Cześć Kochani dziś będzie o kremie na słońce z WODDEN SPOON. Produkty tej firmy dostępne są na stronie MATIQUE.
OPIS: Naturalne kremy z filtrem Wooden Spoon są zrobione z prostych i bezpiecznych składników organicznych – o korzystnym działaniu dla wszystkich członków rodziny, w tym dla niemowląt i dzieci. Kremy z filtrem oferują: bezpieczną, hipoalergiczną ochronę z delikatnymi i odżywczymi masłami dla delikatnej skóry najmłodszych.• Wodoodporne z myślą o aktywnych członkach rodziny, którzy nie chcą rezygnować z przebywania w wodzie
• Głęboko odżywcze i zapobiegające wysuszeniu skóry z myślą o mamach
• Silna i efektywna ochrona dla członków rodziny żądnych przygód
• Bez alergenów, składników drażniących, pochodnych przemysłu petrochemicznego, kontrowersyjnych czy potencjalnie szkodliwych substancji
Masła w formułach kremów z filtrem są bogate w witaminy, polifenole i antyoksydanty. Nawilżają i odżywiają skórę chroniąc przed wysuszeniem.
Posiada certyfikat Soil Association.
Skład: Sunflower (Helianthus Annus) Seed Oil*; Zinc Oxide (non-nano); Theobroma Cacao Seed Butter*; Butyrospermum Parkii (Shea) Butter*; Cocos Nucifera (Coconut) Oil*; Cera Alba (beeswax)*; Tocopherol (VitE)
MOJA OPINIA: Dość długo szukałam dobrego kremu dla moich synków. W tym roku zdecydowałam się na przetestowanie nowości Matique. Zerknęłam na rewelacyjny, krótki skład i postanowiłam się skusić. Urlop nad morzem już za nami więc to dobry czas na recenzję.
Krem ma białe zabarwienie i bieli skórę, początkowo po aplikacji wyczuwalna jest tłustość ale trwa to dosłownie chwilę, na skórze zamienia się w biały praktycznie matowy film. Jest to efekt taki jakbyście sobie przypudrowały skórę zbyt jasnym pudrem. Krem nie tłuści ubrań. Zapach jest bardzo delikatny, praktycznie niewyczuwalny przypominający mi słonecznik.
Po naszych wakacjach stwierdzam, że krem jest znakomity. Przede wszystkim działa czyli chroni przed słońcem. Nasz młodszy synek to prawdziwy albinos - biała skóra, białe włosy i niebieskie oczy. Krem w żaden sposób go nie uczulił i nie wywołał nawet zaróżowienia skóry. Synek opalił się w bardzo minimalnym stopniu, wiecie taka skóra delikatnie muśnięta słońcem. Jak na godziny spacerów, jazdy rowerem i zabaw na świeżym powietrzu uważam, że to produkt świetny.
Osobiście nie przeszkadza mi jego biały odcień bo dzieci i tak mają bardzo jasną skórę (zwłaszcza młodszy) i nie jest to praktycznie aż tak widoczne. A nawet jeśli ktoś zauważy to mi to nie przeszkadza. Najważniejsza jest ochrona przed słońcem SPF 50 + :)
Właśnie najważniejsze, że chroni przed słońcem.
OdpowiedzUsuńsuper, że kem się sprawdził a Albinosek nie ma podrażnionej skóry
OdpowiedzUsuńPodstawa to to, żeby się produkt sprawdzał, a ten widzę jak najbardziej spełnił zadanie
OdpowiedzUsuńDobra ochrona to podstawa :) Fajnie, że się spisał :)
OdpowiedzUsuńSuper krem dla dzieci :) dobrze że się sprawdził
OdpowiedzUsuńRozglądam się właśnie za kremem z wysokim filtrem, tego nie znałam :)
OdpowiedzUsuńJa się po prostu pochowałam przed słońcem- dla mnie jest za gorąco :(
OdpowiedzUsuńSzkoda że wcześniej go nie zobaczyłam :P
OdpowiedzUsuńPiękny skład:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry jest ten krem, też go używamy.
OdpowiedzUsuńSwietny produkt :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny produkt na takie upały :)
OdpowiedzUsuńPorządny filtr to konieczność :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zwracam szczególna uwagę na filtry słoneczne :) Buziaki
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńNie mieliśmy jeszcze, ale chętnie wypróbuję za rok. Mi bielenie zwłaszcza u syna zupełnie nie przeszkadza, ba nawet mam wrażenie, że to plus bo podbija zaczerwienienie, więc większa szansa, że szybciej wyłapię, że coś się dzieje. A to jeszcze ciągle ten etap, gdzie wygląd nie ma aż takiego znaczenia i na bielszą skórę nie zwróci uwagi :P
OdpowiedzUsuńMysle ze przy mocnym sloncu nie patrzylabym czy bieli :)
OdpowiedzUsuń