hansgrohe Raindance Select S z PowderRain

Dziś przychodzę z recenzją słuchawki prysznicowej hansgrohe Raindance Select S z PowderRain.

Markę Hansgrohe znam od wielu lat, w poprzednim wynajmowanym mieszkaniu mieliśmy prysznic z słuchawką tej firmy. Potem po przeprowadzce do naszego mieszkanka mimo, że wszystkie baterie faktycznie kupiliśmy z hansgrohe to niestety słuchawka prysznicowa była jakiejś firmy no name ogólnie stara nadawała się do wymiany.

Powiem szczerze, że za namową płytkarza postawiliśmy na wannę robiąc remont więc szkoda było inwestować w słuchawkę prysznicową. Plan był taki, że będziemy się kąpać.

Niestety życie zweryfikowało nasze potrzeby i okazało się, że wanna owszem stoi, ale ja biorę prysznic.

Nasz obecny model to hansgrohe Raindance Select S z PowderRain. Jest to słuchawka zaopatrzona w trzy tryby strumienia:
- strumień: RainAir, Rain, WhirlAir
- zmiana strumienia przycikiem
- przepływ max. (przy 3 bar): 16 l/min
- kolor: chrom
Co jest atutem produktów hansgrohe to piękny srebrny połysk - produkty, które mamy są bardzo profesjonalnie wykonane - lekkie a do tego mają lustrzane odbicie. Mycie ich jest niezwykle proste, wystarczy woda z octem i gotowe wszystko się pięknie błyszczy. Łazienka wygląda na zadbaną i czystą aż miło skorzystać. Słuchawka jest gabarytowo dość duża, ale lekka.

Różne tryby strumienia są fajnym dodatkiem - na skórze czuć zupełnie inny masaż, które wykonują nam miliony kropelek wody. Bicze wodne czyli jeden ze strumieni to prawdziwy mocarz ;) Zmieaa strumienia polega na naciśnięciu przycisku w słuchawce. Kiedyś miałam słuchawkę gdzie również były różne strumienie do wyboru, ale trzeba było przekręcić odpowiednią część o jeden ząbek w prawo lub w lewo" niby też prosta sprawa ale z czasem nie chciało mi się tego robić. Tutaj naciśnięcie guzika jest łatwiejsze dzięki temu korzystam z tego regularnie.

Reasumując - Jeśli lubicie brać prysznic - wolicie go od kąpieli, chcecie mieć słuchawkę lekką i porządnie wykonaną, łatwą w czyszczeniu i wyglądającą zawsze elegancko i dobrze to polecam tę słuchawkę. Nie powiem ale opcji przełączania strumieni też używam bo to prawdziwa przyjemność i takie małe SPA pod prysznicem ;)