Dzisiaj chciałam Wam przedstawić szczotkę do włosów Tangle Teezer The Ultimate.
OPIS: Szczotka do włosów Tangle Teezer The Ultimate jest niezastąpionym przyborem podczas codziennego układania włosów i bardziej skomplikowanych stylizacjach.
Właściwości:
- ogranicza plątanie się włosów i powstawanie supełków
- wygładza i rozprostowuje włosy
- oryginalny design
MOJA OPINIA: O szczotkach do włosów mogłabym napisać wiele. Zaczęło się od pewnej szczotki, którą kiedyś kupiłam na targach kosmetycznych. Niestety z czasem wszystkie napisy się z niej starły i nie pamiętałam dokładnie jaka to była firma. Tamta szczotka miała już powyginane ząbki i naprawdę nadawała się do wymiany. Kupiłam więc podobną ale jednak inną, była niestety twarda i kompletnie nie spełniła moich oczekiwań. I tak mając nową szczotkę nadal czesałam się starą. Potem w popularnej sieciówce nabyłam kolejną i znowu niewypał. Znowu twarda i jakaś taka nie dla mnie.
Niestety ze szczotkami do włosów to jest loteria bo przecież nie będziemy się przed ich zakupem czesać w sklepie.
Swego czasu miałam też tangle teezer tradycyjny, jednak brak rączki jakoś nie do końca mi pasował. Kiedy więc zobaczyłam ten model od razu chciałam go mieć. A jest to Tangle Teezer The Ultimate. Szczotka ta występuje w dwóch kolorach - ja wybrałam akurat czarny, jest jeszcze różowy. Ma bardzo dużo ząbków jednak nie są one nieprzyjemne dla mojej skóry głowy. Owszem są dość twarde ale jednak idealne dla mnie. Szczotka przede wszystkim świetnie rozczesuje moje długie cienkie, ale ciągle plączące się i puszące włosy. Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, że nawet mokre włosy jest w stanie łatwo rozczesać. Robi to tak szybko, że nawet nie wiem kiedy to się dzieje, kilka ruchów i gotowe. Włosy są proste, uczesane w taki sposób jak chcę - raz do tyłu, raz z przedziałkiem, różnie. Nawet po nocy w warkoczu kiedy mam loki ta szczotka bez trudu wszystko rozczesuje.
Słyszałam o niej różne opinie, że elektryzuje włosy itd - ja nic takiego nie zauważyłam. Największą rekomendacją tej szczotki jest fakt, że nie używam już starej. Poszła w odstawkę i nawet nie wiem gdzie ją mam. Nie szukam starej bo nie jest mi już potrzebna.
Właściwości:
- ogranicza plątanie się włosów i powstawanie supełków
- wygładza i rozprostowuje włosy
- oryginalny design
MOJA OPINIA: O szczotkach do włosów mogłabym napisać wiele. Zaczęło się od pewnej szczotki, którą kiedyś kupiłam na targach kosmetycznych. Niestety z czasem wszystkie napisy się z niej starły i nie pamiętałam dokładnie jaka to była firma. Tamta szczotka miała już powyginane ząbki i naprawdę nadawała się do wymiany. Kupiłam więc podobną ale jednak inną, była niestety twarda i kompletnie nie spełniła moich oczekiwań. I tak mając nową szczotkę nadal czesałam się starą. Potem w popularnej sieciówce nabyłam kolejną i znowu niewypał. Znowu twarda i jakaś taka nie dla mnie.
Niestety ze szczotkami do włosów to jest loteria bo przecież nie będziemy się przed ich zakupem czesać w sklepie.
Swego czasu miałam też tangle teezer tradycyjny, jednak brak rączki jakoś nie do końca mi pasował. Kiedy więc zobaczyłam ten model od razu chciałam go mieć. A jest to Tangle Teezer The Ultimate. Szczotka ta występuje w dwóch kolorach - ja wybrałam akurat czarny, jest jeszcze różowy. Ma bardzo dużo ząbków jednak nie są one nieprzyjemne dla mojej skóry głowy. Owszem są dość twarde ale jednak idealne dla mnie. Szczotka przede wszystkim świetnie rozczesuje moje długie cienkie, ale ciągle plączące się i puszące włosy. Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, że nawet mokre włosy jest w stanie łatwo rozczesać. Robi to tak szybko, że nawet nie wiem kiedy to się dzieje, kilka ruchów i gotowe. Włosy są proste, uczesane w taki sposób jak chcę - raz do tyłu, raz z przedziałkiem, różnie. Nawet po nocy w warkoczu kiedy mam loki ta szczotka bez trudu wszystko rozczesuje.
Słyszałam o niej różne opinie, że elektryzuje włosy itd - ja nic takiego nie zauważyłam. Największą rekomendacją tej szczotki jest fakt, że nie używam już starej. Poszła w odstawkę i nawet nie wiem gdzie ją mam. Nie szukam starej bo nie jest mi już potrzebna.
Szczotka ta ma oczywiście rączkę dzięki temu nie wypada nam z dłoni -jest w stanie rozczesać moje włosy zawsze czy mokre czy suche, czy z odżywką czy bez - nie ciągnie, nie wyrywa, nie podrażnia skóry głowy. Krótko mówiąc idealna i bardzo Wam ją polecam.
Wspomniany produkt można nabyć na stronie NOTINO
Wspomniany produkt można nabyć na stronie NOTINO
Ja się właśnie boję elektryzowania włosów.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować jakąś tą szczotkę.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Wydaje mi się, że są to szczotki raczej do długich włosów. Moje są krótkie, więc nie wiem, czy szczotka ta, by się u mnie sprawdziła. 😊
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się sprawdza, ja mam TA, ale i tak mi się plączą. Do pomocy mam drewniany grzebień ;)
OdpowiedzUsuńFajny ma kształt. Takiej wersji nie mam :)
OdpowiedzUsuńMam typową wersję szczotki tangle teezer :) Jestem ciekawa jak ta sprawdziłaby się u mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mam typowa wersje Tangle Teezer i poki co swietnie sie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńmakeupnoprofessional.blogspot.com
Mam wersję podstawową i ją lubię:)
OdpowiedzUsuńLubię TT i na co dzień używam jego klasycznej wersji..Ale fakt faktem, nadaje się już do wymiany. Ta wersja z rączką byłaby na pewno dużo wygodniejsza.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę ten model a jestem wielką fanką szczotek TT
OdpowiedzUsuńJa się zatrzymałem na tradycyjną wersją ;p
OdpowiedzUsuńU mnie TT nie do końca się sprawdza.
OdpowiedzUsuńMiałam klasyczną wersję TT, ale nie byłam zadowolona. Tej nie znam.
OdpowiedzUsuńJa zmieniłam szczotkę TT na szczotkę z Rossmanna i jestem mile zaskoczona!
OdpowiedzUsuńOd kiedy spróbowałam The Wet Brush, wszystkie inne poszły w odstawkę i w sumie już mnie mało interesują :P
OdpowiedzUsuńJa mam jakąś z rossmana kupiona na szybko i na prawdę muszę kupić nową bo straszna jest. Zaciekawiłaś mnie tą szczotką :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń