Pomarańczowy zapach w kosmetykach to jeden z moich ulubionych, występuje on między innymi w peelingu NATURALME.
OPIS: Moc olejku pomarańczowego i oleju macadamia połączona z delikatnym masłem shea i cukrem. Delikatnie złuszcza suchy naskórek i stymuluje skórę do regeneracji. Skóra pozostaje miękka, gładka i odżywiona. Olejek pomarańczowy wraz z olejem macadamia wykazują intensywne działanie ujędrniające i antycellulitowe.
SKŁAD: Sugar, Butyrospermum Parkii Butter, Macadamia Ternifolia Oil, Cocos Nucifera Oil, Cera Alba, Citrus Sinesis Dulcis Peel Oil, Prunus Amygdalinus Dulcis oil.
MOJA OPINIA: Ogólnie rzecz biorąc uwielbiam peelingi, zwłaszcza takie natłuszczające ciało dzięki którym nie musze się już balsamować. Nie przepadam natomiast za parafiną w tego rodzaju kosmetykach, wtedy skora jest sztucznie nasmarowana niczym smalcem, raczej unikam tego składnika chyba, że jest gdzieś daleko w składzie.
Tutaj natomiast skład jest świetny, nie ma się do czego przyczepić. Dodatkowo peeling jest cukrowy czyli nie podrażnia skóry. Zapach pomarańczowy jest przepiękny, przypomina mi słodką pomarańczę przed chwilą obraną ze skórki. Działanie jest bardzo dobre, drobinki są dość małe, ale skutecznie peelingują skórę. Nie jest to jakiś hardcorowy efekt zdzierania, raczej średni, nadmiernej krzywdy sobie na pewno nie zrobimy. Przyjemny produkt ścierający ciało i przy okazji ładnie pachnący. Słoiczek jest plastikowy. Lubię peelingi i mam wrażenie, że mogłoby być go jednak więcej :)
Znacie ten produkt ?
Również lubię takie, które zostawiają film :)
OdpowiedzUsuńŁadny składzik, marki zaś nie znam :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale już same zdjęcia mnie zachęciły🙂 Muszę go wypróbować no ostatnio trafiam na jakieś feralne pillingi o slabej konsystencji:/
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie peelingi cukrowe, jednak tego jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale po twoim poście najprawdopobniej wypróbuję
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzeźwiające, cytrusowe zapachy, szczególnie te, które przypominają naturalne, więc bardzo chętnie wypróbowałabym ten produkt.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten produkt, ale zainteresowałaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńTakiego peelingu jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie znam, słyszałam i również polecany :) Chętnie przetestuję, zwłaszcza że ostatnio przerzuciłam się na peelingi ☺
OdpowiedzUsuńWydaje się całkiem w porządku
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChyba bym go polubiła ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale ogólnie peelingi cukrowe bardzo lubię. Mógłby zatem mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńkonsystencja jest fantastyczna, na pewno bym go pokochała.
OdpowiedzUsuńKonsystencja wygląda fenomenalnie.
OdpowiedzUsuńCukrowe są moimi ulubionymi.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Bardzo lubię takie produkty :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię pellingi natłuszczające ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomarańczowy zapach w kosmetykach :) Zaciekawiłaś mnie tym peelingiem :)
OdpowiedzUsuńLubię tego typu peelingi, po których nie trzeba już się dodatkowo balsamować :)
OdpowiedzUsuńlubię cukrowe peelingi;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach pomarańczy. Faktycznie skład świetny !
OdpowiedzUsuńTakie peelingi to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie próbuję różne peelingi. Też nie lubię parafiny :/
OdpowiedzUsuńlubię!:) jestem bardzo ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z tak przyjemnym składem :) Ostatnio lubię też robić domowe peelingi :)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu chodzi za mną ta firma, ale chwilowo mam zastój w temacie peelingowania się :P
OdpowiedzUsuńgreat, like this post :)
OdpowiedzUsuńHave a nice week :)
http://itsmetijana.blogspot.rs/
Nie miałam przyjemności wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńKupiłabym dla samego zapachu :D
OdpowiedzUsuńWow!! Cudowny peeling :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten peeling, mocnych zdzieraków nie mogę używać, a ten wydaje się w sam raz.
OdpowiedzUsuńLubię cukrowe peelingi, a pomarańczowe to już w ogóle :) Chętnie bym wypróbowala :)
OdpowiedzUsuńdawno kupowałam ostatni raz peeling do ciała ;) dziś zrobiłam sama ;)
OdpowiedzUsuń