Kochani jak wiecie kilka tygodni temu miałam zabieg usunięcia siódemki. Kilka lat temu z kolei miałam chirurgicznie usuwany ząb mądrości czyli ósemkę. Niestety pamięć jest ulotna i nie pamiętałam już zaleceń które wtedy dostałam. Postanowiłam więc napisać ten post żeby w razie czego do niego powrócić.
Chciałam się z Wami podzielić swoimi radami co mi pomogło i dlaczego nie warto iść do pierwszego lepszego dentysty.
Zacznę od tego, że nie jestem za wyrywaniem zębów, stawiam zawsze na leczenie - nawet to najdroższe jeśli ma to sens i przesłanki medyczne i teraz dwa przykłady:
1. Ósemkę musiałam usunąć ponieważ rosła w bok powodując przesuwanie się i wykrzywianie kolejnych zębów. Tutaj wymagany był chirurg szczękowy bo ząb delikatnie wystawał poza dziąsło i istniało ryzyko, że standardowo uchwycony nie będzie chciał wyjść. Pomijając ból kiedy to inne zęby pchały się w różne strony pod oporem ósemki.
Chirurg początkowo chciał usunąć ósemkę standardowo jednak nie dało rady. Przy zabiegu obecny był student, który w trakcie nacinania dziąsła (kiedy okazało się, że jest to konieczne) zemdlał i musiałam schodzić mu z fotela :) Sam zabieg nie był w ogóle bolesny bo działało mocne znieczulenie. Ale wiecie szycie i te sprawy były konieczne. Chirurg szczękowy usunął zęba bardzo profesjonalnie. Dostałam po zabiegu antybiotyk bo istniało ryzyko spuchnięcia i tak właśnie było. Jest to normalne zjawisko. Wszystko ładnie się zagoiło.
2. Siódemkę też musiałam niestety wyrwać. Ząb ten zaczął reagować na ciepło i zimno więc poszłam do dentysty sprawdzić co i jak. Myślałam, że skończy się to na zwykłej plombie. Niestety przy borowaniu okazało się, że miał on już wcześniej dwie plomby i teraz zostało z niego niewiele. Mogłam go leczyć kanałowo ale wiązałoby się to z usunięciem kawałka kości w celu obniżenia dziąsła i założenia tak zwanej formówki w celu odbudowy zęba. Ząb ten nie miał z styku z żadnym zębem na dole więc nie uczestniczył w procesie gryzienia. Bez sensu byłoby go leczyć i wydawać ogromne pieniądze bo i tak on by z czasem wypadał z dziąsła nie mając podparcia po drugiej stronie.
Dlaczego nie warto iść do pierwszego lepszego dentysty ?
Jeśli chodzi o zęby problematyczne typu właśnie siódemka czy ósemka, które łączą się z nerwami i zatokami jest duże ryzyko czegoś zepsucia.
Przykładowo korzenie mojej górnej siódemki wg zdjęcia RTG wchodziły do zatoki szczękowej. Zdjęcie jest płaskie więc nie widać czy korzenie są w zatoce czy przed nią lub za nią. Istniało więc ryzyko przy usunięciu zęba z korzeniami, że zatoka się przerwie i będzie trzeba ją zeszyć. Zwykły dentysta mógłby to przeoczyć, mógłby po usunięciu zęba nie zrobić testu czy zatoka jest przerwana i olać ogólnie sprawę. Potem przy nie daj Boże przerwanej zatoce czekałyby mnie dolegliwości kolejne kończące się oddzielną operacją pod narkozą i jej zszyciem.
Ósemki z kolei są obarczone jeszcze większym ryzykiem powikłań po wyrywaniu. Jest tutaj też możliwość połączenia z zatoką szczękową czyli tak jak w siódemce. Dodatkowo może nas spotkać porażenie nerwu szczękowego i brak czucia w obrębie wargi lub języka.
Dlatego właśnie lepiej udać się do chirurga szczękowego niż pierwszego lepszego dentysty. Kiedy ząb mocno boli lepiej wziąć leki i jak najszybciej zapisać się do chirurga, a nie iść byle gdzie byle do kogo.
