Maska pochodzi z pudełeczka BoxOnly You, którego zawartość możecie zobaczyć tutaj KLIK.
OPIS: LC+ maska złuszczająca do stóp w postaci nasączonych skarpetek - formuła oparta na kwasach owocowych, moczniku, ekstrakcie z aloesu i kwiatów nagietka oraz olejku z trawy cytrynowej powoduje złuszczenie suchego naskórka. Maska intensywnie nawilża i uelastycznia skórę. Proces złuszczania trwa około 2 tygodni.
INCI: Aqua, Alcohol Denat, Glycolic Acid, Cytric Acid, Urea, Salicyd Acid, Lactic Acid, Sodium Magnesium Silicate (reszty składu nie przepisuję bo jak wiecie za połową składu substancje mają już znikome działanie na skórę).
MOJA OPINIA: Skarpetki są duże, więc śmiało na rozmiar 40 stopy się zmieszczą. W celu użycia należy każdą rozciąć, nałożyć na stopy, owinąć końcówkę skarpetki wokół kostki i przykleić przylepcem żeby dobrze trzymały się kostek. Po godzinie można umyć stopy i wytrzeć do sucha.
Zabieg robiłam na stopach mamy, która ma skórę stóp dość twardą i wymagającą. U niej pierwsze efekty można było zauważyć po ponad tygodniu od zastosowania. Skóra zaczęła się złuszczać stopniowo i była przesuszona. Warto moczyć codziennie stopy w wodzie z solą, żeby przyspieszyć proces zrzucania naskórka.
Maska sprawdziła się dobrze w tym kontekście, że faktycznie stary naskórek został złuszczony, a w jego miejsce pojawiła się gładsza i bardziej miękka skóra. Nie będę wstawiać tu zdjęć złuszczania bo to jest obrzydliwe :) W każdym razie polecam wypróbować, ponoć są one obecnie do nabycia w rossmanie za około 15 zł.
Ha ha ha to już 2 ich recenzja dziś :P Miałam już nie sięgać po takie produkty, ale nogi po zimie potrzebują ogarnięcia i zaczynają mnie korcić takie skarpetki :P
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że skarpetki się sprawdziły,
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie odważyłam się takich użyć ;/
Świetnie, że skarpetki się sprawdziły,
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie odważyłam się takich użyć ;/
Witam, również stałam się szczęśliwą posiadaczką tego boxa, zawartość świetna prawda? :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj testowałam skarpetki, skarpetki trzymałam niecałą godzinkę, nie mogę doczekać się efektów :D
Właśnie teraz ogromnie przydał by mi się taki produkt:)
OdpowiedzUsuńW sumie dobrze byłoby wykonać taki zabieg teraz, zanim założy się odkryte buty :D
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy by się u mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńRegularnie korzystam :)
OdpowiedzUsuńLubię te skarpetki :)
OdpowiedzUsuńDziałają, ale jak mnie denerwuje to łuszczenie się skóry przez tydzień!
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt
OdpowiedzUsuńBardzo lubię złuszczające skarpetki, a tych to w sumie nie znam :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś takie skarpetki, ale innej marki. Efekt był bardzo krótkotrwały.
OdpowiedzUsuńlubię sobie na wiosnę zrobić taki zabieg :)
OdpowiedzUsuńmiałam coś takiego, ale gdy skóra zaczęła schodzić, trwało to koło tygodnia. Miałam serdecznie dość i raczej nie powtórzę takiego zabiegu :D
OdpowiedzUsuńja nie dawno używałam skarpetek silcatil. jestem po zrzuceniu skóry, te także mam ale muszą poczekać ok miesiąc aż po nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale poszukam :)
OdpowiedzUsuńlubie takie maseczki :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że skóra była przy okazji wysuszona :/ u mnie takiego problemu nie było przy żadnych skarpetkach :/
OdpowiedzUsuńPrzed chwilką czytałam inną recenzję, gdzie skarpetki zupełnie się nie sprawdziły. Może to codzienne moczenie stóp pomogło skarpetkom.
OdpowiedzUsuńja tej maski raczej nie użyję, mam złe doświadczenia z produktami tego typu i zwyczajnie boję się kolejnych akcji złuszczania :-/
OdpowiedzUsuńNa razie nie miałam jeszcze skarpetek złuszczających.
OdpowiedzUsuńJa takich skarpetek nie używam.
OdpowiedzUsuńPieknie się czyta te wszystkie bardzo pozytywne opinie i tylko pozytywne.
OdpowiedzUsuńja niestety doleje trochę dziegdziu,,,,pomimo że mam rozmiar 42( facet) to miałem problem, aby nasunąć ww na nogi, jedna z nim rozkleiła sie na stopie. Próbowałem już innych skarpetek złuszczających,nie było takich problemów.
Pozdrawiam producenta i życzę lepszych produktów.
janusu@wp.pl
dziekuje za opinię męzczyzny :)
Usuń