AA Reveal Youth - krem antyoksydacyjny na dzień, kuracja wypełniająca zmarszczki i modelująca owal twarzy

Dziś chciałam Wam przedstawić trzy produkty z firmy Kosmetyki AA.

Krem antyoksydacyjny na dzień, utrzymuje skórę w dobrej kondycji, sprawiając, że wygląda świeżo i promiennie. Formuła bogata w ekstrakty i oleje roślinne.

• Witaminy E+C oraz koenzym Q10, dobrze znane i cenione antyoksydanty, chronią skórę przed szkodliwym działaniem czynników przyspieszających jej starzenie się.
• SkinIQ complex wyrównuje koloryt skóry i zapobiega powstawaniu przebarwień, a także doskonale odnawia i wygładza cerę.
• Olej ryżowy, bogaty w antyoksydanty i odżywcze kwasy tłuszczowe, pobudza skórę do regeneracji.


KURACJA WYPEŁNIAJĄCA ZMARSZCZKI, sprawia, że skóra odzyskuje jędrność, elastyczność i miękkość. Wzbogacony w olejki roślinne i witaminę E. Lekka konsystencja doskonale się wchłania, pozostawiając skórę z uczuciem zaspokojenia.

Pro-RA complex stymuluje syntezę kolagenu i elastyny, dzięki czemu skóra staje się jędrniejsza i gładsza, a zmarszczki są mniej widoczne.
• Ekstrakt z algi śnieżnej, dzięki swoim niezwykłym właściwościom, chroni komórki skóry przed procesami starzenia.
• Kompleks dotleniający uwalnia cząsteczki O2, co pobudza metabolizm skóry oraz dotlenia, dodając skórze energii.

KURACJA MODELUJĄCA OWAL TWARZY Ujędrniające serum, doskonale wygładza oraz poprawia napięcie skóry, dając natychmiastowy efekt liftingu. Innowacyjna formuła , zawiera kwas hialuronowy, kompleks aminokwasów i minerałów o dużej zdolności wnikania w głąb naskórka oraz trójwymiarową neomatrycę roślinnych polisacharydów.

Złoto kosmetyczne stymuluje syntezę kolagenu w skórze, zmniejszając widoczność zmarszczek, a także ułatwia wnikanie substancji aktywnych w głąb naskórka.
• Tetrapeptyd oddziaływuje bezpośrednio na włókna kolagenowe, sprawiając, że skóra staje się bardziej sprężysta i jędrna, a zmarszczki mniej widoczne.
• Ceramid III generacji wzmacnia i odbudowuje barierę ochronną naskórka, dzięki czemu utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia i wygładza skórę.

MOJA OPINIA: Krem przychodzi do nas w ciężkim szklanym słoiczku z eleganckim lustrzanym wieczkiem. Możemy go używać solo lub też mieszać z paroma kroplami kuracji. Pachnie on bardzo delikatnie i jest dość płynny - nabierając na palec widzimy biały kolor kosmetyku, który po chwili ładnie się aplikuje i ekspresowo wchłania w skórę. Ma SPF 20 więc bardzo się cieszę z tej ochrony - na dzień to ważna sprawa dla mnie. Ogólnie krem przypomina mi jogurt - lekki, przyjemny i fajnie zabezpieczający buzię. Dobrze też współgra z makijażem, nie roluje się i nie powoduje tłustej skóry. To taki krem mam wrażenie dobry dla każdego - a stosowany łącznie z kuracjami tworzy efekt okluzji pomagając we wnikaniu składników wewnątrz skóry.  Lekka konsystencja powoduje, że produkt jest wydajny. 

Dalej mam kurację wypełniającą zmarszczki - w tym przypadku mamy szklaną buteleczkę z pipetą. Wewnątrz niej jest biały płyn, który przyjemnie pachnie i bardzo szybko się wchłania. Przyznam, że zdarza mi się używać go na wiele sposobów - zarówno solo jak i z kremem opisywanym wcześniej. Czasami właśnie lubię takie większe nawilżenie i bogatszą pielęgnację na twarzy. Bardzo prosty i higieniczny sposób aplikacji fajnie się sprawdza zarówno rano jak i wieczorem. Kuracja lekko napina skórę i powoduje, że wygląda ona na wypoczętą i zadbaną. Ciężko mi ocenić wypełnienie zmarszczek bo nie mam ich zbyt wiele - na pewno daje skórze taką dawkę przyjemnie nawilżającą. Konsystencja lekka bardzo przyjemna w zastosowaniu. 

Ostatni produkt to kuracja modelująca owal twarzy i tu przyznam, że głównie właśnie tam aplikuję ten produkt.  Jeśli śledzicie mnie na instagramie to wiecie, że moim postanowieniem noworocznym jest zadbanie o owal twarzy oraz szyję. Zdarza mi się zaniedbywać te okolice z kilku powodów. Przede wszystkim niektóre kosmetyki nie są komfortowe - kleją się i lepią co w przypadku owalu twarzy i szyi niestety nie zachęca do stosowania. Tutaj tego nie ma - ultralekka formuła, która wchłania się niemal natychmiast daje mojej skórze efekt komfortu na co dzień. Kiedy nic nie zaaplikuję w te miejsca mam wrażenie, że skóra lekko wisi i jest przesuszona nie wygląda to dobrze zwłaszcza podczas obracania głowy w jedną czy drugą stronę. Wiem, że przecież krem do twarzy jest także do szyi i dekoltu ale jednak zawsze lubię mieć coś oddzielnego do tych partii ciała. 

Ta kuracja lekko odżywia skórę sprawiając, że optycznie wygląda na bardziej wypielęgnowaną. Podoba mi się też bezproblemowość w stosowaniu - nic się nie klei do szalika czy kurtki - po prostu czujemy się komfortowo przez cały dzień i nie myślimy o tym czy coś nam spływa po skórze czy nie. Bardzo chętnie używam i nie zamierzam przestać :)

Na jednym ze zdjęć widnieje także krem do rąk, o którym pisałam w poście 

AA NATURAL SPA - KREM DO RĄK I PAZNOKCI RÓŻA JAPOŃSKA

A Wy znacie te produkty ? 

Za udostępnienie produktów dziękuję Michałowi z bloga Twoje Źródło Urody.