Po usunięciu zęba unikaj:
- palenia tytoniu
- nie korzystaj z sauny i solarium
- przez 5 dni nie pij alkoholu
- unikaj gorących potraw i napojów
- nie jedz i nie pij 2 godziny po zabiegu
- unikaj wysiłku fizycznego conajmniej 7 dni po zabiegu
- nie badaj dziąsła językiem w danym dniu po zabiegu
Zwróć uwagę na:
- usunięcie tampona z buzi po conajmniej 20 minutach
- używaj płukanki wskazanej przez dermatologa ale nie płucz ust tradycyjnie tylko płyn niech delikatnie przepływa przez dziąsła bez pompowania policzków, płukankę używaj od następnego dnia dopiero
- przyjmuj leki przeciwbólowe zapisane przez stomatologa
- stosuj zimne okłady
- w okolicy zabiegu używaj bardzo miękkiej szczoteczki
Ja miałam przepisany eludril - dokładnie czytajcie sposób jego zastosowania, bo jedną wersję się rozcieńcza, inną nie. Bardzo mi pomógł - lekko odkaził dziąsło i sprawił, że ładnie się ono goiło.
Po kontroli i zdjęciu szwów miałam też zapisaną pastę Solcoseryl, która regeneruje dziąsło i sprawia, że szybciej się goi. Nie jest ona konieczna ale przyspiesza gojenie i prawidłowe uformowanie się tej dziury po zębie.
Przepraszam jeśli napisałam zbyt otwarcie o niektórych szczegółach, ale chciałam Was po prostu przestrzec przed wyrywaniem zębów gdzie popadnie. Propozycja wyrwania zęba bez zdjęcia RTG też powinna dać wam do myślenia czy to faktycznie jest godny zaufania fachowiec.
A WY jakie macie doświadczenia zębowe ?
w zeszłym roku pozbyłam się chirurgicznie ostatniego zęba mądrości. pielęgnacja przed i po zabiegu była skoncentrowana na tym aby rana szybko się goiła i udało mi się uniknąć infekcji, brałam antybiotyki, miałam je przepisane od lekarza
OdpowiedzUsuńJa nie miałam póki co z zębami mądrości problemów, ale jak się wyżynały, to non stop miałam stan zapalny.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam wyrywanych zębów mądrości.
OdpowiedzUsuńJa niestety musiałam pożegnać się z 8, ale nie było tak źle :D
OdpowiedzUsuńJa też mam do usunięcia. Już się boję...
OdpowiedzUsuńMnie czeka wyrywanie siódemki i ósemki i zaproponował to 'normalny' lekarz. Teraz sama nie wiem... Niby powiedział, że w razie czego będzie szycie i te sprawy. U mnie dochodzi jeszcze ten problem, że mam słabą krzepliwość krwi.
OdpowiedzUsuńMoja mama miała potworne problemy, z wyrywaniem 4, czy 5. Poszła do zwykłej dentystki, która powiedziała, że sobie poradzi. Bez prześwietlenia, w piątek, skruszyła jej tylko zęba i wypisała receptę na przeciwbólowy, na zasadzie nie dałam rady, radź sobie. Od tej akcji już nikt u nas w domu z takimi tematami, nie pójdzie do zwykłego dentysty i bez prześwietlenia :/
OdpowiedzUsuńwspółczuję tego stresu i bólu :(
UsuńJa mam wyrwane dwie ósemki. Trafiłam do dobrego dentysty, nie miałam żadnych późniejszych dolegliwości, nie licząc niedużego dyskomfortu przez pierwsze parę dni. Lekarz przepisał mi ketanol, ale nawet go nie wzięłam, bo aż tak nie bolało.
OdpowiedzUsuńJasne, że nie ma co iść do jakiegokolwiek lekarza, to poważny zabieg i jest mega ważne, żeby przeprowadzić go profesjonalnie. Mnie też to z resztą niestety czeka ;). Dzięki za ten tekst!
OdpowiedzUsuńAntybiotyk dostała Pani żeby nie wdało się zakażenie, a nie opuchlizna.
OdpowiedzUsuń