły do tej pory tylko srebrne...
OdpowiedzUsuńPodobają mi się ostatnio czarne tarcze w zegarkach :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te zegarki, może też się skuszę ;)
OdpowiedzUsuń