Dziś chciałam Wam zaprezentować książkę Dzikie smaki. Kuchnia zwariowanego zbieracza roślin
OPIS: Trzeba być szaleńcem, żeby jeść to, co zerwie się na łące lub w lesie? Wcale nie! Wystarczy chęć odkrywania nowych smaków, korzystanie z rad popartych wiedzą i odrobina kulinarnej fantazji.
Kaja Nowakowska i Gosia Ruszkowska, blogerki znane jako Mead Ladies, radzą, jak bezpiecznie znaleźć, zbierać i przyrządzić to, co rośnie wokół nas. Wcale nie musisz mieszkać na wsi, żeby zostać zbieraczem dzikich roślin. Dowiedz się, jak w wielkim mieście zdobyć rośliny wolne od zanieczyszczeń. Poznaj dania z grzybów, korzeni, liści, owoców, nasion i kwiatów.
Wiedza tajemna? Szamańskie zwyczaje? Magiczne praktyki? Oczywiście, ale poparte naukową wiedzą!
Kaja Nowakowska i Gosia Ruszkowska, blogerki znane jako Mead Ladies, radzą, jak bezpiecznie znaleźć, zbierać i przyrządzić to, co rośnie wokół nas. Wcale nie musisz mieszkać na wsi, żeby zostać zbieraczem dzikich roślin. Dowiedz się, jak w wielkim mieście zdobyć rośliny wolne od zanieczyszczeń. Poznaj dania z grzybów, korzeni, liści, owoców, nasion i kwiatów.
Wiedza tajemna? Szamańskie zwyczaje? Magiczne praktyki? Oczywiście, ale poparte naukową wiedzą!
MOJA OPINIA: Przede wszystkim książka jest przepięknie wydana, okładka prześliczna, a każde zdjęcie w środku jest dla mnie wielką inspiracją. Napisana została przez dwie dziewczyny Kaję Nowakowską oraz Małgorzatę Ruszkowską (autorkę bloga o ziołach Mead Ladies). Kaja jest biologiem co zawodowo mnie do niej zbliża. Poza tym zawsze wspieram blogerki, każdy choć najmniejszy biznes blogerki uważam, że powinien być nagłośniony.
Na początku Książki dziewczyny opisują w co się zapatrzeć szykując się na zbiory, warto chodzić na spacery botaniczne, żeby poznać gatunki, które są wokół nas. Znajdziemy też podstawowe przepisy na przykład na kruche ciasto czy napary ziołowe. Opisano także rośliny trujące, co szczególnie mnie zainteresowało.
Nie ukrywam, że najbardziej skupiłam się na prostych przepisach na syrop z rumianku bez promieniowego, jeżyki z kajmakiem, gorzką czekoladą i męskimi kwiatostanami sosny, kisiel fiołkowy, chutney borówkowo-berberysowy, rajska musztarda. Podoba mi się, że przepisy są krótkie i konkretne. Nalewka z owoców czeremchy i boczniaki z patelni wręcz wzywają mnie do realizacji :) Nie mogę za długo przeglądać tej książki bo automatycznie robie się głodna. Jeśli interesują was nietuzinkowe przepisy z wykorzystaniem darów natury, które znajdziecie wokół siebie zachęcam Was do nabycia tej książki. Jest niepowtarzalna, nie spotkałam się nigdy z taką pomysłowością i jednocześnie prostotą. O filozofii gotowania w ten sposób nie wspominam, ale to świetny pomysł.
Dzięki tej książce zdałam sobie sprawę, że jest wiele roślin jadalnych, wiele ich części można wykorzystać w kuchni. To niesamowita przygoda w gotowanie połączona z odkrywaniem czegoś nowego.
Znacie Dzikie smaki ?
Ja tam nie zbieram więc książka mnie jakoś nie specjalnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
piękna filiżanka, książka bardzo ładnie wydana, podoba mi się
OdpowiedzUsuńUwielbiam gotować! A jak mam czas i możliwość pokombinować to całkiem jestem w raju ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kubek :)
OdpowiedzUsuńMnie ostatnio tez coś bierze na zdobywanie wiedzy na temat roślin dziko rosnących. Od mamy przywiozłam sobie kilka książek o tej tematyce.
OdpowiedzUsuńNa pewno dużo ciekawego można się z takiej książki dowiedzieć.
OdpowiedzUsuńAleż te zdjęcia wyglądają apetycznie :D
OdpowiedzUsuńKdiazkw wręcz stworzona dla mnie :) zaczęłam zbierać zioła i kwiaty :)
OdpowiedzUsuń