Dziś chciałam Wam przedstawić kolejne nowości ISANA, tym razem aromatyczne mydła w płynie.
Dzięki swojej pielęgnującej recepturę, w skład której wchodzą nawilżająca gliceryna i ekstrakt z imbiru mydło łagodnie oczyszcza i pielęgnuje skórę rąk, nadając jej elastyczność i delikatność. Jednocześnie aromatyczne zapachy eukaliptusa i imbiru działają na zmysły.
Tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie. pH neutralne dla skóry.
SKŁADNIKI: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Sorbitol, Sodium Chloride, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Niacinamide, Zingiber Officinale Root Extract, Parfum, Sodium Lactate, Lactic Acid, Propylene Glycol, Hydrogenated Vegatable Glycerides Citrate, Tocopherol, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Linalool.
MOJA OPINIA: Mydła umieszczono w ciemnych plastikowych buteleczkach z pompką. Pojemność to 350 ml. Wersja z eukaliptusem i Imbirem pachnie bardzo świeżo - zapach podobny jest do zielonej herbaty czy aloesu. Natomiast wersja Magnolia i Drzewo cedrowe pachnie bardziej słodko. Zdecydowanie ta pierwsza podoba mi się bardziej jest taka odświeżająca i odzwierciedlająca naturalny zapach. Oczywiście to kwestia indywidualna. Zapachy są bardzo ładne i nie ma się tutaj do czego przyczepić.
Mydła w żaden sposób mnie nie podrażniły, ani nie uczuliły.
Konsystencja gęstego żelu bez zabarwienia. Mam wrażenie, że te mydła oczywiście poza myciem i oczyszczaniem są lepsze niż te tańsze ISANY. Skład też jest lepszy co oczywiście przekłada się na cenę. Jednak 8,99 zł to sporo jak na mydło do mycia rąk. Kupiłam je powiem szczerze ze względu na opakowania bo są naprawdę piękne i przydadzą mi się także po ich zdenkowaniu. Natomiast chętnie kupiłabym ponownie wersję z Eukaliptusem, poczekam na promocję i pewnie się wtedy skuszę.
Znacie te mydła ?
Dobrze, że mydła nie uczulają.
OdpowiedzUsuńW sumie 9 zł, to nie ma tragedii, ja tej serii jeszcze nie widziałam, dawno nie byłam w Rossmannie, ale chętniej sięgnęłabym chyba po magnolię :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję magnolie :)
OdpowiedzUsuńTych jeszcze u siebie nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze ich nie widziałam w swoim Rossmannie:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty tej firmy. Tych jeszcze nie widziałam i nie próbował. Ale po opisie widzę że fajne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Eva
Nie widziałam jeszcze tych produktów, ale z chęcią przetestuję :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty tej marki, więc będę szukać. 😊
OdpowiedzUsuńKuszą mnie od wejścia na rynek, tylko ta cena :P
OdpowiedzUsuńgenialne opakowania, takie modne teraz , muszę kupić te produkty
OdpowiedzUsuńPierwszy raz je widzę! Muszę się im przyjrzeć bliżej!
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują :) Ale w cenie regularnej na pewno bym ich nie kupiła.
OdpowiedzUsuńnie widziałam tej serii jeszcze
OdpowiedzUsuńChętnie skusiłabym się na wersję z eukaliptusem i imbirem, jakoś najbardziej do mnie przemawia. Nie słyszałam jeszcze o tych mydłach. Może nawet się skuszę :)
OdpowiedzUsuńhttps://recenzjeprzyherbacie.blogspot.com/
Odpada u mnie przez SLES. Strasznie działa mi na skórę.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo ciekawie, jakoś nie zauważyłam ich jeszcze w Rossmannie. Obecnie używam zimowych mydełek z Yope (Zimowe Okruszki pachnie genialnie!), ale jak skończę, to może skuszę się na te Isany.
OdpowiedzUsuń